Awantura w Senacie, prośby do prezydenta Andrzeja Dudy i zadyma pod Sejmem nie pomogą chyba jednak obrońcom Sądu Najwyższego, który stoi u progu reformy i radykalnych zmian. Nawet rzecznik prasowy SN nie ma złudzeń, że Polacy będę masowo protestowali przeciwko zmiano. Pewnie już zapoznał się z badaniami opinii publicznej, z których wynika, że ponad połowa Polaków źle ocenia sądownictwo.
Sędzia Michał Laskowski, rzecznik SN w rozmowie z TVN przyznał się do „bolesnej” refleksji.
Nie liczę też na jakieś masowe protesty. Większość społeczeństwa wydaje się obojętna albo nierozumiejąca, albo przyzwalająca, widząca potrzebę radykalnych zmian.
– wyznał na antenie TVN.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ NEWS. Przenoszenie sędziego w stan spoczynku jest zgodne z konstytucją. Kto obnażył hipokryzję Gersdorf? Sam Sąd Najwyższy!
Słowa sędziego Laskowskiego powinny prowadzić kastę sędziowską do radykalniejszych wniosków. Polacy doskonale wiedzą, że elity sędziowskie i polski wymiar sprawiedliwości nie przeszedł niemal żadnych poważniejszych reform. Wypowiedzi I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf wskazują na jej całkowite oderwanie od rzeczywistości, a skala patologii w wymiarze sprawiedliwości przeraża nawet samych sędziów. Oto prawda o polskim sądownictwie.
WB,TVN
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/348813-nawet-w-sadzie-najwyzszym-wiedza-ze-polacy-maja-juz-dosc-kasty-rzecznik-sn-nie-licze-na-masowe-protesty-wiekszosc-spoleczenstwa-wydaje-sie-obojetna