Możemy być pewni, że jutrzejsze obchody miesięcznicy smoleńskiej będą ponownie blokowane przez grupę awanturników z białymi różami w ręku! Ponownie do skandalicznych protestów nawołuje Mateusz Kijowski. Wzywają także organizatorki „czarnych protestów”, które nie kryją, że ich celem jest totalny sprzeciw wobec władzy - „w każdej sprawie”.
Widzimy się w poniedziałek. Wszyscy. Z różnych środowisk, grup i organizacji. Każdy znajdzie dla siebie miejsce. I każdy może pomóc. Trzeba tylko być!
— nawołuje na Facebooku Mateusz Kijowski.
Wiemy już, że prezydent Lech Wałęsa raczej w poniedziałek nie dojedzie. Wylądował dzisiaj w szpitalu. Myślimy o nim ciepło i będziemy pamiętać. I musimy sami zastąpić jego udział, więc tym bardziej musi nas być wiele i wielu!
— oświadcza.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zwołują się na 10 VII i szykują awanturę. Kijowski: „Każdy powinien się zastanowić – jakie ryzyko jest w stanie podjąć”
Ponownie do awantury wszczętej przez Obywateli RP dołączają organizatorki tzw. „czarnych protestów”. Ogólnopolski Strajk Kobiet w ostrych i nienawistnych słowach atakuje Jarosława Kaczyńskiego i PiS.
Już w najbliższy poniedziałek, 10 lipca, szeregowy poseł Jarosław Kaczyński wraz ze swoimi partyjnymi towarzyszami i towarzyszkami będzie spacerował po Warszawie, udając, że obchodzą żałobę po ofiarach katastrofy lotniczej sprzed 7 lat. Żeby upewnić się, że Warszawa jest w tym czasie jego własnością i nikt nie zrealizuje obywatelskiego prawa do zgromadzeń, Jarosław i towarzysze wezmą sobie do pomocy kilka tysięcy policjantów. Czy, jak poprzednio, ci policjanci zignorują wyrok sądu, pozwalający nam, obywatelom i obywatelkom, na legalne zgromadzenie się przed Kordegardą?
— czytamy w komunikacie opublikowanym na Facebooku. Organizatorki „czarnych protestów” nawołują nawet do totalnego sprzeciwu wobec władzy!
Czy ci, którzy w geście obywatelskiego nieposłuszeństwa staną lub usiądą na trasie rządowego marszu nienawiści i pogardy, znów zostaną usunięci, nielegalnie zatrzymani do czasu, kiedy szeregowy poseł zakończy swoje wrzaski z drabinki, a następnie będą ścigani za zakłócanie PiS-owskiego „aktu religijnego”? Czy policja wyniesie nie tylko Frasyniuka, ale i Lecha Wałęsę? Tego nie wiemy. Ale wiemy, że możemy być tam, żeby powiedzieć tej władzy NIE. W każdej sprawie
— oświadczają.
Nie wolno ulec mylnemu złudzeniu, że są to tylko pokrzykiwania przeciwników władzy. Opozycja jest przygotowana na ostrą awanturę. Nie bez znaczenia jest fakt, że Strajk Kobiet powołał „Parasolki - Komitet Wsparcia Obywatelskiego”. Stworzono go w celu udzielenia pomocy prawnej finansowej i uwaga - medycznej i psychologicznej! – wszystkim osobom, które ich zdaniem mogą być „szykanowane” przez obecną władzę po kontrmiesięcznicach, czy blokowaniu Wawelu.
Przygotowano nawet tak kuriozalną ulotkę jak „ABC DEMONSTRANTA/TKI”!
ak/wPolityce.pl/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/347952-kijowski-i-parasolki-wojowniczo-przed-miesiecznica-mozemy-byc-tam-zeby-powiedziec-tej-wladzy-nie-w-kazdej-sprawie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.