Wiceminister Wójcik: Wielu Polaków czekało na tę reformę. "Nie dajmy się nabrać tym, którzy mówią, że została złamana demokracja"

Wielu Polaków czekało na tę reformę

— powiedział w rozmowie z radiową Jedynką Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości.

Polityk PiS odpowiadał na zarzuty ze strony opozycji i części mediów - w związku z wprowadzoną w czwartek ustawą dotyczącą Sądu Najwyższego.

Nawet obrazki, które wczoraj mieliśmy okazję obserwować na ulicach kilku miast w Polsce, nie oznacza, że wszyscy w Polsce uważają, że dzieje się coś złego. Wielu Polaków czekało na tę reformę. (…) Opozycja narzuca czarną narrację. To, że minister sprawiedliwości będzie powoływał i odwoływał prezesów sądów nie jest niczym złym i funkcjonuje w wielu krajach UE

— ocenił.

Zdaniem Wójcika wpłynie to na skrócenie przewlekłości postępowań.

W ciągu ostatnich kilku lat kognicja sądów wzrosła - to było za czasów PO i PSL. (…) Kto zaczął dyskusję w tej sprawie? O sędziach pokoju? Będziemy na ten temat również dyskutowali. Dziś są kraje w Europie, gdzie tacy sędziowie znajdują się drobnymi sprawami

— przekonywał.

Chcę powiedzieć, że to tylko element całej reformy. Przygotowujemy zmiany w procedurze cywilnej i karnej. Nawet w tej ustawie, która jest dziś atakowana, mowa jest o zmianach rzeczywiście dotyczących SN. Pojawia się przepis, że trzeba brać będzie zasady sprawiedliwości społecznej. To kwestia skarg kasacyjnych w sprawach cywilnych. Dziś 90% tych skarg jest odrzucanych na tzw. przedsądzie w SN

— tłumaczył wiceminister sprawiedliwości.

Michał Wójcik odpowiadał również na zarzuty związane ze skróceniem kadencji sędziów Sądu Najwyższego.

Zgodnie z poprawkami, które zostały wprowadzone, pan prezydent - na wniosek ministra, po opinii KRS - będzie decydował o tym, kto zapewni ciągłość Sądu Najwyższego. (…) Chcę zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz: wczoraj wieczorem była dyskusja na temat funkcjonowania SN. Pani prezes Gersdorf przedstawiała sprawozdanie Sejmowi. I jest takie charakterystyczne zdjęcie, gdzie pani prezes przemawia do pustej sali. Mówię o tym, by nie dać się nabrać, że została złamana demokracja. Pani prezes Gersdorf, podobnie jak ludzie wychodzący na ulicę, zostali instrumentalnie potraktowani

— dodawał Wójcik.

TAKŻE: NASZ WYWIAD. Wiceminister Warchoł: Ultimatum prezydenta ws. 3/5 nie pomaga, a wręcz utrudnia reformę wymiaru sprawiedliwości

svl, Jedynka