Nowy pomysł totalnej opozycji, by zdezawuować zapisy poselskiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym. Posłanka .Nowoczesnej Kamila Gasiuk–Pihowicz złożyła dziś zawiadomienie i możliwości popełnienia przestępstwa przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości podpisanych pod projektem poselskim. Chodzi o art. 271 Kodeksu Karnego, czyli rzekome poświadczenie nieprawdy w projekcie, który jak uważa Gasiuk-Pihowicz, miał powstać w ministerstwie sprawiedliwości, a nie w Sejmie.
(…) poświadczyli nieprawdę o dzieleniu poparcia dla projektu ustawy o Sądzie Najwyższym przez posła Bartłomieja Wróblewskiego poprzez wnisienie ustawy (…) wraz z podpisie Posła Wróblewskiego - jako jednego z wnioskodawców korzystających z inicjatywy ustawodawczej, podczas gdy poseł Wróblewski nie znał treści projektu ustawy, wycofał z niego swoje poparcie i prosił o usunięcie jego podpisu z listy posłów wnoszących projekt.
– czytamy w doniesieniu do prokuratury.
Artykuł 271 , na który powołuje się posłanka Gasiuk Pihowicz, mówi iż „funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Złożenie doniesienia do prokuratury wiąże się z faktem, iż sam poseł Bartłomiej Wróblewski publicznie odcinał się od projektu poselskiego o Sądzie Najwyższym.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349502-szopka-poslow-nowoczesnej-chca-by-prokuratura-scigala-autorow-poselskiego-projektu-ustawy-o-sn-nie-znali-projektu-przed-podpisaniem