Władysław Frasyniuk przyłączył się do barbarzyńców, którzy od jakiegoś czasu zakłócają miesięcznice. Postanowił wzmagać tam emocje polityczne. Nie dziwi mnie to - owszem, jest jedną z legendarnych postaci Solidarności, ale szybko te ideały zdradził i bronił układów z komunistami

— powiedział Jarosław Sellin w programie „Śniadanie Radia Zet”.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości odniósł się w ten sposób do działań policji wobec zakłócających miesięcznicę smoleńską; w tym Władysława Frasyniuka.

Nocna furia Frasyniuka po działaniach policji: „Jarek, szczujesz ludzi na ludzi. Nie darujemy ci tego! Plujesz w twarz swojemu bratu!”

Przez ostatnie 27 lat Frasyniuk raczej był związany z partiami postkomunistycznymi. Denerwują go ludzie, którzy chcieli z tym zerwać

— zaznaczył Sellin.

Marek Sawicki z Polskiego Stronnictwa Ludowego uznał przy tym, że choć nie zgadza się z postulatami, które pojawiają się na miesięcznicach, to Władysława Frasyniuka nie powinno być na kontrmanifestacji.

Nikt nie powinien stawać na drodze. Tym bardziej Frasyniuk, który jako legenda niepotrzebnie włącza się w awanturę i nakręca spiralę nienawiści, podziału. Zupełnie niepotrzebnie. Apeluję do Władka: Władku, wycofaj się z tego, nie walcz z Jarosławem Kaczyńskim. On szybciej się zadrepcze sam

— powiedział polityk PSL.

lw, Polsat News, Radio Zet