Lech Wałęsa lubi straszyć sformułowaniem godziny „W”, która ma oznaczać moment przełomowy - czas rozliczenia rządzących przez opozycję. Czyżby protesty pod Sejmem i gorąca debata w parlamencie nad reformą sądownictwa przybliżały jego zdaniem moment wybuchu prawdziwego buntu? I choć to, co napisał dzisiaj na Facebooku, miało z pewnością postraszyć, to budzi jedynie śmieszność.
Pamiętamy jak ostatnio w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad i” (TVN24), odgrażał się:
Przyjdzie czas, że rozliczymy ich na ich prawie!
— zapowiadał.
Kiedy nadejdzie godzina „W” trzeba wsadzić ich tam, gdzie powinni być
— dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wałęsa stracił panowanie nad sobą w programie Olejnik! Bluzgi i atak na prowadzącą: „Mam swoje poglądy, wymagam, żeby mnie słuchano!”
Dzisiaj z kolei były prezydent napisał na Facebooku, chcąc postraszyć:
Godzina „W” się zbliża za chwilę
— stwierdził Wałęsa.
Jak widać, rewolucyjne nastrojne totalnej opozycji nie wszystkim sprzyjają…
CZYTAJ WIĘCEJ: Wałęsa daje dziwne rady opozycji: „Trzeba jak najszybciej aresztować około 15 ludzi z obecnej władzy w tym polityka Rydzyka”
ak/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/349384-mialo-byc-strasznie-a-jest-tylko-smiesznie-walesa-zapowiada-godzina-w-sie-zbliza-za-chwile