Na jesieni 2015 r. zapadła większościowa decyzja o rozdziale uchodźców według kwot. Tak funkcjonuje demokracja, nawet jeśli niektórym Polakom ciężko to wytłumaczyć. Demokracja oznacza, że należy uznać takie decyzje, a Polska otrzymuje 12 mld euro co roku z budżetu Unii
—podkreśliła dziennikarka „Handelsblatt”. Usiłowałam odeprzeć ten argument mówiąc, że Unia to nie ośrodek opieki społecznej rozdający pieniądze jak cukierki, a Polska w zamian otworzyła swój rynek, dzięki czemu z każdego euro, który otrzymuje 80 eurocentów wraca do Unii i płatników netto. Zdaniem Schmida Polska jednak nie zrozumiała wchodząc do Unii, że uczestnictwo w europejskiej wspólnocie polega na rezygnacji z suwerenności.
Tego Polacy nie rozumieją. Nie mówmy o nieapetycznych szczegółach, ale ton, którym posługuje się Jarosław Kaczyński, gdy mówi o Smoleńsku, twierdząc, że jego brat został zamordowany przez poprzedni rząd, gdy nazywa swoich przeciwników kanaliami, jest obrzydliwy. To wierutna bzdura. To psuje polityczny klimat w Polsce. Polska jest już o wiele dalej niż ten stary Kaczyński, który powinien odejść na emeryturę. Mam nadzieję, że weto Dudy stanowi początek procesu, który usunie tego starego, zgorzkniałego faceta, którym jest Kaczyński, z polityki. Faceta, który cofa Polskę w przeszłość
—tłumaczył publicysta „Die Welt”, a pani Adler dodała, że to co widzimy w Polsce, widzimy w wielu innych krajach: autokraci i doktrynerzy chcą cofnąć czas. Powiało grozą. Ale na szczęście mamy w Europie zjednoczony front obrony liberalnej demokracji, z panią Merkel na czele. Pani Berschens tymczasem wyjaśniła niemieckim widzom, jak Bruksela patrzy na problemy z Polską i oczywiście…Węgrami.
Polacy i inne narody Europy Środkowowschodniej nie dorośli do demokracji. W Brukseli nazywamy to problemami wieku dziecięcego
—stwierdziła korespondentka „Handelsblatt”, bez najmniejszego zażenowania. Czego więc dowiedział się niemiecki widz z tej audycji?: PiS i Kaczyński to nacjonalistyczno-katoliccy autokraci, którzy zmuszają ludzi do tego, być chodzili do kościoła i zabraniają im aborcji, homoseksualizmu i gender. Głosowały na nich jakieś buraki ze wsi bo rzucili im trochę kasy, wbrew światłym elitom, które protestują, by uratować resztki postępu. I tylko te światłe elity rozumieją demokrację, bo tak w ogóle Polacy mają z tym problemy, szczególnie buraki głosujące na PiS. Tym burakom z jakiegoś powodu marzy się coś tak absurdalnego jak suwerenności i to jeszcze w jej archaicznej formie, cokolwiek to oznacza. Ale brzmi groźnie. A nad tym wszystkim czuwa wszechmogący Kaczyński, który w wolnych chwilach spiskuje z kotem jak zniszczyć sądy, demokrację i Unię Europejską.
Wszystko jasne? To dobrze.
Audycję można obejrzeć tu:
-
Tylko u nas! Zbigniew Ziobro ujawnia kulisy batalii o uczciwe sądy.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na jesieni 2015 r. zapadła większościowa decyzja o rozdziale uchodźców według kwot. Tak funkcjonuje demokracja, nawet jeśli niektórym Polakom ciężko to wytłumaczyć. Demokracja oznacza, że należy uznać takie decyzje, a Polska otrzymuje 12 mld euro co roku z budżetu Unii
—podkreśliła dziennikarka „Handelsblatt”. Usiłowałam odeprzeć ten argument mówiąc, że Unia to nie ośrodek opieki społecznej rozdający pieniądze jak cukierki, a Polska w zamian otworzyła swój rynek, dzięki czemu z każdego euro, który otrzymuje 80 eurocentów wraca do Unii i płatników netto. Zdaniem Schmida Polska jednak nie zrozumiała wchodząc do Unii, że uczestnictwo w europejskiej wspólnocie polega na rezygnacji z suwerenności.
Tego Polacy nie rozumieją. Nie mówmy o nieapetycznych szczegółach, ale ton, którym posługuje się Jarosław Kaczyński, gdy mówi o Smoleńsku, twierdząc, że jego brat został zamordowany przez poprzedni rząd, gdy nazywa swoich przeciwników kanaliami, jest obrzydliwy. To wierutna bzdura. To psuje polityczny klimat w Polsce. Polska jest już o wiele dalej niż ten stary Kaczyński, który powinien odejść na emeryturę. Mam nadzieję, że weto Dudy stanowi początek procesu, który usunie tego starego, zgorzkniałego faceta, którym jest Kaczyński, z polityki. Faceta, który cofa Polskę w przeszłość
—tłumaczył publicysta „Die Welt”, a pani Adler dodała, że to co widzimy w Polsce, widzimy w wielu innych krajach: autokraci i doktrynerzy chcą cofnąć czas. Powiało grozą. Ale na szczęście mamy w Europie zjednoczony front obrony liberalnej demokracji, z panią Merkel na czele. Pani Berschens tymczasem wyjaśniła niemieckim widzom, jak Bruksela patrzy na problemy z Polską i oczywiście…Węgrami.
Polacy i inne narody Europy Środkowowschodniej nie dorośli do demokracji. W Brukseli nazywamy to problemami wieku dziecięcego
—stwierdziła korespondentka „Handelsblatt”, bez najmniejszego zażenowania. Czego więc dowiedział się niemiecki widz z tej audycji?: PiS i Kaczyński to nacjonalistyczno-katoliccy autokraci, którzy zmuszają ludzi do tego, być chodzili do kościoła i zabraniają im aborcji, homoseksualizmu i gender. Głosowały na nich jakieś buraki ze wsi bo rzucili im trochę kasy, wbrew światłym elitom, które protestują, by uratować resztki postępu. I tylko te światłe elity rozumieją demokrację, bo tak w ogóle Polacy mają z tym problemy, szczególnie buraki głosujące na PiS. Tym burakom z jakiegoś powodu marzy się coś tak absurdalnego jak suwerenności i to jeszcze w jej archaicznej formie, cokolwiek to oznacza. Ale brzmi groźnie. A nad tym wszystkim czuwa wszechmogący Kaczyński, który w wolnych chwilach spiskuje z kotem jak zniszczyć sądy, demokrację i Unię Europejską.
Wszystko jasne? To dobrze.
Audycję można obejrzeć tu:
-
Tylko u nas! Zbigniew Ziobro ujawnia kulisy batalii o uczciwe sądy.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/351251-tak-dla-pieniedzy-z-unii-nie-dla-panstwa-prawa-czyli-jak-dyskutuje-sie-o-polsce-w-niemieckiej-telewizji-publicznej-wideo?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.