Usta pełne banałów o demokracji, o różnicy w poglądach, która jest są wartością wolnego społeczeństwa! Tak na rzeczywistość rzekomo patrzy zespół Miesięcznika „Znak”. A jaka jest prawda? Niech odpowiedzią będzie dzisiejsze oświadczenie zepsołu redakcyjnego miesięcznika, które usunęło ze swojego grona Jarosława Gowina. Za co „ukarano” obecnego wicepremiera? Za to, że nie boi się głosić swoich poglądów!
(…)redakcja i wydawca „Znaku” postanowili usunąć Jarosława Gowina ze składu Zespołu.(…) ostatnie działania obozu rządzącego, wspierane przez wicepremiera i ministra Jarosława Gowina, zmierzające do pozbawienia niezależności władzy sądowniczej, stoją w sprzeczności z imponderabiliami, którym środowisko „Znaku” było i pozostaje wierne.
– czytamy w oświadczeniu Miesięcznika „Znak”.
Polityczna prowokacja „Znaku” jest maskowana wielkimi słowami o…wolności słowa.
Miesięcznik „Znak” wydawany jest od ponad 70 lat. Przez dziesięciolecia na łamach pisma ścierały się różne punkty widzenia, a otwartość zawsze była cechą wyróżniającą nasze środowisko. Były w nim jednak i nadal są obecne stanowiska niezmienne. Wyrażały się one między innymi w pracy na rzecz demokratyzacji, a później w budowaniu demokracji i państwa prawa wraz z nieodłączną od nich zasadą trójpodziału władzy, w obronie praw człowieka i w zakotwiczaniu Polski we wspólnocie cywilizacji zachodniej.
– czytamy w kuriozalnym oświadczeniu „Znaku”
Polityczna prowokacja „Znaku” jest maskowana wielkimi słowami o…wolności słowa.
Miesięcznik „Znak” wydawany jest od ponad 70 lat. Przez dziesięciolecia na łamach pisma ścierały się różne punkty widzenia, a otwartość zawsze była cechą wyróżniającą nasze środowisko. Były w nim jednak i nadal są obecne stanowiska niezmienne. Wyrażały się one między innymi w pracy na rzecz demokratyzacji, a później w budowaniu demokracji i państwa prawa wraz z nieodłączną od nich zasadą trójpodziału władzy, w obronie praw człowieka i w zakotwiczaniu Polski we wspólnocie cywilizacji zachodniej.
– piszą autorzy oświadczenia.
Decyzja zespołu redakcyjnego „Znaku” kompromituje ten miesięcznik i jest dowodem na to, że liberalne środowiska nie dopuszczają do siebie myśli o otwartej dyskusji. Szokuje radykalna postawa i argumentacja, z której wynika, że członka zespołu redakcyjnego można wyrzucić w związku z jego poglądami.
Pod oświadczeniem podpisali się: Mateusz Burzyk (sekretarz redakcji), Marta Duch-Dyngosz, Monika Gałka, Michał Jędrzejek, Ilona Klimek, Elżbieta Kot, Dominika Kozłowska (redaktor naczelna, członkini Zarządu SIW Znak), Urszula Pieczek, Janusz Poniewierski, Agnieszka Rzonca, Henryk Woźniakowski (prezes Zarządu SIW Znak).
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349837-tacy-z-nich-demokraci-ze-wyrzucaja-jaroslawa-gowina-za-poglady-polityczna-prowokacja-miesiecznika-znak