Jest to dla mnie zaskoczenie, ponieważ nie wiem. Złożyliśmy wniosek o odpis uzasadnienia i postanowienie. Do dnia dzisiejszego tego nie otrzymaliśmy. Poprosiliśmy o odpis protokołu, ale go ie otrzymaliśmy. Dla mnie jest to zdumiewająca sprawa, bo to jest czymś naturalnym, że takie odpisy się uzyskuje

— powiedziała w telewizji wPolsce.pl prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska odnosząc się do sprawy nie przyjęcia przez sędziego Wojciecha Łączewskiego podpisanego przez nią pełnomocnictwa.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jakie zasady? Jaka sprawiedliwość? Na marginesie spektaklu medialnego w wykonaniu sędziego Łączewskiego

Prezes Julia Przyłębska: Sędzia Łączewski dał zły przykład, pokazał, że sądy zamiast prowadzić postępowanie, szukają pretekstów do ataków

Julia Przyłębska przypomniała, że kiedy sama orzekała w sądzie powszechnym i kiedy po rozprawie podchodził adwokat i prosił o komputerowy wydruk protokołu, dostawał go na miejscu.

My teraz go nie mamy. Nie mogę się więc w tej sprawie wypowiedzieć, ponieważ w ogóle nie wiem, co się tam wydarzyło

— zwróciła uwagę na kuriozalność całej tej sytuacji.

Odniosła się również do kwestii stanu nierozwiązanych spraw, które zostały jeszcze po prezesurze w TK Andrzeja Rzeplińskiego.

Mamy sprawy jeszcze z 2013 roku. Staram się załatwiać je w pierwszej kolejności. Sędziom były udzielane zaległe urlopy. Wyrównujemy to. Rozpoczynamy również taką zwykłą pracę organizacyjną. Toczą się różne wyjaśniające postępowania, przygotowujemy budżet, ustosunkowujemy się do wcześniejszych ocen i wniosków NIK

— powiedziała.

Przyznała, że nadrabianie zaległości nie trwa tak szybko, ponieważ nad każdą sprawą się pochyla i wyjaśnia.

Dopiero kiedy mam zebrany materiał dowodowy i wiem, jakie należy kroki podjąć, czy wszcząć postępowania dyscyplinarne, czy wyjaśniające, czy ewentualnie jeszcze dodatkowo znaleźć inne argumenty w tej sprawie, dopiero wtedy podejmowane są decyzje. Każdy sędzia nie powinien wydawać zbyt pochopnych wniosków, daleko idących ocen

— podkreśliła.

Zaapelowała do wszystkich sędziów, również tych w stanie spoczynku, żebyśmy jako sędziowie starali się nie wypowiadać daleko idących ocen.

Żebyśmy zachowali umiar i dystans. To wypada nie tylko jako sędziemu, ale też jako człowiekowi, bo sędzia powinien być niezłomnego, krystalicznego charakteru. To od nas zalezy, jak będą nas oceniali

• zaapelowała prezes TK Julia Przyłębska.

wkt