Ludzie się wysadzają i mordują, niezależnie od tego, jakiej religii są. Nie ma dowodów na to, że muzułmanie robią to częściej niż chrześcijanie
— stwierdził dziennikarz Polsatu Jarosław Gugała w rozmowie z Jarosławem Kuźniarem.
Stwierdził, że chrześcijanie w krajach muzułmańskich w tej chwili są ofiarami muzułmanów, ponieważ islam się radykalizuje, nacjonalizuje i jest bardzo szowinistyczny, ale jest to tylko powód do tego, żeby budować nowy, lepszy świat. I to jest zadanie dla chrześcijan.
Dziennikarz opowiadał także o swojej niedawnej wizycie w Londynie i zachwycał się multikulturalizmem tego miasta.
Byłem niedawno w Londynie, wkrótce po zamachu na moście. To miasto jest wspaniałe, jest cudowne swoją różnorodnością i jest piękne swoją różnorodnością. Ludzie wszystkich kolorów skóry, wszystkich wyznań, pochodzący ze wszystkich krajów świata wspaniale się ze sobą czują. Wspierają się nawzajem i wytwarzają coś, co jest potęgą i cudownością tego miasta. To niezwykłe braterstwo i niezwykła wartość, że ludzie mogą być humanistami, mogą być ze sobą niezależnie od tego, skąd pochodzą. Doświadczenie świata wskazuje na to, że wszyscy, którym udało się stworzyć wieloetniczne, wieloreligijne, bardzo otwarte społeczeństwa, budowali dobrobyt i wspaniałą potęgę
— zachwycał się Gugała, w ogóle nie biorąc pod uwagę, do czego ta „wspaniała” różnorodność doprowadziła, nie mówiąc już o Europie, ale o samej Wielkiej Brytanii.
Przedstawił także swoją zaskakującą teorię, że ksenofobia i zamknięcie się na świat wynika z tego, że… coraz mniej czytamy.
Wielkim problemem i między innymi temu co sprzyja ksenofobii, zamknięciu na świat jest to, że my coraz mniej czytamy. Przerażające są dane Biblioteki Narodowej, które mówią, że w ciągu roku co drugi Polak nie przeczyta ani jednej książki. Trzeba coś z tym zrobić, ponieważ zbiorowo głupiejemy, przez co stajemy się coraz bardziej zamknięci. Mylą nam się przyczyny ze skutkami i prawdziwe problemy z problemami, które tak naprawdę nie są w ogóle problemem. Więc żeby troszeczkę zmądrzeć trzeba więcej czytać
— stwierdził Gugała.
Dalej, jest już tylko gorzej. Dziennikarz zaproponował, że na wzór katalońskiego zwyczaju na św. Jana – 23 czerwca – powinniśmy dawać sobie w prezencie książki. Wtedy błyskotliwie wtrącił się Jarosław Kuźniar, który z radością oznajmił:
Jak ktoś ma Koran pod ręką, też niech da.
Po tych słowach nie wiemy, czy śmiać się, czy płakać…
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344956-odlot-gugaly-chwali-multi-kulti-i-mowi-o-stereotypie-muzulmanina-terrorysty-ludzie-sie-wysadzaja-niezaleznie-od-tego-jakiej-religii-sa-wideo