Na zakończenie - jeszcze jedna scenka rodzajowa z sali sądowej. Tym razem bank oskarża moją osobę z Kodeksu Karnego ze słynnego Artykułu 212. To samo zblatowanie z pełnomocnikiem banku, uśmieszki figlarność, ale z drugiej strony odbieranie głosu, nawet podczas mowy końcowej, odrzucanie dowodów i w końcu wyrok - znany z góry. Jedna z rozpraw… Na sali siedzi pięcioosobowa grupka młodych ludzi w roli widzów. W przerwie podchodzę do nich i pytam. Okazuje się, że studiują prawo i właśnie odbywają praktykę w sądzie. Chętnie bym dowiedział coś jeszcze i spytał, co myślą na temat rozprawy, gdyby nie krzyk – dosłownie – pani sędzi:
Proszę z nimi nie rozmawiać!
Przyszli panie i panowie sędziowie podwinęli ogony i uciekli jak na komendę z przerażeniem w oczach. Po przerwie na salę żadne z nich nie wróciło. I znowu déjà vu ze spasionym ubekiem z biura paszportowego, bo intencje pani sędzi były te same. Jak ci młodzi ludzie będą orzekać w przyszłości, jeśli system pozostanie ten sam?
Polecam też mój ostatni tekst na portalu wGospodarce pod tytułem „Jaki nowy porządek świata: anarchia, recesja, a może nawet wojna?
-
Książka, którą warto przeczytać! „Bitwa o III RP” - Jan Maria Jackowski. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Na zakończenie - jeszcze jedna scenka rodzajowa z sali sądowej. Tym razem bank oskarża moją osobę z Kodeksu Karnego ze słynnego Artykułu 212. To samo zblatowanie z pełnomocnikiem banku, uśmieszki figlarność, ale z drugiej strony odbieranie głosu, nawet podczas mowy końcowej, odrzucanie dowodów i w końcu wyrok - znany z góry. Jedna z rozpraw… Na sali siedzi pięcioosobowa grupka młodych ludzi w roli widzów. W przerwie podchodzę do nich i pytam. Okazuje się, że studiują prawo i właśnie odbywają praktykę w sądzie. Chętnie bym dowiedział coś jeszcze i spytał, co myślą na temat rozprawy, gdyby nie krzyk – dosłownie – pani sędzi:
Proszę z nimi nie rozmawiać!
Przyszli panie i panowie sędziowie podwinęli ogony i uciekli jak na komendę z przerażeniem w oczach. Po przerwie na salę żadne z nich nie wróciło. I znowu déjà vu ze spasionym ubekiem z biura paszportowego, bo intencje pani sędzi były te same. Jak ci młodzi ludzie będą orzekać w przyszłości, jeśli system pozostanie ten sam?
Polecam też mój ostatni tekst na portalu wGospodarce pod tytułem „Jaki nowy porządek świata: anarchia, recesja, a może nawet wojna?
-
Książka, którą warto przeczytać! „Bitwa o III RP” - Jan Maria Jackowski. Pozycja dostępna „wSklepiku.pl”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/348850-sady-to-ciagle-prl-czyli-kilka-obrazkow-z-sali-sadowej?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.