Uroczystości rozpoczęły się inscenizacją historyczną z 1922 r. pt. „Powitanie przez Wawrzyńca Hajdę wraz z powstańcami śląskimi i mieszkańcami Piekar Śląskich gen. Stanisława Szeptyckiego wraz z Wojskiem Polskim”. Jak przypomina piekarski samorząd, po tym, gdy 20 czerwca 1922 r. polska kawaleria wkroczyła do Katowic, 26 czerwca Wojsko Polskie, na czele którego jechał na koniu gen. Szeptycki, witał w Piekarach Śląskich niewidomy Wawrzyniec Hajda. Ten, określany czasem „śląskim Wernyhorą”, poeta i działacz społeczny, który w wieku 27 lat stracił wzrok po wybuchu dynamitu w kopalni, był też jednym z inicjatorów usypania piekarskiego kopca.
Po inscenizacji odprawiona została msza święta polowa z udziałem pocztów sztandarowych, żołnierzy z 34. Śląskiego Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Bytomiu, grup rekonstrukcyjnych oraz chóru i Orkiestry Wojskowej z Bytomia. Po południu na terenie wokół Kopca rozpoczął się piknik militarny.
Kopiec Wyzwolenia usypano w latach 1933-37, jego wysokość od podstawy wynosi 20 m. To najwyższy punkt Piekar Śląskich (na wysokości 356 m n.p.m.) i jedno z najlepszych miejsc widokowych, z których można oglądać charakterystyczny górnośląski krajobraz.
Z pierwszą inicjatywą usypania kopca w Piekarach wystąpił w 1883 r. właśnie Wawrzyniec Hajda. Kopiec miał uczcić przypadającą wówczas dwusetną rocznicę przemarszu husarii polskiej króla Jana III Sobieskiego pod Wiedeń. Pomysł jednak upadł, a sam Hajda stanął przed pruskim sądem za podburzanie ludności.
Do koncepcji powrócono w wolnej Polsce, 20 sierpnia 1930 r. - w 10. rocznicę II powstania śląskiego. Podczas zjazdu powstańców padła propozycja, aby usypać kopiec na pamiątkę tego zrywu. Akcja usypywania kopca rozpoczęła się trzy lata później, co z kolei zbiegło się z 250. rocznicą przemarszu husarii Jana III Sobieskiego.
Budowa kopca z czasem stała się społeczną manifestacją patriotyzmu. Uczestniczyli w niej weterani powstań śląskich, w tym byli dowódcy oddziałów powstańczych, żołnierze, policjanci, celnicy, uczniowie, działacze społeczni, przedstawiciele organizacji młodzieżowych, a także delegacje wielu miast i wsi, m.in. Radomia, Gdyni, Krakowa, Częstochowy, Kalisza, Włocławka, Dąbrowy Górniczej czy Sosnowca.
Gotowy kopiec poświęcono 20 czerwca 1937 r., wówczas nadano mu nazwę Kopca Wyzwolenia. W 2014 r. za 2,5 mln zł, przy wsparciu unijnym, miasto uporządkowało miejsce i jego otoczenie. Zmodernizowano i oświetlono m.in. plac przed kopcem, na którym stanęły: drewniany krzyż i podwyższenie; wyremontowano drogę do kopca oraz parking, a wokół powstały ścieżki spacerowe i urządzenia do rekreacji.
as/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Uroczystości rozpoczęły się inscenizacją historyczną z 1922 r. pt. „Powitanie przez Wawrzyńca Hajdę wraz z powstańcami śląskimi i mieszkańcami Piekar Śląskich gen. Stanisława Szeptyckiego wraz z Wojskiem Polskim”. Jak przypomina piekarski samorząd, po tym, gdy 20 czerwca 1922 r. polska kawaleria wkroczyła do Katowic, 26 czerwca Wojsko Polskie, na czele którego jechał na koniu gen. Szeptycki, witał w Piekarach Śląskich niewidomy Wawrzyniec Hajda. Ten, określany czasem „śląskim Wernyhorą”, poeta i działacz społeczny, który w wieku 27 lat stracił wzrok po wybuchu dynamitu w kopalni, był też jednym z inicjatorów usypania piekarskiego kopca.
Po inscenizacji odprawiona została msza święta polowa z udziałem pocztów sztandarowych, żołnierzy z 34. Śląskiego Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej w Bytomiu, grup rekonstrukcyjnych oraz chóru i Orkiestry Wojskowej z Bytomia. Po południu na terenie wokół Kopca rozpoczął się piknik militarny.
Kopiec Wyzwolenia usypano w latach 1933-37, jego wysokość od podstawy wynosi 20 m. To najwyższy punkt Piekar Śląskich (na wysokości 356 m n.p.m.) i jedno z najlepszych miejsc widokowych, z których można oglądać charakterystyczny górnośląski krajobraz.
Z pierwszą inicjatywą usypania kopca w Piekarach wystąpił w 1883 r. właśnie Wawrzyniec Hajda. Kopiec miał uczcić przypadającą wówczas dwusetną rocznicę przemarszu husarii polskiej króla Jana III Sobieskiego pod Wiedeń. Pomysł jednak upadł, a sam Hajda stanął przed pruskim sądem za podburzanie ludności.
Do koncepcji powrócono w wolnej Polsce, 20 sierpnia 1930 r. - w 10. rocznicę II powstania śląskiego. Podczas zjazdu powstańców padła propozycja, aby usypać kopiec na pamiątkę tego zrywu. Akcja usypywania kopca rozpoczęła się trzy lata później, co z kolei zbiegło się z 250. rocznicą przemarszu husarii Jana III Sobieskiego.
Budowa kopca z czasem stała się społeczną manifestacją patriotyzmu. Uczestniczyli w niej weterani powstań śląskich, w tym byli dowódcy oddziałów powstańczych, żołnierze, policjanci, celnicy, uczniowie, działacze społeczni, przedstawiciele organizacji młodzieżowych, a także delegacje wielu miast i wsi, m.in. Radomia, Gdyni, Krakowa, Częstochowy, Kalisza, Włocławka, Dąbrowy Górniczej czy Sosnowca.
Gotowy kopiec poświęcono 20 czerwca 1937 r., wówczas nadano mu nazwę Kopca Wyzwolenia. W 2014 r. za 2,5 mln zł, przy wsparciu unijnym, miasto uporządkowało miejsce i jego otoczenie. Zmodernizowano i oświetlono m.in. plac przed kopcem, na którym stanęły: drewniany krzyż i podwyższenie; wyremontowano drogę do kopca oraz parking, a wokół powstały ścieżki spacerowe i urządzenia do rekreacji.
as/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/345715-prezydent-duda-z-okazji-80-lecia-usypania-kopca-wyzwolenia-to-znak-patriotyzmu-i-wiernosci-mieszkancow-tej-ziemi-galeria?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.