Armia prawników i dyrektorów, których Hanna Gronkiewicz-Waltz przysłała dziś na posiedzenie Komisji, próbowała storpedować pracę instytucji powołanej do wyjaśnienia afery reprywatyzacyjnej. Znów pojawiły się wnioski o wyłączenie jawności oraz wniosek ratusza, by wstrzymać prace komisji, ze względu na wniesienie przez prezydent do Naczelnego Sądu Administracyjnego, wniosku o rozpatrzenie rzekomego sporu kompetycyjnego.

CZYTAJ TAKŻE: Kpina i aktorskie popisy, by uniknąć odpowiedzialności! Hanna Gronkiewicz-Waltz: „Nie stawię się przed komisją. Zostałam oszukana”

Kolejny już raz, Hanna Gronkiewicz-Waltz nie pojawiła się na posiedzeniu Komisji Weryfikacyjnej. Jak zapowiedziała, przysłała za to do ministerstwa spory tłumek prawników i dyrektorów. Brak obecności prezydent Warszawy oburzył członków komisji. Jedynie poseł PO, Robert Kropiwnicki, cieszył się z tego faktu.

Czy pani prezydent ma zamiar kiedykolwiek pojawić się przed komisją?

– pytał Patryk Jaki.

W ratuszu pracuje kilka tysięcy urzędników, w tym 300, którzy mają kompetencje decyzyjne. Codziennie w ratuszu podejmuje się tysiąc decyzji. Stąd dziś przed komisją stają dyrektorzy, którzy mają pełną wiedzę i kompetencje.

– odpowiadali prawnicy rausza.

Szybko się okazało, że obecny na sali dyrektor zajmujący się decyzjami reprywatyzacyjnymi nie pracował w ratuszu, gdy w 2012 roku wydawano decyzję, która umożliwiła przejęcie działki przy Chmielnej 70.

Osobiste stawiennictwo pani prezydent jest kluczowe, gdyż w tym okresie, prezydent Warszawy wykonywała funkcje prezydenta i jako organ posiada informacje, które komisja może uzyskać od niej bezpośrednio.

– argumentował Sebastian Kaleta, członek Komisji Weryfikacyjnej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: UJAWNIAMY. CBA i urzędnik pogrążają HGW ws. Chmielnej 70! Śledziewski: „Od 2011 roku mieliśmy wiedzę, że roszczenia Holgera zostały zaspokojone”

Prawnicy ratusza podnosili też kwestie rzekomego sporu kompetencyjnego, który nie pozwala ponoć prowadzić posiedzeń przed komisją. Kolejny raz zbito argumenty ratusza, a w trakcie głosowania członkowie komisji przegłosowali, że prace komisji będą prowadzone mimo kuriozalnego wniosku ratusza do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Wniosek prezydent Warszawy jest próbą storpedowania prac Komisji weryfikacyjnej.

– skomentował Sebastian Kaleta.

Z kolei Patryk Jaki pytał przedstawicieli ratusza, czy Hanna Gronkiewicz-Waltz złoży wniosek o wycofanie decyzji reprywatyzacyjnej w sprawie Chmielnej 70. Pełnomocnicy ratusza odpowiedzieli. że taki wniosek na komisji nie pojawi się.

WB

-

Nowy numer „wSieci”: Sojusz w obronie cywilizacji! Specjalne wydanie poświęcone wizycie Donalda Trumpa w Polsce.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.

Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.