Mam dzisiaj wspaniałą wiadomość dla Polski. Najważniejszą działka w naszym państwie, warta nawet około 200 mln zł, wraca do naszego wspólnego majątku. Po drugie chcę Państwu powiedzieć, że dzięki tej decyzji miasto będzie mogło zastanowić się nad tym, jak zagospodarować tę część terenu z kolejnym zyskiem dla Skarbu Państwa

— mówił na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, przewodniczący Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.

Jaki wytłumaczył dzisiejszą decyzję Komisji Weryfikacyjnej.

Błędy miały charakter fundamentalny. W Urzędzie Miasta udawano, że nie jest znane obywatelstwo Jana Henryka Holgera Martina. Tymczasem ten Pan był Duńczykiem, a w związku z tym, że Polska miała podpisana z Danią umowę indemnizacyjną, w ogóle spadkobiercy po tym Panu nie mieli prawa domagać się zwrotu tej działki

— powiedział.

ZOBACZ TAKŻE: Komisja Weryfikacyjna uchyliła decyzję miasta Warszawy ws. reprywatyzacji Chmielnej 70! „Zwrot został dokonany wobec osób nieuprawnionych”

Sam ratusz przyznał, że ponad 30 osób wiedziało o tym, że ten Pan jest Duńczykiem. Mimo to zwrócono tę nieruchomość i to jest kolejny błąd, który naprawia Komisja Weryfikacyjna. Mam nadzieję, że decyzja w sprawie Chmielnej 70 pokazuje jasno, że państwo może działać inaczej, że warto czasem powołać nowe instytucje, które będą weryfikowały postępowanie innych instytucji

— dodał.

Wiceminister sprawiedliwości podkreślił znaczenie Komisji.

Żaden inny organ nie zebrał takiej ilości dowodów, jak Komisja Weryfikacyjna. Przeprowadziliśmy m.in. przesłuchania świadków, które były znaczące dla sprawy

— mówił.

Jaki wypowiedział się również nt. reformy sądownictwa.

Reforma sądownictwa jest potrzebna dla obywateli, bo przez 27 lat w tej sprawie nic nie zrobiono. Sprywatyzowano ten obszar państwa dla korporacji. A korporacja pokazała, że nie ma samodzielnej zdolności do reformowania obszaru, za który odpowiada

— stwierdził.

Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało opracowanie dotyczące tego, jak wybiera się sędziów w różnych państwach Europy. Pokażcie mi Państwo inny kraj w Europie, gdzie taką wielka władzę posiada korporacja sądownicza. Nie ma takiego kraju. W Polsce mamy władzę ustawodawczą i wykonawczą, które możemy wybierać, kontrolować i mamy władzę sądownicza, która sama siebie wybiera, sama siebie kontroluje i nadzoruje

— dodał.

as/TVP INFO