Wieczorem w czwartek przed Pałacem Prezydenckim rozpoczyna się protest opozycji i przeciwników reformy sądownictwa. Manifestujący zgromadzili się pod hasłami: „Protest przeciwko zamachowi PiS na sądy” i „Chcemy 3 razy weto”.
00:00.
23:40. Na scenie pojawił się Władysław Frasyniuk.
22:30. Manifestanci doszli przed Sejm.
22:00. Kończy się protest przed Pałacem Prezydenckim. Manifestujący udają się pod Sejm.
21:55.
21:46. Protesty w formie „łańcucha światła” odbywają się także w innych miastach kraju:
21:45. Po krótkim występie zespołu „Golden life”, zapowiedziano marsz pod Sejm.
21:44. Henryk Wujec i Jan Lityński ze sceny dziękują za protesty.
21:44. Niektórym gorące emocje nie sprzyjają. Przypominamy komunikat KSP - W kulminacyjnym momencie demonstracji przed Pałacem Prezydenckim brało udział 14 tys. osób.
21:43. Także pod Sejmem tłumy protestujących:
21:40. Krzysztof Brejza obrzuca inwektywami prezesa PiS.
Jest twarzą upartyjnienia sądów i postkomunizmu
— atakuje poseł PO.
Legitymacja PiS-u nie będzie listem żelaznym. Nie będzie kasty nietykalnych pisiewiczów. Zwyciężymy!
— grozi.
21:38. Trafny komentarz Internauty na Twitterze:
21:34. Sławomir Nitras (PO) zwrócił się do liderów partii opozycyjnych:
Panowie, przed chwilą słuchaliście „Sen o Victorii” (Dżemu - przyp. red.). Chcemy zobaczyć wasze ręce razem!
— tłum odpowiedział skandowaniem „Zjednoczona opozycja”.
21:30. W kulminacyjnym momencie demonstracji przed Pałacem Prezydenckim brało udział 14 tys. osób - poinformował PAP w czwartek wieczorem Mariusz Mrozek z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. Rzecznik ratusza twierdzi jednak, że w proteście uczestniczy… 50 tys. osób.
Mrozek poinformował też PAP, że policja nie odnotowała do tej pory żadnych poważnych incydentów.
21:28. Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) mówi:
Jesteśmy tu po to, by dawać świadectwo.
Szefowa klubu .N atakuje sędziów TK i prezes - nazywając ich „atrapą”.
Jeżeli prezydent nie chce być atrapą prezesa, musi podpisać weto!
— dodała.
21:25. Rafał Trzaskowski rzuca do tłumu:
Jako chłopak z Warszawy chciałem podziękować że odzyskaliście dla nas Krakowskie Przedmieście.
21:23. Bartosz Arłukowicz (PO) woła:
Trzeba powiedzieć, po której stronie barykady się jest. Zwracam się do prezydenta: Chcemy weta!
21:23. Tłum skanduje: „Lech Wałęsa!”
21:21. Pod Sejmem wciąż zgromadzeni są protestujący. Odczytywana jest konstytucja, odgrywano również „Odę do radości”.
21:20. Była marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska na scenie „szantażuje” prezydenta.
Nie jesteśmy bezbronni! Mamy naszą solidarność i umiłowanie wolności. (…) Pytam, my wolny naród, który chce mieć wolnego prezydenta. Mam nadzieję, że pan prezydent podpisze te trzy weta. Musi to zrobić, jeżeli chce być wolnym człowiekiem.
21:17. W trakcie odczytywania kolejnych fragmentów konstytucji, doszło do jakiegoś zdarzenia. Organizatorzy wezwali o pilną pomoc służb medycznych. Poproszono o pomoc także b. premier Ewę Kopacz.
21:14.
21:10. Budka krzyczy nerwowo:
Co miesiąc tutaj odbywają się swego rodzaju manifestacje polityczne! Lech Kaczyński nigdy by sie nie zgodził na te zmiany. Gdy przypomnieliśmy to Jarosławowi Kaczyńskiemu, pokazał swoją prawdziwą twarz! (…) To będzie czas próby! Będziemy bronić polskich sądów!
21:07. Borys Budka (PO) krzyczy z trybuny:
Panie prezydencie, suweren się tutaj upomina! Suweren jest tu! Dziś jest sprawdzian dla niego, posłucha Polski czy nienawistnej twarzy Jarosława Kaczyńskiego? Nie ma zgody, by twarz nienawiści i chorego człowieka była wizytówką Polski! Wizytówką Polski jesteśmy my wszyscy!
21:04. Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej:
Czy chcecie, żeby weszła w życie ustawa liwidująca Sąd Najwyższy? Co możemy zrobić! Potrzeba masowych protestów, pokojowych, na gruncie konstytucji
— woła, podkreślająć, by rozmawiać i przekonywać do siebie wyborców PiS.
21:03. Arkadiusz Myrcha (PO) zarzuca rządzącym:
Dzisiaj rząd buduje nam państwo na jednym fundamencie - partyjniactwa! Ale Polacy, zwłaszcza młodzi Polacy, to widzą
— mówi, dziękując za udział w protestach.
20:59. Ewa Kopacz przemawia:
Dzisiaj w nocy źli ludzie z PiS-u uchwalili prawo, które zakończyło żywot niezależnych sądów. Chcą powiedzieć Polakom, że właścicielami Polski. Ale odpowiadmy im: właścicielami Polski są wolni obywatele! Czy pozwolicie sobie ukraść Polskę?!
— zwróciła się do tłumu, na co odpowiedzieno krzykiem „Nie”.
Panie Kaczyński, pan to słyszy! Po pana też przyjdziemy
20:58. Odczytywane są fragmenty konstytucji.
20:55. Aktor Wojciech Pszoniak recytuje wiersz Czesława Miłosza „Który skrzywdziłeś człowieka prostego”.
Spisane będą czyny i rozmowy./ Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy/I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta
— odczytał aktor, na co tłum odpowiedział… śmiechem.
20:52. Histeryczne tony lidera KOD-u!
SN obstawiony przez „pisorów” uzna każde przegrane wybory na nieważne
— straszy Łoziński.
20:48. Tymczasem w Sejmie….
20:49. Na scenie szef KOD-u, Krzysztof Łoziński.
20:48. Retoryczna popisy Kosiniaka-Kamysza:
Wszystkim ludziom złej woli mówimy: Go to hell!
20:47. Prezes ludowców zwraca się do prezydenta:
Panie prezydencie, jest zawsze taki moment, każdy człowiek musi w pewnym momencie odpowiedzieć i można zmazać złe decyzje i nasze rozgoryczenie - trzy razy wetując!
20:46. Co za kontrast! Po świeckim Petru, Kosiniak-Kamysz woła:
Nie pozwolimy im zniszczyć naszych wartości - Boga, Honoru i Ojczyzny, ale nie pozwolimy też zniszczyć wartości unijnych. Nie damy, by wypchnęli nas z UE!
— mówi.
20:45. Lider PSL obiecuje tłumom:
Nie jesteśmy idealni, ale będziemy najlepiej jak potrafimy, służyć Polsce i Polakom.
20:44. Kosiniak-Kamysz przemawia w imieniu PSL:
Dziś zachowaliśmy się przyzwoicie! Nikt z nas nie poparł obłudnej ustawy! Wmawiają, że chcą więcej sprawiedliwości, zdzieramy maski tej obłudy!
20:43. Szef Nowoczesnej rzuca na koniec:
Mogę obiecać, że jak wyrwaliśmy im mikrofon, tak wyrwiemy im władzę z rąk!
20:42. Petru atakuje:
Żeby obalić PiS, muszą nas być setki tysięcy w całym kraju!
Tłum odpowiada chamskimi hasłami:
Precz z kaczorem - dyktatorem!
20:38. Na trybunie lider Nowoczesnej, Ryszard Petru - dziękuje PO i PSL za udaną współpracę.
To taki moment, kiedy czujemy, że nasza praca ma sens. Bo dziś jest zły dzień dla polskiej demokracji. To data, która przejdzie do historii! Ale mamy nadzieję, że to odkręcimy!
— mówi.
Nie oglądamy „TVPiS”, to propaganda goebbelsowska. Zobaczcie co robią trolle w internecie, zatrudnieni jak „misiewicze” i nas atakują”
— atakuje!
Nas jest więcej, ale musimy to pokazać
— dodaje.
20:35. Schetyna ponownie przy mikrofonie podkreśla jedność partii opozycyjnych.
Jesteśmy tutaj, by powiedzieć, że osoba, która mieszka tutaj, za nami, ma ogromną szansę by pokazać, że jest prezydentem wszystkich nas. Musi tylko zawetować trzy ustawy
— mówi, tłum odpowiada okrzykami:
Chcemy weta!
Schetyna dodaje:
Tylko razem dojdziemy do celu, tworząc wspólnotę w parlamencie, w samorządzie, z wami. Wtedy zwyciężymy!
20:33. Strzembosz atakuje ustawę o SN.
Rozwiązując SN, przenosząc wszystkich sędziów w stan spoczynku, nie powiedziano, kto zasługuje na pozostanie w sądzie. O tym będzie decydował minister sprawiedliwości, czy ktoś inny. Wprowadzenie ustawy o odpowiedzialności zbiorowej (…) to pewnego rodzaju represja
— mówił, dodając:
Zwróciłem się do prezydenta, by nie ubrudził sobie rąk tą ustawą.
20:29. Dawny prezes SN przemawia:
Nigdy nie przejawiałem odwagi wojskowej, ale zostało mi trochę odwagi cywilnej. Jestem tutaj wśród państwa nie dlatego, że chciałbym włącząć się w działalność polityczną. Są jednak takie chwile i sytuacje w których nie można stać z boku. Ukształtowałem w pewnym sensie nowy SN. Zakłamuje się, mówiąc, że to skamielina komunizmu
— mówił.
20:28. Strzembosz na scenie, a tłum skanduje…. „Bohaterom cześć i chwała!”
20:27. Schetyna wita gościa:
Są rzeczy ważne i ważniejsze ale chciałem przywitać historyczną postać, człowieka ikona, bohatera, prof. Adama Strzembosza
20:25. Lider PO krzyczy:
Według polityków PiS nie ma dla nas miejsca. To jest nasz kraj, muszą to wiedzieć! To jest Polska!
20:24. Jesteśmy silni wasą siłą, chociaż to ciężki dzięń. Gdy Joanna Szczepkowska mówiła 4 czerwcwa 1989 r., że komuna upadła, to widzieliśmy kilka godzin temu w Sejmie, że komuna chce wrócić. Nie pozwolimy na to!
— powiedział Schetyna, na co tłum odpowiedział krzycząc:
Precz z komuną!
20:23. Na scenie Grzegorz Schetyna. Tłum skanduje: „Zjednoczona opozycja!”
20:20. Na scenie zebrali się politycy opozycji.
20:18. Tłum skanduje: „Konstytucja!”.
20:15. Preambułę do Konstutucji odczytuje aktorka Joanna Szczepkowska.
20:10. Protestujący odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego.
20:00. Przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu zebrały się tłumy protestujących. Powiewają polskie, unijne, ale także tęczowe flagi. Akcja opozycji ma się zakończyć „łańcuchem światła”.
Tłum skanduje:
3 razy weto!
W proteście biorą udział politycy opozycji i jej „autorytety”.
Sejm w czwartek po godzinę 19.30 kontynuuje głosowania, część opozycji wyszła z sali obrad i udała się pod Pałac Prezydencki na manifestację przeciwko reformie sądownictwa, która rozpoczęła się o godz. 20.
W czwartek o godzinie 19 Sejm po przerwie wznowił obrady. Posłowie debatowali nad sprawozdaniem komisji o rządowym projekcie ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości, a po godz. 19.30 rozpoczęły się głosowania.
Na godzinę 20 zaplanowano protest przed Pałacem Prezydenckim przeciwko reformie sądownictwa. Politycy opozycji, którzy wcześniej zadeklarowali swój udział w manifestacji, zgłaszali wnioski o przesunięcie głosowania, tak by mogli wziąć udział w proteście.
Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował na Twitterze, że posłowie PO, Nowoczesnej i PSL wspólnie wyjdą z Sejmu na manifestację przed Pałacem Prezydenckim o godzinie 19.30.
PiS i Kukiz‘15 zostają razem i głosują
— dodał.
Akcję protestacyjną w formie „łańcucha światła” zorganizowano także w innych polskich miastach.
Wcześniej przed Sejmem trwał kuriozalnyprotest opozycji przeciwko wprowadzanym przez parlament reformom sądownictwa. Uczestnicy protestu leżeli na ulicy przed barierkami, którymi jest odgrodzony budynek parlamentu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Totalna opozycja znowu mobilizuje się przeciwko rządowi PiS! Przed Sejmem trwa specyficzny protest
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wieczorem w czwartek przed Pałacem Prezydenckim rozpoczyna się protest opozycji i przeciwników reformy sądownictwa. Manifestujący zgromadzili się pod hasłami: „Protest przeciwko zamachowi PiS na sądy” i „Chcemy 3 razy weto”.
00:00.
23:40. Na scenie pojawił się Władysław Frasyniuk.
22:30. Manifestanci doszli przed Sejm.
22:00. Kończy się protest przed Pałacem Prezydenckim. Manifestujący udają się pod Sejm.
21:55.
21:46. Protesty w formie „łańcucha światła” odbywają się także w innych miastach kraju:
21:45. Po krótkim występie zespołu „Golden life”, zapowiedziano marsz pod Sejm.
21:44. Henryk Wujec i Jan Lityński ze sceny dziękują za protesty.
21:44. Niektórym gorące emocje nie sprzyjają. Przypominamy komunikat KSP - W kulminacyjnym momencie demonstracji przed Pałacem Prezydenckim brało udział 14 tys. osób.
21:43. Także pod Sejmem tłumy protestujących:
21:40. Krzysztof Brejza obrzuca inwektywami prezesa PiS.
Jest twarzą upartyjnienia sądów i postkomunizmu
— atakuje poseł PO.
Legitymacja PiS-u nie będzie listem żelaznym. Nie będzie kasty nietykalnych pisiewiczów. Zwyciężymy!
— grozi.
21:38. Trafny komentarz Internauty na Twitterze:
21:34. Sławomir Nitras (PO) zwrócił się do liderów partii opozycyjnych:
Panowie, przed chwilą słuchaliście „Sen o Victorii” (Dżemu - przyp. red.). Chcemy zobaczyć wasze ręce razem!
— tłum odpowiedział skandowaniem „Zjednoczona opozycja”.
21:30. W kulminacyjnym momencie demonstracji przed Pałacem Prezydenckim brało udział 14 tys. osób - poinformował PAP w czwartek wieczorem Mariusz Mrozek z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji. Rzecznik ratusza twierdzi jednak, że w proteście uczestniczy… 50 tys. osób.
Mrozek poinformował też PAP, że policja nie odnotowała do tej pory żadnych poważnych incydentów.
21:28. Katarzyna Lubnauer (Nowoczesna) mówi:
Jesteśmy tu po to, by dawać świadectwo.
Szefowa klubu .N atakuje sędziów TK i prezes - nazywając ich „atrapą”.
Jeżeli prezydent nie chce być atrapą prezesa, musi podpisać weto!
— dodała.
21:25. Rafał Trzaskowski rzuca do tłumu:
Jako chłopak z Warszawy chciałem podziękować że odzyskaliście dla nas Krakowskie Przedmieście.
21:23. Bartosz Arłukowicz (PO) woła:
Trzeba powiedzieć, po której stronie barykady się jest. Zwracam się do prezydenta: Chcemy weta!
21:23. Tłum skanduje: „Lech Wałęsa!”
21:21. Pod Sejmem wciąż zgromadzeni są protestujący. Odczytywana jest konstytucja, odgrywano również „Odę do radości”.
21:20. Była marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska na scenie „szantażuje” prezydenta.
Nie jesteśmy bezbronni! Mamy naszą solidarność i umiłowanie wolności. (…) Pytam, my wolny naród, który chce mieć wolnego prezydenta. Mam nadzieję, że pan prezydent podpisze te trzy weta. Musi to zrobić, jeżeli chce być wolnym człowiekiem.
21:17. W trakcie odczytywania kolejnych fragmentów konstytucji, doszło do jakiegoś zdarzenia. Organizatorzy wezwali o pilną pomoc służb medycznych. Poproszono o pomoc także b. premier Ewę Kopacz.
21:14.
21:10. Budka krzyczy nerwowo:
Co miesiąc tutaj odbywają się swego rodzaju manifestacje polityczne! Lech Kaczyński nigdy by sie nie zgodził na te zmiany. Gdy przypomnieliśmy to Jarosławowi Kaczyńskiemu, pokazał swoją prawdziwą twarz! (…) To będzie czas próby! Będziemy bronić polskich sądów!
21:07. Borys Budka (PO) krzyczy z trybuny:
Panie prezydencie, suweren się tutaj upomina! Suweren jest tu! Dziś jest sprawdzian dla niego, posłucha Polski czy nienawistnej twarzy Jarosława Kaczyńskiego? Nie ma zgody, by twarz nienawiści i chorego człowieka była wizytówką Polski! Wizytówką Polski jesteśmy my wszyscy!
21:04. Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej:
Czy chcecie, żeby weszła w życie ustawa liwidująca Sąd Najwyższy? Co możemy zrobić! Potrzeba masowych protestów, pokojowych, na gruncie konstytucji
— woła, podkreślająć, by rozmawiać i przekonywać do siebie wyborców PiS.
21:03. Arkadiusz Myrcha (PO) zarzuca rządzącym:
Dzisiaj rząd buduje nam państwo na jednym fundamencie - partyjniactwa! Ale Polacy, zwłaszcza młodzi Polacy, to widzą
— mówi, dziękując za udział w protestach.
20:59. Ewa Kopacz przemawia:
Dzisiaj w nocy źli ludzie z PiS-u uchwalili prawo, które zakończyło żywot niezależnych sądów. Chcą powiedzieć Polakom, że właścicielami Polski. Ale odpowiadmy im: właścicielami Polski są wolni obywatele! Czy pozwolicie sobie ukraść Polskę?!
— zwróciła się do tłumu, na co odpowiedzieno krzykiem „Nie”.
Panie Kaczyński, pan to słyszy! Po pana też przyjdziemy
20:58. Odczytywane są fragmenty konstytucji.
20:55. Aktor Wojciech Pszoniak recytuje wiersz Czesława Miłosza „Który skrzywdziłeś człowieka prostego”.
Spisane będą czyny i rozmowy./ Lepszy dla ciebie byłby świt zimowy/I sznur i gałąź pod ciężarem zgięta
— odczytał aktor, na co tłum odpowiedział… śmiechem.
20:52. Histeryczne tony lidera KOD-u!
SN obstawiony przez „pisorów” uzna każde przegrane wybory na nieważne
— straszy Łoziński.
20:48. Tymczasem w Sejmie….
20:49. Na scenie szef KOD-u, Krzysztof Łoziński.
20:48. Retoryczna popisy Kosiniaka-Kamysza:
Wszystkim ludziom złej woli mówimy: Go to hell!
20:47. Prezes ludowców zwraca się do prezydenta:
Panie prezydencie, jest zawsze taki moment, każdy człowiek musi w pewnym momencie odpowiedzieć i można zmazać złe decyzje i nasze rozgoryczenie - trzy razy wetując!
20:46. Co za kontrast! Po świeckim Petru, Kosiniak-Kamysz woła:
Nie pozwolimy im zniszczyć naszych wartości - Boga, Honoru i Ojczyzny, ale nie pozwolimy też zniszczyć wartości unijnych. Nie damy, by wypchnęli nas z UE!
— mówi.
20:45. Lider PSL obiecuje tłumom:
Nie jesteśmy idealni, ale będziemy najlepiej jak potrafimy, służyć Polsce i Polakom.
20:44. Kosiniak-Kamysz przemawia w imieniu PSL:
Dziś zachowaliśmy się przyzwoicie! Nikt z nas nie poparł obłudnej ustawy! Wmawiają, że chcą więcej sprawiedliwości, zdzieramy maski tej obłudy!
20:43. Szef Nowoczesnej rzuca na koniec:
Mogę obiecać, że jak wyrwaliśmy im mikrofon, tak wyrwiemy im władzę z rąk!
20:42. Petru atakuje:
Żeby obalić PiS, muszą nas być setki tysięcy w całym kraju!
Tłum odpowiada chamskimi hasłami:
Precz z kaczorem - dyktatorem!
20:38. Na trybunie lider Nowoczesnej, Ryszard Petru - dziękuje PO i PSL za udaną współpracę.
To taki moment, kiedy czujemy, że nasza praca ma sens. Bo dziś jest zły dzień dla polskiej demokracji. To data, która przejdzie do historii! Ale mamy nadzieję, że to odkręcimy!
— mówi.
Nie oglądamy „TVPiS”, to propaganda goebbelsowska. Zobaczcie co robią trolle w internecie, zatrudnieni jak „misiewicze” i nas atakują”
— atakuje!
Nas jest więcej, ale musimy to pokazać
— dodaje.
20:35. Schetyna ponownie przy mikrofonie podkreśla jedność partii opozycyjnych.
Jesteśmy tutaj, by powiedzieć, że osoba, która mieszka tutaj, za nami, ma ogromną szansę by pokazać, że jest prezydentem wszystkich nas. Musi tylko zawetować trzy ustawy
— mówi, tłum odpowiada okrzykami:
Chcemy weta!
Schetyna dodaje:
Tylko razem dojdziemy do celu, tworząc wspólnotę w parlamencie, w samorządzie, z wami. Wtedy zwyciężymy!
20:33. Strzembosz atakuje ustawę o SN.
Rozwiązując SN, przenosząc wszystkich sędziów w stan spoczynku, nie powiedziano, kto zasługuje na pozostanie w sądzie. O tym będzie decydował minister sprawiedliwości, czy ktoś inny. Wprowadzenie ustawy o odpowiedzialności zbiorowej (…) to pewnego rodzaju represja
— mówił, dodając:
Zwróciłem się do prezydenta, by nie ubrudził sobie rąk tą ustawą.
20:29. Dawny prezes SN przemawia:
Nigdy nie przejawiałem odwagi wojskowej, ale zostało mi trochę odwagi cywilnej. Jestem tutaj wśród państwa nie dlatego, że chciałbym włącząć się w działalność polityczną. Są jednak takie chwile i sytuacje w których nie można stać z boku. Ukształtowałem w pewnym sensie nowy SN. Zakłamuje się, mówiąc, że to skamielina komunizmu
— mówił.
20:28. Strzembosz na scenie, a tłum skanduje…. „Bohaterom cześć i chwała!”
20:27. Schetyna wita gościa:
Są rzeczy ważne i ważniejsze ale chciałem przywitać historyczną postać, człowieka ikona, bohatera, prof. Adama Strzembosza
20:25. Lider PO krzyczy:
Według polityków PiS nie ma dla nas miejsca. To jest nasz kraj, muszą to wiedzieć! To jest Polska!
20:24. Jesteśmy silni wasą siłą, chociaż to ciężki dzięń. Gdy Joanna Szczepkowska mówiła 4 czerwcwa 1989 r., że komuna upadła, to widzieliśmy kilka godzin temu w Sejmie, że komuna chce wrócić. Nie pozwolimy na to!
— powiedział Schetyna, na co tłum odpowiedział krzycząc:
Precz z komuną!
20:23. Na scenie Grzegorz Schetyna. Tłum skanduje: „Zjednoczona opozycja!”
20:20. Na scenie zebrali się politycy opozycji.
20:18. Tłum skanduje: „Konstytucja!”.
20:15. Preambułę do Konstutucji odczytuje aktorka Joanna Szczepkowska.
20:10. Protestujący odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego.
20:00. Przed Pałacem Prezydenckim na Krakowskim Przedmieściu zebrały się tłumy protestujących. Powiewają polskie, unijne, ale także tęczowe flagi. Akcja opozycji ma się zakończyć „łańcuchem światła”.
Tłum skanduje:
3 razy weto!
W proteście biorą udział politycy opozycji i jej „autorytety”.
Sejm w czwartek po godzinę 19.30 kontynuuje głosowania, część opozycji wyszła z sali obrad i udała się pod Pałac Prezydencki na manifestację przeciwko reformie sądownictwa, która rozpoczęła się o godz. 20.
W czwartek o godzinie 19 Sejm po przerwie wznowił obrady. Posłowie debatowali nad sprawozdaniem komisji o rządowym projekcie ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości, a po godz. 19.30 rozpoczęły się głosowania.
Na godzinę 20 zaplanowano protest przed Pałacem Prezydenckim przeciwko reformie sądownictwa. Politycy opozycji, którzy wcześniej zadeklarowali swój udział w manifestacji, zgłaszali wnioski o przesunięcie głosowania, tak by mogli wziąć udział w proteście.
Szef klubu PO Sławomir Neumann poinformował na Twitterze, że posłowie PO, Nowoczesnej i PSL wspólnie wyjdą z Sejmu na manifestację przed Pałacem Prezydenckim o godzinie 19.30.
PiS i Kukiz‘15 zostają razem i głosują
— dodał.
Akcję protestacyjną w formie „łańcucha światła” zorganizowano także w innych polskich miastach.
Wcześniej przed Sejmem trwał kuriozalnyprotest opozycji przeciwko wprowadzanym przez parlament reformom sądownictwa. Uczestnicy protestu leżeli na ulicy przed barierkami, którymi jest odgrodzony budynek parlamentu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Totalna opozycja znowu mobilizuje się przeciwko rządowi PiS! Przed Sejmem trwa specyficzny protest
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349748-protest-opozycji-przed-palacem-prezydenckim-po-krzyczy-to-zamach-pis-na-sady?strona=1