Rosłe i mniej okazałe chłopy, szczególnie mniej okazałe jeśli idzie o umiar i bystrość, zaczynają już straszyć nie tylko polski rząd, ale i prezydenta Trumpa. Tak jakoś wzięło ich na odwagę w czasie wakacyjnych upałów. Amerykański prezydent zabiera się za nowe sankcje wobec Kremla w wyniku systematycznego łamania podstawowych zasad pokojowego współistnienia, czego Ukraina jest najlepszym dowodem. Co prawda Donald Trump jeszcze nie podpisał kolejnych zaostrzeń ekonomicznych, bo najpierw musi je zatwierdzić amerykański Senat, ale brukselscy komisarze, Junckery, Timmermansy i ich intelektualni wspólnicy natychmiast posłali do Waszyngtonu wiadomość – sankcje te, w żaden sposób nie mogą dotknąć państw unijnych. Idzie tu głównie o niemiecki, francuskie, belgijskie firmy, ściśle współdziałające z rosyjskim Gazpromem przy planowanej budowie kolejnej nitki bałtyckiego gazociągu.
To nie tylko następny dowód na obłudę wielkości Mount Everestu aktualnych klasyków politycznego szmaciarstwa, ale też przykład na to, że pilnują oni wyłącznie interesów najsilniejszych państw Unii, słabsze mając gdzieś. Dziarskie okrzyki tych sprzedajnych obywateli o traktatach, równości, solidarności, demokracji i czego tam jeszcze, są tyle warte, co marynarki innych polityków, wyklepane podczas dwulicowych obrzędów powitalnych. Zapewnienia o naciskach na Putina w sprawie Ukrainy natychmiast zamieniane są w ekonomiczne karesy podczas rozmów o następnych interesach z Kremlem i jego firmami. Hipokryzja Junckerów i Timmermansów, przestraszona nieco amerykańskim sprzeciwem, przybiera dziś dość komiczną postać. Jeszcze ostateczne decyzje w Waszyngtonie nie zapadły, a Timmermansy wrzeszczą, że amerykańskie sankcje nie mogą dotknąć unijnych państw. Hola, hola panie Frans! Jeśli dotkną, to tylko firm niemieckich, francuskich, belgijskich i tych, które chcą wraz z Moskwą niszczyć gospodarki innych państw. A jeśli Ameryka nie zmieni zdania, to unijna kasta też przygotuje kary dla USA. Aleśmy się doczekali Europejczyków! Nie tylko rozumnych i roztropnych, ale nade wszystko prawych, uczciwych i odważnych. Głównie amerykańską siła militarną.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/350880-junckerow-i-timmermansow-wzielo-na-odwage-teraz-chca-postraszyc-trumpa