Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas piątkowej konferencji ocenił, że sądownictwo cierpi obecnie na dwie poważne choroby: upadek zasad moralnych i niesprawność, przewlekłość postępowania. Podkreślił, że w programie wyborczym PiS była reforma wymiaru sprawiedliwości, a ustawą o KRS, ustawą o sądach powszechnych oraz projektem ustawy o SN partia dotrzymuje wyborczych zobowiązań.
Kaczyński mówił też, że ci, którzy są zainteresowani w podtrzymaniu dawnego systemu podnoszą różnego rodzaju protesty. Jak dodał, jeśli są one werbalne, nawet z mównicy sejmowej, to mają oni do tego prawo, ale - stwierdził prezes PiS - są zapowiedzi dalej idące, które zmierzają do demolowania państwa.
Odnosząc się do piątkowych wypowiedzi lidera PO Grzegorza Schetyny stwierdził, że jego słowa to nic innego jak „demolowanie polskiej demokracji”. Prezes PiS powiedział, że należy przeciwstawić się demolowaniu polskiego państwa oraz groźbom pod adresem posłów, którzy podpisali się pod projektem ustawy o SN.
CZYTAJ WIĘCEJ: Schetyna nawołuje do masowej histerii: „Wiemy, że tylko w uruchamiając emocje możemy zablokować to, co chce zrobić PiS”
Zapowiedział, że ci, którzy będą łamali prawo muszą liczyć się z konsekwencjami.
Ja przypomnę, że są w Polsce przepisy, które mówią, że ktoś, kto w Polsce popełnił przestępstwo i został prawomocnie skazany, wypada przynajmniej na jakiś czas z życia publicznego
— dodał Kaczyński.
Projekt ustawy o SN, autorstwa PiS, który pojawił się na stronach Sejmu w środę późnym wieczorem zakłada utworzenie trzech nowych Izb SN, modyfikacje w powoływaniu sędziów SN i umożliwia przeniesienie obecnych sędziów SN w stan spoczynku.
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas piątkowej konferencji ocenił, że sądownictwo cierpi obecnie na dwie poważne choroby: upadek zasad moralnych i niesprawność, przewlekłość postępowania. Podkreślił, że w programie wyborczym PiS była reforma wymiaru sprawiedliwości, a ustawą o KRS, ustawą o sądach powszechnych oraz projektem ustawy o SN partia dotrzymuje wyborczych zobowiązań.
Kaczyński mówił też, że ci, którzy są zainteresowani w podtrzymaniu dawnego systemu podnoszą różnego rodzaju protesty. Jak dodał, jeśli są one werbalne, nawet z mównicy sejmowej, to mają oni do tego prawo, ale - stwierdził prezes PiS - są zapowiedzi dalej idące, które zmierzają do demolowania państwa.
Odnosząc się do piątkowych wypowiedzi lidera PO Grzegorza Schetyny stwierdził, że jego słowa to nic innego jak „demolowanie polskiej demokracji”. Prezes PiS powiedział, że należy przeciwstawić się demolowaniu polskiego państwa oraz groźbom pod adresem posłów, którzy podpisali się pod projektem ustawy o SN.
CZYTAJ WIĘCEJ: Schetyna nawołuje do masowej histerii: „Wiemy, że tylko w uruchamiając emocje możemy zablokować to, co chce zrobić PiS”
Zapowiedział, że ci, którzy będą łamali prawo muszą liczyć się z konsekwencjami.
Ja przypomnę, że są w Polsce przepisy, które mówią, że ktoś, kto w Polsce popełnił przestępstwo i został prawomocnie skazany, wypada przynajmniej na jakiś czas z życia publicznego
— dodał Kaczyński.
Projekt ustawy o SN, autorstwa PiS, który pojawił się na stronach Sejmu w środę późnym wieczorem zakłada utworzenie trzech nowych Izb SN, modyfikacje w powoływaniu sędziów SN i umożliwia przeniesienie obecnych sędziów SN w stan spoczynku.
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/348826-absurdalne-zarzuty-opozycji-nowoczesna-politycy-pis-robia-z-siebie-glupcow-mowiac-ze-ustawa-o-likwidacji-sn-wzmocni-w-polsce-demokracje?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.