Dlaczego stoczniowcy zdecydowali się na przyjazd do Warszawy na lipcową miesięcznicę smoleńską?
Pojawiliśmy się na miesięcznicy, bo nas to dotyczy. Nasza obecność przy Jarosławie Kaczyńskim wynikała stąd, że ufamy mu. Stocznia Gdańska, inne stocznie oraz kopalnie były niszczone przez rządy liberalne nie dlatego, że były nierentowne, bo one bardzo łatwo mogły być rentowne. Jako były zwolennik Lecha Wałęsy, który został kiedyś przez niego oszukany. Obecnie inaczej patrzę na to, co Lech Wałęsa mówił o Andrzeju Gwieździe, o Andrzeju Wyszkowskim i o innych ludziach, których niszczył.
Duża ilość policji sprawiła, że nie doszło do żadnych zamieszek. Były obawy, że może dojść do prowokacji ze strony Obywateli RP.
Miałem mieszane uczucia, kiedy widziałem kordony policji, ale wolę, żeby było dużo policji niż żeby doszło do awantur sprowokowanych przez lewackich bojówkarzy tak jak to było przed kilkoma dniami w Hamburgu. Gdyby nie było tak wielu policji to pewnie byłaby rozróba. Środowiska lewackie w Polsce są coraz bardziej podjudzane.
Lech Wałęsa apelował o liczny udział w kontrmanifestacji, zapowiadał, że się zjawi. Trafił jednak do szpitala i nie pojawił się na manifestacji.
To dziwny człowiek, nie chcielibyśmy mieć go na sumieniu, bo ma zastawkę serca. Teraz Wałęsa przez cały miesiąc będzie grał bohatera i wzywał do pojawienia się na kolejnej miesięcznicy. Był taki moment, że stoczniowcy chcieli jechać do szpitala i grzecznie z nim porozmawiać.
Wczoraj ze mną na manifestacji pojawił się jeden z trzech robotników, którzy rozpoczynali strajk w sierpniu 1980 r. i honorowy obywatel miasta Gdańska Ludwik Prądzyński. Był niegdyś bliskim współpracownikiem Wałęsy, dziś mówi, że były prezydent oszukał jego i wielu Polaków. Dzisiejsze postępowanie Wałęsy uświadamia, że on jest po drugiej stronie. Nie życzę mu źle, bo kiedyś go ktoś na górze rozliczy.
Not. ems.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dlaczego stoczniowcy zdecydowali się na przyjazd do Warszawy na lipcową miesięcznicę smoleńską?
Pojawiliśmy się na miesięcznicy, bo nas to dotyczy. Nasza obecność przy Jarosławie Kaczyńskim wynikała stąd, że ufamy mu. Stocznia Gdańska, inne stocznie oraz kopalnie były niszczone przez rządy liberalne nie dlatego, że były nierentowne, bo one bardzo łatwo mogły być rentowne. Jako były zwolennik Lecha Wałęsy, który został kiedyś przez niego oszukany. Obecnie inaczej patrzę na to, co Lech Wałęsa mówił o Andrzeju Gwieździe, o Andrzeju Wyszkowskim i o innych ludziach, których niszczył.
Duża ilość policji sprawiła, że nie doszło do żadnych zamieszek. Były obawy, że może dojść do prowokacji ze strony Obywateli RP.
Miałem mieszane uczucia, kiedy widziałem kordony policji, ale wolę, żeby było dużo policji niż żeby doszło do awantur sprowokowanych przez lewackich bojówkarzy tak jak to było przed kilkoma dniami w Hamburgu. Gdyby nie było tak wielu policji to pewnie byłaby rozróba. Środowiska lewackie w Polsce są coraz bardziej podjudzane.
Lech Wałęsa apelował o liczny udział w kontrmanifestacji, zapowiadał, że się zjawi. Trafił jednak do szpitala i nie pojawił się na manifestacji.
To dziwny człowiek, nie chcielibyśmy mieć go na sumieniu, bo ma zastawkę serca. Teraz Wałęsa przez cały miesiąc będzie grał bohatera i wzywał do pojawienia się na kolejnej miesięcznicy. Był taki moment, że stoczniowcy chcieli jechać do szpitala i grzecznie z nim porozmawiać.
Wczoraj ze mną na manifestacji pojawił się jeden z trzech robotników, którzy rozpoczynali strajk w sierpniu 1980 r. i honorowy obywatel miasta Gdańska Ludwik Prądzyński. Był niegdyś bliskim współpracownikiem Wałęsy, dziś mówi, że były prezydent oszukał jego i wielu Polaków. Dzisiejsze postępowanie Wałęsy uświadamia, że on jest po drugiej stronie. Nie życzę mu źle, bo kiedyś go ktoś na górze rozliczy.
Not. ems.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/348260-nasz-wywiad-guzikiewicz-o-kulisach-manifestacji-podszedl-do-mnie-uczestnik-pikiety-kod-byly-esbek-i-zaczal-mowic-zabraliscie-moje-pieniadze?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.