Niejaki Paweł Bednarz od miesięcy kręci się wokół Sejmu i zaczepia polityków. Jak sam utrzymuje, walczy o prawa polskich dzieci.

Bednarz czatuje przed budynkiem Sejmu z transparentem. Podobno walczy przeciwko adopcjom polskich dzieci przez obcokrajowców. Reprezentuje Fundację im. Dobrego Pasterza w Sosnowcu. Kilka miesięcy temu szarpał się z pracownikiem biura prasowego Prawa i Sprawiedliwości i powalił go na ziemię.

Tym razem postanowił zaatakować Pawła Kukiza. Zaczaił się przed hotelem poselskich, gdzie Paweł Kukiz palił papierosa i rozmawiał ze współpracownikami. Bednarz nagrywał całą sytuację, w tym prywatną rozmowę, nie informując o tym zainteresowanych.

Po chwili podszedł do Kukiza i rozpoczął swoją tyradę:

Dzieci tracą życie. Trafiają do burdeli, do pedofili. Zmieńcie to prawo

— powiedział Bednarz.

Na reakcję szefa klubu Kukiz’15 nie trzeba było długo czekać:

Czy może się pan ode mnie odp…ić w końcu?

— odpowiedział mu Kukiz.

Ten sam Bednarz, w kwietniu tego roku w wywiadzie dla jednego z kanałów na YouTube, nazwał Kukiza oszustem i osobą chorą psychicznie.

Mly/YouTube