Niezłożenie oświadczenia majątkowego przez sędziego TK oznacza zaangażowanie urzędu skarbowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Na stronie Trybunału Konstytucyjnego można przeczytać oświadczenia majątkowe sędziów. Zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy z 30 listopada 2016 r. o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego, „sędzia Trybunału jest obowiązany do złożenia oświadczenia o swoim stanie majątkowym. Oświadczenie to dotyczy majątku odrębnego oraz objętego małżeńską wspólnością majątkową”. W ustępie trzecim tego artykułu można ponadto przeczytać, że „oświadczenie, o którym mowa w ust. 1, składa się przed objęciem stanowiska, a następnie co roku do dnia 31 marca, a także w dniu opuszczenia stanowiska. Oświadczenie składa się według stanu na dzień złożenia oświadczenia”. 26 czerwca 2017 r. skończyła się kadencja sędziego i wiceprezesa TK Stanisława Biernata, który w dniu opuszczenia stanowiska powinien złożyć oświadczenie majątkowe. Nie znalazłem takiego oświadczenia na stronie Trybunału, więc zapytałem biuro prasowe TK, czy i gdzie takie oświadczenie można znaleźć. I okazało się, że sędzia Stanisław Biernat odchodząc z TK nie złożył prezesowi Trybunału oświadczenia majątkowego, do czego zobowiązuje go ustawa.
Gdyby oświadczenia majątkowego nie złożył czynny sędzia TK, automatycznie straciłby mandat, gdyż byłoby to równoznacznie z jego zrzeczeniem się. Jeśli Stanisław Biernat, który od 27 czerwca 2017 r. jest sędzią TK w stanie spoczynku, nie złożył oświadczenia w dniu odejścia ze stanowiska, najpewniej zainteresuje się tym właściwy dla jego miejsca zamieszkania (czyli krakowski) urząd skarbowy, bo tam trafiają kopie oświadczeń majątkowych sędziów TK. Kontrolą oświadczeń majątkowych, w razie jakichś wątpliwości, zajmuje się też Centralne Biuro Antykorupcyjne, a niezłożenie oświadczenia takie wątpliwości budzi. Trudno powiedzieć, czy chodzi o zapomnienie, choć profesor prawa raczej takich rzeczy nie powinien zapominać, czy chodzi o jakąś demonstrację wobec obecnej prezes TK Julii Przyłębskiej. Taka demonstracja nie byłaby jednak przesadnie roztropna, skoro oznacza zaangażowanie urzędu skarbowego i Centralnego Biura Antykorupcyjnego. A ich aktywność nie będzie żadną szykaną, tylko konsekwencją tego, że prof. Stanisław Biernat nie wypełnił ustawowego obowiązku.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349589-nasz-news-odchodzac-z-tk-sedzia-stanislaw-biernat-nie-zlozyl-oswiadczenia-majatkowego-a-powinien