Prezydent Andrzej Duda staje przed wyjątkowo ważnym wyborem. Ma prawo podjąć każdą decyzję. Moim zdaniem jednak, jedynym sensownym wyborem jest 3XTAK. I to bardzo szybko. Każdy inny wybór przyniesie wyłącznie nieszczęścia. Także głowie państwa.
Weto będzie oznaczał kres projektu ambitnych zmian, naprawy Rzeczypospolitej. Opozycja zyska faktyczne prawo weta wobec dalej idących projektów. Z czasem: wobec wszystkich projektów. Będzie też jasne, że w obozie zmian nastąpiło pęknięcie. Zacznie się gra na jego powiększenie. Obozowi IV RP, także w Sejmie, zacznie grozić rozłam.
Wysłanie ustaw - lub ustawy - do Trybunału Konstytucyjnego jest rozwiązaniem również fatalnym. Będzie oznaczało wielotygodniową batalię, prawdopodobnie także rodzaj Majdanu przed siedzibą TK. Nie będzie widać końca. Sędziowie poddani zostaną niebywałej presji, a przecież to sędziowie, a nie odporni na stres, zahartowani w bojach politycy.
Mówimy już nie tylko o Majdanie metaforycznym. W sprawę protestów zaangażowani są ludzie, którzy - jak słyszymy - robili ten prawdziwy, ukraiński Majdan. Widać też, że mają pieniądze. Duże pieniądze.
Co najważniejsze: odmowa podpisu nie sprawi, że prezydent zyska choćby odrobinę szacunku u protestujących. Odwrotnie: to będzie wyłącznie szyderstwo. Bo powstanie wrażenie, że prezydent się ugiął. Może kilka osób poklaszcze, ale na tym koniec. Także dlatego, że obóz rebelii chce takiej Polski, w której dla Andrzeja Dudy nie ma miejsca w życiu publicznym. Ani w roli prezydenta, ani żadnej innej.
Dziś na prezydenta naciska, a właściwie szantażuje go, obóz III RP. To przeciwstawienie się tej histerii i nagonce wymaga wielkiej odwagi. Dziś nie ma pytania - jak to suflują media III RP - o przeciwstawienie się własnemu obozowi. Własny obóz prezydenta nie grozi, że będzie on musiał spędzać wakacje za granicą, ani nie blokuje jego letniej rezydencji, nie szczędząc kpin.
Podpisując ustawy, prezydent Duda pokaże także swoim wrogom, że jest naprawdę bardzo mocnym człowiekiem.
Tylko podpis prezydenta pod ustawami pozwoli nam ruszyć do przodu, wyrwać się z pułapki, którą budują przegrani ostatnich wyborów.
Bo nie jest argumentem twierdzenie, że weto lub odesłanie ustaw do TK uspokoją sytuację w Polsce. Brak podpisu tylko zaogni sytuację w naszej Ojczyźnie. Tak jak zaogniła, niestety, ale tak uważam, inicjatywa prezydenta związana z większością 3/5. Źli ludzi poczuli krew.
A więc powtarzam: tylko 3XTAK pozwoli nam wyjść z pułapki.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349992-jedynym-sensownym-wyborem-jest-3-x-tak-i-to-bardzo-szybko-kazdy-inny-wybor-prezydenta-przyniesie-wylacznie-nieszczescia