Była pierwszym prokuratorem, który badał sprawę Amber Gold, gdy w 2009 roku Komisja Nadzoru Finansowego złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Prokurator Barbara Kijanko, bo o niej mowa, ma dziś stawić się przed komisją śledczą ds. Amber Gold. Czy wyjaśni dlaczego tak nieudolnie prowadziła sprawę? Kto naprawdę stał za biernością Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Wrzeszcz, która pozwoliła na bezkarność Marcina P. i to w momencie, gdy skutecznie można było go powstrzymać. To już trzecia próba przesłuchania Kijanko.
Pani prokurator nie uniknie odpowiedzialności. Jesteśmy gotowi na każdą ewentualność. Miejmy nadzieję, że Prokurator Generalny powinien wiedzieć co zrobić, by prokurator Kijanko mogła się stawić. Możemy wnieść o postępowanie dyscyplinarne wobec niej.
— mówiła dziś w TVP INFO przewodnicząca komisji śledczej ds. Amber Gold.
RELACJA:
16.30 Komisja śledcza, tuż po zakończeniu posiedzenia niejawnego, ma spotkać się z dziennikarzami. W trakcie konferencji zostaną ujawnione decyzje komisji.
16.00 Trwa niejawne posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold. Posłowie debatują nad ewentualnymi wnioskami do prokuratury w związku z podejrzeniami o popełnienie przestępstwa przez świadków, którzy już zeznawali przed komisją. Szczególnie ciekawe będą wnioski komisji w sprawie urzędników Urzędu Lotnictwa Cywilnego, którzy mogli dopuścić się licznych nieprawidłowości urzędniczych w kontekście Marcina P. Wątpliwości komisji wzbudzały też zeznania Sławomira Nowaka i Michała Tuska.
13.23 Koniec przesłuchania prokurator Barbary Kijanko. Przerwa do godz. 16.00.
13.20 Poseł Suski podnosi, że poseł Brejza pomówił go na poprzednim posiedzeniu komisji, sugerując, że Stowarzyszenie „Pomoc 2002” było finansowane przez Marcina P. Czyta pismo stowarzyszenia:
Nigdy nie mieliśmy nic wspólnego z Marcinem P. i nie wpłacał na nasze konta żadnych pieniedzy
– cytuje pismo stowarzyszenia.
Żądam od posła Brejzy przeprosin
– dodaje Suski.
Podobnie jest z Radiem Maryja
– dodaje poseł Wassermann.
Przeróżne instytucje pomawia pan poza nami, bo jest pan nieuczciwy od początku. Obraża pan również inne instytucje, tak jak to stowarzyszenie. Jeśli będzie pan to kontynuował to rozważamy usunięcie pana z prac komisji.(
– mówi poseł Wassermann.
Dochodzi do awantury, w której Brejza zarzuca członkom komisji z PiS oraz stowarzyszeniu „Pomoc 2002” kontrowersyjne działania.
Pan jest bezczelnym kłamcą
– odpowiedział poseł Suski.
To, że nieustannie pan nas obraża, niech pan przestanie naruszać dobre imię podmiotów zewnętrznych, które piszą do mnie pisma
– odpowiedziała Wassermann.
Chodzi o to, że pan chlapie błotem, przychylne media to podają. Może pan nie umie się powstrzymać?Ogłaszam przerwę do 16.00.
– kończy dyskusje poseł Wassermann.
13.11 Wassermann: „Po drugim uchyleniu przez sąd 22 stycznia 2011 policjantka pisze pismo o wydaniu postanowienia o wydaniu dokumentów od Marcina P.”
Czy pani nie czuła, że świadek kpi z pani, twierdząc, że jak pani wyda postanowienie, to on dokumenty wyda? Zamykam to posiedzenie
– kończy przesłuchanie poseł Wassermann, nie doczekawszy się odpowiedzi przez prokurator Kijanko.
Mec. Kradziecki znów porusza kwestie wniosku o zwolnienie Kijanko od tajemnicy śledztwa.
Ja i kilkuset prawników w Polsce nie zgadza się z panem. Kończę przesłuchanie. Pani się stawiła, bardzo się cieszymy
– mówi poseł Wassermann.
13.07 Poseł Zembaczyński zirytowany „amnezją” i sposobe, odpowiadania świadka:
Ja rozumiem, że milczenie jest złotem, ale proszę odpowiadać na pytania!” Pani prokurator dba tylko o swój interes procesowy. Świedek wie,że komisja przekazała wniosek o możliwość popełnienia przez nią przęstepstwa. Szkoda, że świadek nie interesuje się fdobrem społecznym i dobrem komisji. Odpowiedzi świadka są godne pożałowania.
– puentuje Zembaczyński.
12.59 Poseł Zembaczyński:
Czy wystarczyło, by pani należycie prowadziła postępowanie, aby nie trzeba było zastępów agentów ABW?
– pyta poseł .Nowoczesnej.
Popełniałam błędy.
– odpowiada Kijanko
Jakie błędy?
– pyta Zembaczyński.
Gdybym ja i moi przełożeni mielibyśmy wiedzę, którą mamy dzisiaj, to sprawa zostałaby przejęta dużo szybciej, przez organy policji, czy innych służb. Bardziej doświadczeni prokuratorzy, prawdopodobnie inaczej, prowadziliby tę sprawę. Nie miałam doświadczenia w prowadzeniu takiej sprawy
– odpowiada Kijanko.
Pani nie odpowiada na moje pytania
– mówi poseł Zembaczyński.
12.55 Przewodnicząca komisji dopytuje o szczegółowe decyzje Kijanko w sprawie umorzeń kolejnych postępowań.
Czy pani czytała akta przed umorzeniem?
– pyta Wassermann.
Nie jestem w stanie odpowiedzieć.Jestem tylko człowiekiem, popełniam błędy
– odpowiada Kijanko.
Każdy popełnia błedy, ale ich skala jest tu porażająca
– odpowiada Wassermann.
12.53 Poseł Wassermann dopytuje świadka o informacje z ponownego zawiadomienia KFN. Mowa jest o umowie z Concordią.
Nie pamiętam. Mój stan zdrowia na to nie pozwala
– kluczy prok. Kijanko.
12.49 Poseł Wassermann pyta jak czesto świadek spotkała się z sytuacją, w której sąd dwukrotnie uchylił jej deczyję o umorzeniu postępowania.
To się zdarzało.
– odpowiada Kijanko.
12.48 Prokurator Kijanko przyznaje , że do jej postępowania były uwagi powizytacyjne.
12.47 Kijanko:”Postępowanie prowadziłem z przekonaniem, że postępuję słusznie.”
12.44 Posłanka Kopcińska o wypunktowanie konkretnych czynności prok. Kijanko po otrzymaniu zawiadomienia KNF o Amber Gold.
Niestety, mimo szczerych chęci, nie jestem w stanie tego odtworzyć
– odpowiada Kijanko.
Dlaczego nie zweryfikowaliście skrytek bankowych pod kątem zawartości kruszców dla każdej lokaty?
– pyta poseł Kopcińska.
Trwało postępowanie.
– odpowiada Kijanko.
12.42 Kijanko mówi o natychmiastowym przekazniu akt Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku.
12.36 Posłanka Kopcińska pyta Kijanko, dlaczego nie zdecydowała się na przesłuchanie kilkuset osób w sprawie postępowania do sprawy Amber Gold.
Nie pamietam tego pisam. Mogę powiedzieć, że na tym etapie postępowania prowadziłąm je z art. 171, ust. 1 Prawa Bankowego i na tym etapie nie było ustalonych osób pokrzywdzonych
– odpowiada Kijanko.
Na jakiej podstawie podjęła pani taką decyzję?
– dopytyje poseł Kopcińska.
Nie potrafię oddtworzyć procesów myslowych z tego okresu. Mogę domniemywać, że jeżeli byłyby konkretne osonby pokrzywdzone, to przesłuchałabym je
– odpowiada Kijanko.
12.30 Poseł Brejza zadaje pytania o powiazania prokurator Kijanko z pełnomocnikami Marcina P. oraz jej kontakty z policjantką, która prowadziła posępowanie po decyzji Barbary Kijanko.
12.25 Poseł Brejza tak zadaje pytania, by z odpowiedzi wynikało, że prokuratura była przeciążona sprawami, a prokuratorzy nie mieli odpowiednich kwalifikacji.
12.23 Kijanko: Nigdy nie przyjęłam od nikogo korzyści majątkowej”
12.18 Poseł Suski pyta o szczegóły podejmowanych przez prok. Kijanko działań. Szczególnie chodzi o kontakty z policjantką zajmującą się sprawą oraz dlaczego przekazała akta sprawy Marcinowi P. na kilka dni przed przesłuchaniem.
Nie przypominam sobie i nie było takiej sytuacji, bym wyśmiewała funkcjonariusza. Nie pamiętam szczegółów
– odpowiada Kijanko.
12.14 Poseł Suski pyta świadka, czy była „fachowcem od umorzeń” spraw.
Może to było przyzczyną, ze pani dostała sprawę Amber Gold
– pyta Marek Suski.
12.11 Suski: Świadek odpowiada z precyzją zegarmistrza. Poprawia nas pani, świetnie pamięta, ale tam, gdzie może coś pani zagrozić, to zasłania się pani niepamięcią.
12.07 Poseł Wassermann przekazuje postanowienie sądu Barbarze Kijanko i znów dopytuje dlaczego Marcin P. widział akta oraz to postanowienie, na kilka dni przed przesłuchaniem.**
Moi przełożeni wiedzieli o tym
– odpowiada Kijanko.
12.02 Wassermann pyta o powód przekazania pełnomocnikowi Marcina P. akt śledztwa
>Jaki interes śledztwa może przemawiać za tym, że wzywa pani świadka na przesłuchanie , a tydzień wcześniej wydaje mu pani kopie akt, gdzie są wskazania sądu o słabych stronach przesłuchującego.
– pyta Wassermann.
12.00 Kijanko ponownie stwierdza, że nie były wywierane naciski na jej działania.
11.56 Poseł Rzymkowski zdenerwowany faktem, ze prok. Kijanko nie odpowiada na pytania szczegółowe, dotyczące czynności w postępowaniu.
Przez 20 lat, świadek nie może sobie przypomnieć, czy zlecał coś policji?
– pyta poseł Rzymkowski.
Wiele rzeczy zlecałam
– odpowiada prok. Kijanko.
11.50 Poseł Rzymkowski pyta o motywy i podstawy prawne podjęcia czynności przez prok. Kijanko.
Nie jestem w stanie dzisiaj odtworzyć przebiegu ówczesnego myślenia. Uznałam, że na tym etapie nie było przesłanek. Nie jestem w stanie sobie tego przypomnieć.
– odpowiada Kijanko.
Dlaczego nie przesłuchała pani w charakterze świadka przedstawiciela KNF?
– pyta Rzymkowski, ale Kijanko nie odpowiada konkretnie.
11.46 Posłanka Wassermann obnaża grę prokurator Kijanko:
Chodzi pani o to, by na sali nie było dziennikarzy.
– mówi poseł wAssermann.
11.45 Poseł Rzymkowski pyta, czy prokurator Kijanko kogoś si® obawia.
Nie dowiedzieliśmy się niczego ważnego
– pyta Rzymkowski.
11.43 Prokurator Barbara Kijanko przyznaje, że konsultowała się w sprawie postępwoania z przełożonymi. Nie pamięta, czy chodziło o prokuratorów: Witolda Niesiołowski, Marzannę Majstrowicz, czy prokurator Janikowską - Matusiak.
11.40 Poseł Krajewski nie poddaje się i znów pyta, czy sprawa Amber Gold przerosłą świadka.
Z perspektywy czasu potwierdzam, że sprawa przerosła tak mnie, jak i prokuraturę rejonową
– odpowiada Kijanko.
Czy ktoś wpływał na sprawę, sugerował kierunek?
– dopytuje poseł Krajewski.
Nie.
– odpowiada Barbara Kijanko.
11.39 Przewodnicząca Wassermann:
Nie dopuszczę do 10 godzinnego przesłuchania, z którego nic nie wynika. Prosze się skupić i odpowiadac na pytania.
– mówi Małgorzata Wassermann.
11.35 Prokurator Kijanko na pytania posła Krajewskiego:
Jeszcze będąc w pracy rozmawiałam ze swoimi kolegami i koleżankami i wszyscy wyrażali i podzielali moje stanowisko, ze nikt z nas nie przewidział, że ta sprawa spowoduje takie skutki, że mamy tu do czynienia z takim zamierzeniem olbrzymim.
– twierdzi Barbara Kijanko.
11.20 Poseł Krajewski:
Czy postępowanie przerosło możliwości i kompetencje Prokuratury Rejonowej Gdańsk - Wrzeszcz?
W momencie, w którym sprawa była w moim referacie. To nie jest tak, że prokurator działa w próżni i robi to co mu się się podoba. Istnieje coś takiego jak wewnętrzna organizacja i system pracy. Są przełożeni. Stanowi to formę nadzoru nad praca prokuratora. Stąd wynika to, że do momentu, w którym przyszedł sierpień 2012 roku, w jakiś sposób ta sprawa, nie budziła we mnie szczególnych przemyśleń. Taka sprawa przechodzi przez przełożonych i sprawując funkcje kontrolne, powinni zwrócić uwagę i prowadzić działania kontrolne. Sprawa była też kontrolowana przez Prokuraturę Apelacyjną. Gdyby mieli inni pogląd i stwierdziliby, że ta sprawę można byłoby kierunkować i zmienić referenta, to to by nastąpiło.Przełomem w tej sprawie były materiały, które wpłynęły, chyba z ABW, gdzie było stwierdzenie o możliwości parania brudnych pieniędzy.
– zeznaje Kijanko.
Dopiero jak przyszły materiały w maju 2012 roku, to akta były przedmiotem długiej analizy prok. apelacyjnej, przeprowadzanej w naszej jednostce. Nie wiem skąd posiadam te informacje, ale zostałam poinformowana przez moją przełożoną że sprawa zostanie przeniesiona do Prokuratury Okręgowej.
– odpowiada Kijanko.
**Czy przekazywała swoim przełożonym, że sprawa panią przerasta?
– pyta Krajewski
Nie miałam świadomości skali tego przedsięwzięcia. Akta przechodziły przez ręce moich przełożonych. Nie pamiętam, by wskazywali mi inny kierunek działania.
– odpowiada Kijanko.
11.20 Kijanko sugeruje, ze jej stan zdrowia wynika z faktów, które wynikały po przejęciu sprawy przez Prokuraturę Okręgową. Ewidentnie stawia się w świetle ofiary i męczennika.
11.15 Kijanko znów narzeka na swój stan zdrowia.
Czy pani wie w jakim stanie są ludzie, którzy stracili swoje oszczędności całego życia?
– pyta Wassermann.
Nie kwestionuję cierpień, czy konsekwencji pokrzywdzonych w tej sprawie. Nie znam tych osób.
–odpowiada Kijanko.
A czy wezwała pani kogoś z tych osób na przesłuchanie.
– dopytuje Wassermann.
Myślę, że wszystkie ustalenia są w aktach.(…) Nie widziałam potrzeby, skoro takiej czynności nie było.
– odpowiada Kijanko.
11.07 Posłanka Wassermann wymienia „czynności” podejmowane przez Kijanko. Okazuje się, że Kijanko skończyła pracę na sprawdzeniu kilku danych w internecie i wysłaniem pisma do Marcina P.
Nie pamiętam w tej chwili.
– odpowiada prok. Barbara Kijanko.
Na jakiej podstawie odmówiła więc pani wszczęcia postępowania?
– pyta Wassermann
Widocznie w tym momencie takie były moje ustalenia.
– odpowiada Kijanko.
Czy konsultowała pani to ze swoim przełożonym?
– pyta Wassermann
Nie pamiętam, nie miałam takiego obowiązku.
– odpowiada Kijanko
Czy konsultowała się pani z prok. Różyckim?
– dopytuje Wassermann.
Nie przypominam sobie.
– odpowiada Kijanko.
11.04 Poseł Małgorzata Wassermann :
Czy zadała sobie pani pytanie po co ktoś zakłada działalność parabankową? Czy należało to pogłębić, czy wyznaczyć do tego policjantkę z zaledwie 2–letnim doświadczeniem, bez wytycznych. (…) Uznała pani, że to trudna sprawa, a uznała pani że poradzi sobie z tym policjantka?
– pyta Wassermann.
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie, Ze względu na stan prawny, KNF zwraca się z takim zawiadomieniem do jednostki prokuratury najniższego szczebla. Taką jest prokuratura rejonowa. Z ustawy wynika, że jest to występek zagrożony kara do 3 lat pozbawienia wolności. To wymagało implikowania dochodzenia, a to lezy w gestii policji. Nie miałam przesłanek by odczytywać to inaczej.
– odpowiada Kijanko.
Czy pani sprawdziła, ze Amber Gold prowadzi działalność parabankową? Czy gromadzi środki innych osób?
– pyta Wassermann.
Nie jestem w stanie odtworzyć toku myślowego z tego postępowania, by precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie.
– odpowiada Kijanko.
10.59 Zeznania, czy recytowanie formułek i definicji prawnych ? Prok. Kijanko opowiada o tym na czym polega śledztwo oraz czym jest zawiadomienie.
10.54 Barbara Kijanko mówi o ogólnych zasadach prowadzenia śledztwa. Posłanka Wassermann pyta o zawiadomienie KNF z 2009 roku. Zadaje pytania o przedmiot przestępstwa i konkretne artykuły z KK.
To nie był czyn, którego znamiona nie jestem w stanie szeroko zdefiniować.
–zeznaje Kijanko.
10.50 Poseł Krajewski pyta prok. Kijanko o jej działania w śledztwie z 2009 roku.
Poświęciłam tej sprawie tyle zaangażowania, by dostatecznie prowadzić tę sprawę. Minęło 8-9 lat. Nie mam akt.
– odpowiada Kijanko.
A co pani pamięta? Trudno zapomnieć takie postępowanie?
– pyta poseł Krajewski.
Ja już nie pamiętam żadnych szczegółów. Wszystko z uwagi na upływ czasu i stan mojego zdrowia. (…) Bardziej pamiętam przekazy medialne po sierpniu 2012 roku.
– tłumaczy Kijanko.
10.49 Małgorzata Wassermann chce, by prokurator Kijanko odpowiadała jednak na pytania komisji,
Zwrócimy się do Prokuratora Generalnego o postępowanie dyscyplinarne wobec prokurator Barbary Kijanko, ze wszystkimi konsekwencjami.
– proponuje Wassermann.
To groźba.
– odpowiada Kradziecki.
10.46 Kradziecki: Moja klientka odmawia odpowiedzi na pytanie.
10.45 Małgorzata Wassermann zbija argumenty komisji ds. Amber Gold.
Mamy dwie możliwości. Albo odmówicie ze wszystkimi konsekwencjami, albo przechodzimy do przesłuchania. Państwo narazili społeczeństwo na koszta. Każde przesunięcie terminu to pieniądze podatników.
– przewodnicząca Wassermann nie owija w bawełnę.
10.42 Mec. Kradziecki ponownie nawiązuje do zwolnienia prok. Kijanko z zachowania tajemnicy śledztwa.
10.40 Po pytaniu o szczegóły współpracy policji i prokuratury, Barbara Kijanko, chce odmówić zeznań, zasłaniając się tajemnicą.
Pani wie jakie to rodzi konsekwencje?
– pyta Wassermann..
Utajnijmy posiedzenie.
– wnioskuje poseł Brejza.
10.35 Pełnomocnik Kijanko straszy członków komisji i grozi, że ujawnienie danych medycznych rodzi konsekwencje prawne.
Proszę nie wychodzić poza swoją rolę.
– odpowiada Małgorzata Wassermann.
10.32 Pełnomocnik Kijanko zgłasza kolejny wniosek o uchylenie pytania. Padają pytania o stan zdrowia Barbary Kijanko
Mój stan zdrowia przez ostatni rok bardzo się pogorszył. Według oceny biegłych jestem w stanie składać zeznania. Tak wygląda moje zdrowie.
– informuje Kijanko.
Biegli stwierdzili, ze nie ma żadnych przeciwwskazań, by stawiła się pani przed komisją. Nie ma potrzeby, by uczestniczył w zeznaniach biegły z zakresu psychiatrii.
– odpowiada Małgorzata Wassermann.
10.29 Poseł Krajewski naciska, by prokurator odpowiedziała na pytanie, dotyczące działania policjantki.
Czy pani wyśmiała aspirant?
– pyta pełnomocnik.
Nigdy nie wyśmiewałam moich współpracowników.
– odpowiada Kijanko.
Czy w takim razie, pani aspirant, składała fałszywe zeznania?
– pyta Krajewski
Nie mi to oceniać.
– odpowiada Kijanko.
10.27 Poseł Krajewski pyta o zeznania policjantki, która zajmowała się sprawą Amber Gold i była zbywana przez prok. Barbarę Kijankol
Ustaliłem jaki biegły jest w zakresie złota , czy mógłby przyjść i czy tam jest złoto. Prokurator śmiała się ze mnie.
– Krajewski cytuje zeznania asp. Tomaszewskiej.
Jestem zaskoczona tym co pan przeczytał. Takie sytuacje się nie zdarzały. NAwet nie wiem w jaki sposób mogłabym to skomentowac.
– odpowiada Kijanko niepewnym głosem.
10.22 Poseł Krajewski pyta o przyczyny dwukrotnego niestawiennictwa przed komisją
Chodziło o mój stan zdrowia. Jeśli chodzi o ostatnie stawiennictwo, nie zostałam poinformowana.
– tłumaczy Kijanko
Odebrała pani zawiadomienie w pracy. Potem nie załączył nawet informacji o stanie zdrowia. Daliśmy pani druga szansę. 8 lutego podjęto decyzję o pani wezwaniu na 22 lutego, ale podjęliśmy próbę kontaktu mailowego z pani pełnomocnikiem. Podjęliśmy próby podjęcia kontaktu telefonicznego. Odebrała pani wezwanie po terminie, ale nie ukaraliśmy za to panią.
– odpowiada poseł Wassermann.
10.17 Pełnomocnik Barbary Kijanko chce, by komisja formalnie zwolniła Kijanko z zachowania tajemnicy śledztwa. Nie chce przyjąć argumentacji Małgorzaty Wassermann, że takie zwolnienie następuje automatycznie.
Przyjechaliśmy zeznawać, a nie zasłaniać się tajemnicą. Przynajmniej jak na razie. (…) Nie zgadzam się z interpretacją przewodniczącej.
– mówi pełnomocnik Kijanko.
10.15 Małgorzata Wassermann czyta artykuł dotyczący obowiązku zachowania tajemnicy przez prokuratora.
Przepis jest jasny. Każdy z prokuratorów, który tu stawał zna ten przepis. Jedynym wyjątkiem były postępowania dyscyplinarne. Prokurator Generalny zwolnił ich z zachowania tej tajemnicy.
– tłumaczy Małgorzata Wassermann.
10.13 Pełnomocnik prokurator przedłuża składanie swojego wniosku.
Niech pan przechodzi do rzeczy.
– niecierpliwi się Małgorzata Wassermann.
10.10 Pełnomocnik chce zwolnienia prok. Kijanko z tajemnicy śledztwa..
Oczywistą rzeczą jest, że Barbara Kijanko pełniła nadzór nad postępowaniem przygotowawczym Prok. Rej Gdańsk Wrzeszcz. Jedyną wiedzą na temat wydarzeń jest ta, którą pani prokurator zdobyła w trakcie prowadzenia postępowania przygotowawczego. Naruszenie tej tajemnicy, bez zwolnienia jej przez organ z tajemnicy. skutkować może odpowiedzialnością karną.
– tłumaczy pełnomocnik.
10.07 Pełnomocnik prokurator Kijanko składa wniosek
Chcę zwolnienia z obowiązku zachowania tajemnicy służbowej.
– wnioskuje pełnomocnik. Kijanko.
10.05 Komisja odbiera przysięgę prokurator Barbary Kijanko.Nie chce skorzystać ze swobodnej wypowiedzi.
10.03 Prokurator Barbara Kijanko stawiła się przed komisją wraz z pełnomocnikiem.
09.54 Małgorzata Wassermann:
Nie mamy kontaktu z panią prokurator Kijanko. Nie odpisuje na maile.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/347142-nasza-relacja-brejza-jak-w-amoku-pomawia-i-obraza-czlonkow-komisji-ds-amber-gold-wassermann-rozwazymy-wykluczenie-pana-z-komisji