Okazuje się, że z wymiarem sprawiedliwości są związane absurdy, o jakich - parafrazując klasyka - nie śniło się filozofom.
Jeśli wierzyć doniesieniom użytkowników Twittera, Sąd Najwyższy stawiał na zaterudnianie ludzi na bardzo wyszukanych, ściśle sprofilowanych stanowiskach.
W SN na każdym piętrze zatrudniona jest „herbaciarka” - osoba która zajmuje się tylko i wyłącznie robieniem kawy i herbaty dla sędziów
— napisał na swoim profilu na Twitterze były parlamentarzysta Krzysztof Bosak.
AŻ trudno uwierzyć. Nawet tag #mzf też nie ułatwia zadania…
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/350817-szczyt-absurdow-w-sadzie-najwyzszym-na-kazdym-pietrze-zatrudniona-jest-herbaciarka