Premier odniosła się również do comiesięcznych wydarzeń podczas miesięcznic smoleńskich i odwiedzin przez Jarosława Kaczyńskiego grobu śp. Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu.
Wczoraj byłam na Wawelu z prezesem Jarosławem Kaczyńskim i wjeżdżając na wzgórze wawelskie po raz kolejny przywitali nas agresywnie nastawieni ludzie, pełni nienawiści i agresji. Myślę, że duża część z nich może nie zdawać sobie sprawy, że chcemy po prostu się pomodlić. Postrzegam to zjawisko jako coraz bardziej niepokojące, nie lekceważę go i uważam, że pewna granica została już przekroczona właśnie już podczas miesięcznic smoleńskich
—przyznała.
Redaktor Karnowski pytał, czy nakręcanie nienawiści może doprowadzić do jakiejś formy terroryzmu.
Jeżeli ciągle jest nakręcana spirala nienawiści przeciwko politykom PiS, premierowi Kaczyńskiemu, to trudno sobie wyobrazić, że jest to robiono ot tak po prostu
—odpowiedziała premier.
W rozmowie pojawił się również wątek ujawnionych ostatnio taśm, których głównym bohaterem był ks. Kazimierz Sowa.
To są taśmy, które pokazują w jaki sposób poprzednia władza traktowała Polskę. W jaki sposób państwo było przez nich drenowane i nie było żadnych zahamowań, wszystko było dopuszczalne, liczyła się kasa i własne kariery. To pokazuje poziom degradacji polityków poprzedniego układu rządzącego. Historia ks. Sowy jest po prostu smutna, dlatego że jest księdzem i dla Kościoła z pewnością jest to bardzo przykre
—mówiła premier Szydło.
Premier skomentowała również sprawę „córki leśniczego”.
Córka leśniczego będzie wyjaśniona. To wypadek przy pracy, który nie powinien się zdarzyć. Nie wiem jaka była treść tej koperty
—zaznaczyła.
kk/wPolsce.pl
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Premier odniosła się również do comiesięcznych wydarzeń podczas miesięcznic smoleńskich i odwiedzin przez Jarosława Kaczyńskiego grobu śp. Lecha i Marii Kaczyńskich na Wawelu.
Wczoraj byłam na Wawelu z prezesem Jarosławem Kaczyńskim i wjeżdżając na wzgórze wawelskie po raz kolejny przywitali nas agresywnie nastawieni ludzie, pełni nienawiści i agresji. Myślę, że duża część z nich może nie zdawać sobie sprawy, że chcemy po prostu się pomodlić. Postrzegam to zjawisko jako coraz bardziej niepokojące, nie lekceważę go i uważam, że pewna granica została już przekroczona właśnie już podczas miesięcznic smoleńskich
—przyznała.
Redaktor Karnowski pytał, czy nakręcanie nienawiści może doprowadzić do jakiejś formy terroryzmu.
Jeżeli ciągle jest nakręcana spirala nienawiści przeciwko politykom PiS, premierowi Kaczyńskiemu, to trudno sobie wyobrazić, że jest to robiono ot tak po prostu
—odpowiedziała premier.
W rozmowie pojawił się również wątek ujawnionych ostatnio taśm, których głównym bohaterem był ks. Kazimierz Sowa.
To są taśmy, które pokazują w jaki sposób poprzednia władza traktowała Polskę. W jaki sposób państwo było przez nich drenowane i nie było żadnych zahamowań, wszystko było dopuszczalne, liczyła się kasa i własne kariery. To pokazuje poziom degradacji polityków poprzedniego układu rządzącego. Historia ks. Sowy jest po prostu smutna, dlatego że jest księdzem i dla Kościoła z pewnością jest to bardzo przykre
—mówiła premier Szydło.
Premier skomentowała również sprawę „córki leśniczego”.
Córka leśniczego będzie wyjaśniona. To wypadek przy pracy, który nie powinien się zdarzyć. Nie wiem jaka była treść tej koperty
—zaznaczyła.
kk/wPolsce.pl
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344785-premier-szydlo-w-studio-wpolscepl-o-swoim-przemowieniu-w-auschwitz-powtorzylabym-te-slowa-mowienie-o-prawdzie-historycznej-jest-konieczne?strona=2