Jaka była rzeczywista rola Michała Tuska w podejrzanym układzie gdańskiego lotniska z firmą oszusta OLT Express? Jak to się stało, że wierchuszka pomorskiej Platformy Obywatelskiej ciągnęła samolot Marcina P. po płycie portu lotniczego w Gdańsku i skąd wzięło się podejrzanie pobłażliwe podejście instytucji państwowych do właściciela Amber Gold i OLT. Na te i wiele innych pytań mogą odpowiedzieć rozpoczynające się jutro, dwudniowe przesłuchania, świadków związanych z wątkiem lotniczym Amber Gold. Złożą je prezes zarządu Portu Lotniczego w Gdańsku Tomasz Kloskowski oraz Michał Tusk, syn b. premiera i szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska. Ten pierwszy stanie przed komisją śledczą we wtorek, a Michał Tusk - w środę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:https://wpolityce.pl/polityka/344726-nowy-numer-tygodnika-wsieci-marzena-nykiel-o-tasmach-sowy-upadek-nadwornego-ksiedza-platformy
Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann (PiS) w poniedziałkowej rozmowie z PAP wskazała, że podczas przesłuchania Kloskowskiego komisja będzie poruszała kwestię m.in. nawiązania współpracy pomiędzy OLT a portem w Gdańsku.
Na pewno będziemy chcieli dowiedzieć się też o kwestii rozliczeń finansowych i ustaleń pomiędzy stronami. Będziemy też pytali o o rolę Michała Tuska w sprawie OLT Express.
– powiedziała Małgorzata Wassermann. l Jak dodała, w trakcie przesłuchania komisja.
Wypowiedź przewodniczącej komisji wiąże się z faktem, że w połowie 2011 r. spółka Amber Gold przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, następnie w niemieckich OLT Germany, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express, pod którą działały linie OLT Express Regional (z siedzibą w Gdańsku, wykonujące rejsowe połączenia krajowe) oraz OLT Express Poland (z siedzibą w Warszawie, które wykonywały czarterowe przewozy międzynarodowe). Linie OLT Express rozpoczęły działalność 1 kwietnia 2012 r.
Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann (PiS) w poniedziałkowej rozmowie z PAP wskazała, że podczas przesłuchania Kloskowskiego komisja będzie poruszała kwestię m.in. nawiązania współpracy pomiędzy OLT a portem w Gdańsku.
Podczas dotychczasowych przesłuchań członkowie komisji wielokrotnie pytali świadków o rolę Kloskowskiego w sprawie OLT Express. W połowie maja b. dyrektor zarządzający OLT Express Jarosław Frankowski mówił przed komisją, że podczas jednego ze spotkań prezes gdańskiego lotniska opowiedział mu o planach rozwoju ówczesnej linii lotniczej OLT Jet Air oraz zaproponował spotkanie z nowym właścicielem tych linii Marcinem P.
Dopytywany, czy wie coś o relacjach Kloskowskiego i Marcina P. i ich ewentualnych spotkaniach Frankowski powiedział: „Było jedno spotkanie, gdzie byliśmy w czwórkę i to było dość ważne spotkanie, kiedy informowaliśmy port w Gdańsku o naszych planach założenia tam bazy lotniczej”.
Oczekuję od pana Michała Tuska, że powie w sposób zgodny z prawdą gdzie, kiedy i za czyim pośrednictwie trafił do OLT Express oraz jaka była jego rzeczywista rola w tej firmie.
– wskazała w niedawnej rozmowie z PAP Wassermann.
Szefowa komisji zwróciła jednocześnie uwagę, że wątek współpracy Michała Tuska z OLT Express pokazuje, że z ABW „było coś bardzo nie tak”.
Są dwie możliwości. Pierwsza, że te służby były kompletną fikcją w państwie polskim i nie były w stanie zapewnić bezpieczeństwa syna premiera przed bandytami. Albo z niewiadomych przyczyn nie reagowały.
– stwierdziła.
Też kiedyś byłam córką ministra koordynatora (Zbigniewa Wassermanna, który zginął w katastrofie smoleńskiej - PAP) i jestem pewna, że gdybym podjęła współpracę z taką firmą, to służby za czasów PiS ostrzegłyby mojego ojca, że wokół mnie zaczynają kręcić się ludzie, którzy są w zainteresowaniu organów ścigania.
– wskazała posłanka.
O sytuacji spółki Amber Gold zrobiło się głośno w lipcu 2012 r., kiedy linie OLT Express zaczęły mieć kłopoty finansowe - zawieszono wówczas wszystkie rejsy regularne przewoźnika, a następnie spółka poinformowała, że wycofuje się z inwestycji w linie lotnicze. Linie OLT Express upadłość ogłosiły pod koniec lipca 2012 r. Z kolei w połowie sierpnia 2012 r. upadłość ogłosiła spółka Amber Gold.
Później okazało się m.in., że ze spółką OLT Express współpracował pracujący w Porcie Lotniczym w Gdańsku syn ówczesnego premiera Donalda Tuska, Michał Tusk, który miał się zajmować obsługą prasową linii OLT Express i analizą ruchu lotniczego z Gdańska.
WB, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344860-to-beda-sadne-dni-dla-ukladu-trojmiejskiego-po-syn-donalda-tuska-i-prezes-lotniska-w-gdansku-przed-komisja-amber-gold
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.