To najpierw manifestanci KOD-u zaatakowali młodego człowieka, który został przez nich poturbowany

— powiedział Marian Kowalski w programie „Minęła dwudziesta” na antenie TVP Info. Były kandydat Ruchu Narodowego na prezydenta nazwał Komitet Obrony Demokracji organizacją faszystowską.

KOD jest organizacją faszystowską. Jest to bojówka Platformy Obywatelskiej. Niejednokrotnie atakowała polityków, obraża, podważa wynik demokratycznych wyborów. Doprowadza do niepokoju politycznego. Zaatakowali parlament 16 grudnia

— powiedział Kowalski i zaproponował delegalizację KOD i PO.

Zdelegalizować trzeba KOD, a najlepiej też Platformę Obywatelską, jako organizacje, które mają na celu obalenie konstytucyjnego ładu w Polsce.

Gdy prowadzący program Michał Rachoń zauważył, że nie można znaleźć działań PO i KOD, które można połączyć z faszyzmem. Kowalski odpowiedział:

Jeszcze by tego brakowało, by powiedzieli prawdę o sobie. Ich czyny mówią o nich. Comiesięczne atakowanie manifestacji 10 w Warszawie, atakowanie prezesa Kaczyńskiego w Krakowie, atakowanie 16 grudnia parlamentu polskiego, to przesłanki do tego, by uznać KOD i ich mocodawców z Platformy Obywatelskiej za organizacje, które chcą podnieść rękę na ład konstytucyjny i demokratyczny wynik wyborczy w Polsce.

Mówił też o zdarzeniu, które miało miejsce dzień po bójce KOD z Młodzieżą Wszechpolską w Radomiu.

W Radomiu dzień po tych wydarzeniach został pobity działacz Prawa i Sprawiedliwości. (…) Nie ma znaku równości między młodymi polskimi patriotami a zdrajcami, którzy na zamówienie obcych ambasad chcą obalić legalny rząd

— powiedział Marian Kowalski.

Mly/tvp.info