Komunistyczny donosiciel o kryptonimie „Znak” znów nadaje! Czasy się wprawdzie zmieniły, ale donosicielstwo TW „Znak” zostało niezmienne. Tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa nazywa Jarosława Kaczyńskiego „dyktatorem”. Nienawistny wpis Boniego kierowany jest do zagranicznych sojuszników totalnej opozycji. Czy mocodawcy Boniego i Schetyny łykną haczyk?

CZYTAJ RÓWNIEŻ:KE zmienia decyzję. Będzie konferencja Timmermansa w sprawie Polski. Donosy totalnej opozycji pomogły?

Oto Jarosław Kaczyński, dyktator, szef rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość – jego słowa i język ciała! Mistrz populizmu!.

– grzmi na twitterze Michał Boni, TW „Znak”.

CZYTAJ TAKŻE:Reakcje na mocne słowa Jarosława Kaczyńskiego do PO. Od zdecydowanej obrony i słów o celowej prowokacji po histerię i słowa o leczeniu

Twitterowa akcja aparatczyka Platformy Obywatelskiej spotkała się z gremialną krytyką innych użytkowników tego portalu społecznościowego. Internauci szybko przypomnieli Boniemu jego służalczą postawę wobec reżimu PRL i współpracę byłego ministra cyfryzacji z bezpieką PRL.

Co robi Michał Boni? Przystępuje do pisania donosu po angielsku. Widać jak silne to przyzwyczajenie.

– czytamy w jednym z komentarzy.

Michał Boni nie może wyzbyć się swoich przyzwyczajeń. Z powodu swojej bezsilności i wściekłości przekracza kolejne granice. Tym razem jednak przeszedł samego siebie. Czy nocny wpis Boniego nie był przypadkiem przedsmakiem tego co zapowiedział dziś Frans Timmermans o konferencji w sprawie Polski?

WB