Nowoczesna chce pomóc prezydentowi Andrzejowi Dudzie w reformie sądownictwa; reforma jest potrzebna, ale powinna iść w stronę odciążenia sędziów i pomocy obywatelom - podkreśliła we wtorek szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Prezydent Andrzej Duda poinformował, że zdecydował o zawetowaniu ustawy o Sądzie Najwyższym i KRS. Jak argumentował, nie ma tradycji, by Prokurator Generalny mógł w jakikolwiek sposób ingerować w pracę SN. Dodał, że przygotuje nowe ustawy w tej sprawie. Mam nadzieję, że przy pomocy ekspertów te ustawy uda się przygotować w ciągu dwóch miesięcy - podkreślił.
Nikt nie ma wątpliwości, że polskie sądownictwo wymaga reformy tylko, że ta reforma powinna się opierać na innych zasadach niż zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość
— powiedziała Lubnauer w „Sygnałach Dniach” w radiowej Jedynce.
Jeżeli będzie możliwość współpracy jak zreformować polskie sądy, to jesteśmy otwarci
— zadeklarowała posłanka.
Jej zdaniem zawetowanie ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa przez prezydenta Andrzeja Dudę zablokowało spychanie Polski ku demokracji w stylu wschodnim.
Wygraliśmy w dwóch najważniejszych bitwach
— podkreśliła. Takich ustaw nie można „pisać na kolanie” - zauważyła.
Wiceszefowa Nowoczesnej uważa, że zmiany w KRS powinny iść w kierunku demokratyzacji wyborów sędziów, ale bez udziału polityków. Jednocześnie dodała, że sądy dyscyplinarne, które zajęłyby się kontrolą sędziów powinny być złożone z autorytetów.
Posłanka Nowoczesnej odniosła się też do trzeciej, niezawetowanej przez Andrzeja Dudę, ustawy o ustroju sądów powszechnych.
Ustawa o sądach powszechnych też jest zagrożeniem, ale tutaj dużo zależy od tego jak będzie potem działać minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro
— powiedziała.
Wtedy, jej zdaniem, poznamy prawdziwe intencje Prawa i Sprawiedliwości.
On (Zbigniew Ziobro) może, ale nie musi masowo zwalniać i powoływać prezesów sądów powszechnych
— dodała.
Lubnauer zaproponowała szereg zmian w sądach powszechnych. Według niej orzekanie w sprawach powinno być szybsze, wzmocniony powinien zostać udział ławników, obierani „sędziowie pokoju”, wzmocnieni asystenci w sądach, informatyzacja systemu, szybsze ekspertyzy i biegli.
Według posłanki sędziowie nie powinni się np. zajmować sprawami notarialnymi, bo mają za szerokie kognicje.
Polacy mają często problem z utożsamianiem się z wyrokami sądów, bo są napisane bardzo skomplikowanym językiem - to też powinno się zmienić. Sędziowie powinni jednak wiedzieć, że adresują swoje wyroki również do ludzi, którzy muszą móc zrozumieć co do nich piszą
— podkreśliła.
Prawo i Sprawiedliwość bardzo się spieszyło, ale bardzo się spieszyło się nie do reformy sądownictwa, która służyłaby +Kowalskiemu+, ale do wrogiego przejęcia sądów
— uważa Lubnauer. Jej zdaniem Jarosław Kaczyński udowodnił, że nie rozumie Polaków, czyli „chęci wolności”.
mly/PAP
-
Na łamach nowego numeru „wSieci”: Pięścią i zagranicą. „Największym beneficjentom III RP, jak Adamowi Michnikowi, puszczają nerwy”.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/350235-teraz-beda-rozmawiac-lubnauer-nowoczesna-chce-pomoc-prezydentowi-w-reformie-sadownictwa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.