Pali się grunt pod nogami Platformy Obywatelskiej, która zaczyna przymilać się do wyborców z tzw. ściany wschodniej. Grzegorz Schetyna i jego koledzy przypomnieli sobie więc o Podkarpaciu i z wielka pompą otworzyli biuro poselskie w Jarosławiu. Co się takie stało, oprócz porażki wyborczej i upiornej passy medialnej PO, że zaczęła się przejmować wyborcami na wschodzie Polski? Jeszcze kilka lat temu przedstawiciele zaplecza tej partii wypowiadali się o „ścianie wschodniej” bardzo dosadnie, a sama PO na każdym kroku umniejszała znaczeniu tego nieprzychylnego jej regionu.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:„Ch.j z tą Polską Wschodnią” - kolejne szczere rozmowy ludzi władzy. Jak minister skarbu z prezesem Orlenu troszczyli się o Polskę…
W roli obrońcy i przyjaciela Polski wschodniej wystąpił Borys Budka. To osobliwy wybór partii Grzegorza Schetynę, gdyż Buska nie ma z Podkarpaciem nic wspólnego! Całe życie związany był bowiem ze Śląskiem.
Podkarpacie jest bardzo ważnym regionem dla Platformy Obywatelskiej. Pokazujemy, że chcemy być obecni w wielu miejscach by rozmawiać z Polakami, by tu w biurze naszych parlamentarzystów można było zasięgnąć porady, podzielić się swoimi problemami oraz szukać ich rozwiązania.
– mówił dziś Borys Budka w Jarosławiu.
O czym zapomniał podkarpacki „ekspert” Platformy Obywatelskiej? Warto przypomnieć fragment jednego z nagrań z restauracji „Sowa i Przyjaciele” z 2014 roku. Ówczesny prezes PKN Orlen tak wypowiadał się o tym regionie w rozmowie z ówczesnym ministrem skarbu Włodzimierzem Karpińskim z PO.
I ona (Elżbieta Bieńkowska - red.) tam powiedziała o jakimś rozwoju ekspansyjno-dyfuzyjnym, czy jakimś wiesz, że powstają silne ośrodki. Kołem zamachowym w tej kategorii jest profesor […] od rozwoju regionalnego. Ta teoria sprowadza się, że na koniec wiesz, chuj tam z tą Polską wschodnią, nie? Warszawa, Katowice, nie? […] I pamiętam, że ona przyszła i zaczęła coś opowiadać i ktoś jej właśnie włożył to w usta, nie? I ona powiedziała, że szanuje tego profesora i dostała taki wpierdol […], że się popłakała w środku dnia. Ja mówię: pani minister, polityka.
– czytamy w stenogramach ujawnionych przez Telewizję Republika.
CZYTAJ TAKŻE:Po Platformie na Podkarpaciu zostały tylko zgliszcza. Rozwiązano struktury partii i powołano komisarza
Co najbardziej zabawne, zdaniem Borysa Budki, nie ma w Polsce regionów „bardziej platformianych”, czy bardziej „pisowskich”.
Obalamy ten mit. Jesteśmy w każdym miejscu w Polsce. Podkarpacie jest wspaniałym regionem z bardzo dużym potencjałem.
– stwierdził Budka.
Medialna ustawka Borysa Budki dziwi w kontekście podejścia PO do „ściany wschodniej”, gdy ta partia rządziła Polską. Zamykanie lokalnych komisariatów, urzędów pocztowych i niemal całkowity brak zainteresowania regionami, w których PO nie była popierana, były wielokrotnie poddawane miażdżącej krytyce. Dziś, osłabiona Platforma Obywatelska, rozpaczliwie próbuje zyskać kilka punktów. Na szczęście społeczności lokalne Polski wschodniej mają dobrą pamięć.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/344561-juz-nie-ch-z-ta-polska-wschodnia-budka-robi-medialna-ustawke-na-podkarpaciu-to-wazny-region-dla-po