Będziemy chcieli te relacje [z prezydentem – przyp. red.] ułożyć, mimo że jesteśmy zawiedzeni wetem. Obiecaliśmy ludziom naprawę, ale tego nie da się zrobić bez reformy wymiaru sprawiedliwości
— powiedział w czasie audycji „Sygnały Dnia” (PR1) Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości i przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej.
Co czeka Hannę Gronkiewicz-Waltz za „rażące naruszenia prawa administracyjnego” w związku ze sprawą działki przy Chmielnej 70?
Przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej przyznał, że niestety postępowaniu administracyjnym nie ma „twardych narzędzi”, które pozwoliłby wyciągnąć konsekwencje.
W demokracji powinna być dymisja, albo zabrana władza w wyborach
—– stwierdził.
Komisja zrobiła coś więcej uchylając decyzję ws. tej ważnej działki (Chmielna 70 – przyp. Red.). Panował w Polsce taki imposybylizm. My, trochę z taką młodzieńczą pasą mówiliśmy, że skoro stara instytucje nie dają rady, to powołamy nową
— mówił, dodając:
Przywracamy kolejny narodowy majątek, wart koło 200 mln. (…) Można? Można! Jeśli ma się determinację i pasję, można zrobić wszystko.
Jak poinformował wiceminister, prezydent Warszawy do tej pory nie zapłaciła kar zasądzonych przez komisję weryfikacyjną za odmowę stawienia się przed nią.
Jeśli państwo polskie ma być silne, to wszyscy musimy być równi wobec wprawa. Nie ma znaczenia czy jest się prezydent Warszawy wary, czy zwykłym Kowalskim. Dlatego pani prezydent nie może uciekać przed komisją i niepłacenia kary
— podkreślił.
Dopytywany, czy „przyjdzie do niej komornik”, odpowiedział: pewnie tak.
Właśnie wysyłamy te kary do egzekucji
— poinformował.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Będziemy chcieli te relacje [z prezydentem – przyp. red.] ułożyć, mimo że jesteśmy zawiedzeni wetem. Obiecaliśmy ludziom naprawę, ale tego nie da się zrobić bez reformy wymiaru sprawiedliwości
— powiedział w czasie audycji „Sygnały Dnia” (PR1) Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości i przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej.
Co czeka Hannę Gronkiewicz-Waltz za „rażące naruszenia prawa administracyjnego” w związku ze sprawą działki przy Chmielnej 70?
Przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej przyznał, że niestety postępowaniu administracyjnym nie ma „twardych narzędzi”, które pozwoliłby wyciągnąć konsekwencje.
W demokracji powinna być dymisja, albo zabrana władza w wyborach
—– stwierdził.
Komisja zrobiła coś więcej uchylając decyzję ws. tej ważnej działki (Chmielna 70 – przyp. Red.). Panował w Polsce taki imposybylizm. My, trochę z taką młodzieńczą pasą mówiliśmy, że skoro stara instytucje nie dają rady, to powołamy nową
— mówił, dodając:
Przywracamy kolejny narodowy majątek, wart koło 200 mln. (…) Można? Można! Jeśli ma się determinację i pasję, można zrobić wszystko.
Jak poinformował wiceminister, prezydent Warszawy do tej pory nie zapłaciła kar zasądzonych przez komisję weryfikacyjną za odmowę stawienia się przed nią.
Jeśli państwo polskie ma być silne, to wszyscy musimy być równi wobec wprawa. Nie ma znaczenia czy jest się prezydent Warszawy wary, czy zwykłym Kowalskim. Dlatego pani prezydent nie może uciekać przed komisją i niepłacenia kary
— podkreślił.
Dopytywany, czy „przyjdzie do niej komornik”, odpowiedział: pewnie tak.
Właśnie wysyłamy te kary do egzekucji
— poinformował.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/350824-patryk-jaki-po-sukcesie-komisji-weryfikacyjnej-mozna-mozna-jesli-ma-sie-determinacje-i-pasje-mozna-zrobic-wszystko?wersja=mobilna