Była taka opinia, że każdy, nawet najlepiej przeprowadzony proces w pierwszej instancji w Sądzie Najwyższym może zostać dowolnie wywrócony. Było wrażenie, że nie pilnuje on porządku, lecz pilnuje czyichś interesów
— mówił w TVP Info Michał Karnowski, redaktor naczelny tygodnika wSieci.
Zapytany na ile reforma sądownictwa, zwłaszcza w części dotyczącej Sądu Najwyższego, jest potrzebna, Michał Karnowski odpowiedział:
Myślę że jest niezbędna. To jest jedno z podstawowych zobowiązań wyborczych Prawa i Sprawiedliwości i prezydenta Andrzeja Dudy. Jak cofniemy się do kampanii wyborczej 2015 roku, jak zajrzymy do szaf w biurach poselskich, do szaf w naszej redakcji, to zobaczymy całe teczki akt opisujących ludzkie dramaty w zderzeniu z wymiarem sprawiedliwości, zwłaszcza w zderzeniu z sądami.
Sąd Najwyższy pełnił w tym całym systemie sądownictwa III RP, a tak naprawdę systemie przeniesionym z czasów PRLu, formę takiego bezpiecznika interesów. Niestety było bardzo dużo wątpliwości odnośnie tego czym się kieruje Sąd Najwyższy wydając pewne wyroki. Była taka opinia, że każdy, nawet najlepiej przeprowadzony proces w pierwszej instancji w Sądzie Najwyższym może zostać dowolnie wywrócony. Było wrażenie, że nie pilnuje on porządku, lecz pilnuje czyichś interesów
— mówił Karnowski o roli Sądu Najwyższego w Polsce.
Oczywiście nie wszyscy i nie zawsze, tutaj nie generalizuję, ale tak było
— podkreślił.
Myślę że tak jak Trybunał Konstytucyjny wymagał przywrócenia praworządności, jak Krajowa Rada Sądownictwa wymagała tej reformy jaką przeprowadzono, natomiast Sąd Najwyższy też musi być zmieniony
— kontynuował Karnowski. Odniósł się także do narracji opozycji:
Zwróćmy uwagę na jedno: nie ma w tej dyskusji jednego argumentu. Opozycja nie mówi: zróbmy jeszcze raz wybory. Bo wygląda na to, co potwierdzają sondaże, że dzisiaj Prawo i Sprawiedliwość wygrałoby wybory jeszcze mocniej. Nie ma propozycji zrobienia referendum w tej sprawie, dlatego że Prawo i Sprawiedliwość by to referendum wygrało.
Zagadnięty, czy opozycja ma jakąkolwiek kontrpropozycję do tego, co zaproponowało Prawo i Sprawiedliwość, Karnowski odpowiedział:
Nie ma, jest jakieś samozadufanie, samozachwycenie. Ja mam wrażenie, że to jest jakaś absurdalna dyskusja. Że tłumaczyć się muszą ci, którzy chcą przeprowadzić zmiany w sądownictwie, które są tak oczekiwane przez Polaków jak mało co.
TVP Info/gnor
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/348775-michal-karnowski-sad-najwyzszy-pelnil-w-systemie-role-bezpiecznika-interesow-zmiany-sa-oczekiwane-przez-polakow-jak-malo-co