Joanna Senyszyn, była sejmitka i była europarlamentarzystka, z tytułem profesora, nie może przeboleć, że popadła w polityczny niebyt. Tak dużo miałaby jeszcze do powiedzenia. A że słuchaczy jakby już nie ma, więc pisze, w świątek, piątek i niedziele.
Na weekend puściła szarakom Polakom poprzez Twitter taką oto inteligentną konstatację, cytuję wiernie:
Pod rządami PiS Polska przekroczyła granice kurewstwa.
Widać pani profesor bardzo dokucza zsyłka na polityczny margines. Jej partii i jej osobista. A szło tak dobrze. Niestety, ciemny lud nie docenił, nie uzyskała prolongaty ani w Sejmie, ani w europarlamencie. Biedna ta Zjednoczona Lewica, biedna ona. Cóż robić, jak żyć, pani premier Beato Szydło i ty, za przeproszeniem, PiS-ie…?! Bieda wyziera z każdej dziury, powszechny terror, i ta klerykalna zgnilizna, przed czym nie raz ostrzegała Polki i Polaków ze swej katedry w „Faktach i Mitach”, czy z wysokiej „Trybyny”. Ale Senyszyn to twarda kobieta, ma - że tak powiem - jaja. Nie traci wiary. Znaczy, nie w Boga, tego przecież nie ma, w powrót na szczyty wierzy. Jej osobisty i jej SLD. Jak nauczał Eugène Pottier z francuska: „Dziś niczym, jutro wszystkim my!”.
Wyklęty lud już powstaje, już się zrywa na barykady. Jak wczoraj pod Wawelem, gdzie czekał na prezesa Jarosława Kaczyńskiego, któremu zachciało w swoje i brata urodziny złożyć kwiaty na Jego grobie. „Hańba!”, „To nie Nowogrodzka”, „Stop mowie nienawiści!” - ludzie krzyczeli.
Lud zaczyna widzieć na oczy jak źle się dzieje. Dostrzegł to także premier na uchodźctwie Donald Tusk. Jemu nie wypada tak dosadnie jak Senyszyn, choć aż go świerzbi, więc konstatuje, też na Twitterze, bardziej europejsko, co myśli o pani premier urzędującej w kraju:
Takie słowa w takim miejscu nigdy nie powinny paść z ust polskiego premiera,
nawiązał do przemówienia Szydło w niemieckim, byłym obozie koncentracyjnym. Nazwiska pani premier nie wymienił, może się brzydzi, a poza tym wszyscy wiedzą, kto jest nieszczęściem dla Polski, która „pod rządami PiS przekroczyła granice”. Ale strzelil celnie, ponad 5,5 tys. lajków dostał. To jeszcze nie rzesza, ale zawsze coś. Tylko ci Żydzi…, nawet na nich nie można już liczyć. Zamiast wykorzystać, że w Auschwitz…, że Szydło…, ci stanęli w jej obronie…, no paranoja!
Nagonka na Szydło, oparta na świadomym przekręceniu sensu jej wypowiedzi, jest przykładem jak zaślepienie nienawiścią (z przyczyn politycznych) odbiera ludziom przyzwoitość
— wybeblał Paweł Jędrzejewski z Forum Żydów Polskich - chyba postradał zmysły i nie potrafi odróżnić, kto nienawidzi, a kto kocha.
W Auschwitz, miejscu symbolu Holocaustu należy pochylić głowę i milczeć. Słowa PBS i wpisywanie tej tragedii do bieżącej polityki, haniebne
— zaćwierkał z cienia szef PO Grzegorz Schetyna, bo - rzecz jasna – i jego głosu nie mogło zabraknąć. Tym bardziej, że zabrał go Tusk z Brukseli.
Rany boskie”…
— przejęzyczył się z przerażenia były już szef SLD Leszek Miller, towarzysz towarzyszki Senyszyn, bo przecież w Boga również nie wierzy.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Joanna Senyszyn, była sejmitka i była europarlamentarzystka, z tytułem profesora, nie może przeboleć, że popadła w polityczny niebyt. Tak dużo miałaby jeszcze do powiedzenia. A że słuchaczy jakby już nie ma, więc pisze, w świątek, piątek i niedziele.
Na weekend puściła szarakom Polakom poprzez Twitter taką oto inteligentną konstatację, cytuję wiernie:
Pod rządami PiS Polska przekroczyła granice kurewstwa.
Widać pani profesor bardzo dokucza zsyłka na polityczny margines. Jej partii i jej osobista. A szło tak dobrze. Niestety, ciemny lud nie docenił, nie uzyskała prolongaty ani w Sejmie, ani w europarlamencie. Biedna ta Zjednoczona Lewica, biedna ona. Cóż robić, jak żyć, pani premier Beato Szydło i ty, za przeproszeniem, PiS-ie…?! Bieda wyziera z każdej dziury, powszechny terror, i ta klerykalna zgnilizna, przed czym nie raz ostrzegała Polki i Polaków ze swej katedry w „Faktach i Mitach”, czy z wysokiej „Trybyny”. Ale Senyszyn to twarda kobieta, ma - że tak powiem - jaja. Nie traci wiary. Znaczy, nie w Boga, tego przecież nie ma, w powrót na szczyty wierzy. Jej osobisty i jej SLD. Jak nauczał Eugène Pottier z francuska: „Dziś niczym, jutro wszystkim my!”.
Wyklęty lud już powstaje, już się zrywa na barykady. Jak wczoraj pod Wawelem, gdzie czekał na prezesa Jarosława Kaczyńskiego, któremu zachciało w swoje i brata urodziny złożyć kwiaty na Jego grobie. „Hańba!”, „To nie Nowogrodzka”, „Stop mowie nienawiści!” - ludzie krzyczeli.
Lud zaczyna widzieć na oczy jak źle się dzieje. Dostrzegł to także premier na uchodźctwie Donald Tusk. Jemu nie wypada tak dosadnie jak Senyszyn, choć aż go świerzbi, więc konstatuje, też na Twitterze, bardziej europejsko, co myśli o pani premier urzędującej w kraju:
Takie słowa w takim miejscu nigdy nie powinny paść z ust polskiego premiera,
nawiązał do przemówienia Szydło w niemieckim, byłym obozie koncentracyjnym. Nazwiska pani premier nie wymienił, może się brzydzi, a poza tym wszyscy wiedzą, kto jest nieszczęściem dla Polski, która „pod rządami PiS przekroczyła granice”. Ale strzelil celnie, ponad 5,5 tys. lajków dostał. To jeszcze nie rzesza, ale zawsze coś. Tylko ci Żydzi…, nawet na nich nie można już liczyć. Zamiast wykorzystać, że w Auschwitz…, że Szydło…, ci stanęli w jej obronie…, no paranoja!
Nagonka na Szydło, oparta na świadomym przekręceniu sensu jej wypowiedzi, jest przykładem jak zaślepienie nienawiścią (z przyczyn politycznych) odbiera ludziom przyzwoitość
— wybeblał Paweł Jędrzejewski z Forum Żydów Polskich - chyba postradał zmysły i nie potrafi odróżnić, kto nienawidzi, a kto kocha.
W Auschwitz, miejscu symbolu Holocaustu należy pochylić głowę i milczeć. Słowa PBS i wpisywanie tej tragedii do bieżącej polityki, haniebne
— zaćwierkał z cienia szef PO Grzegorz Schetyna, bo - rzecz jasna – i jego głosu nie mogło zabraknąć. Tym bardziej, że zabrał go Tusk z Brukseli.
Rany boskie”…
— przejęzyczył się z przerażenia były już szef SLD Leszek Miller, towarzysz towarzyszki Senyszyn, bo przecież w Boga również nie wierzy.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344786-polskie-kstwo-ma-racje-joanna-senyszyn-ciemny-lud-w-koncu-zrozumie-kto-kocha-a-kto-nienawidzi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.