To pokazuje sposób myślenia członków KRS, że jednak sami stwierdzili w swoim stanowisku z 26 maja, ze z perspektywy konstytucji dopuszczalne jest, natomiast w kluczowym stanowisku później to wykreślili. Podjęcie tego drugiego stanowiska wprost obrazuje absurdalność tej sytuacji

—mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl  Michał Woś, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

wPolityce.pl: Krajowa Rada Sądownictwa dopuściła się manipulacji. W ciągu tygodnia zmieniła własne stanowisko w sprawie określania kadencji członków KRS. Jak Pan to komentuje?

Michał Woś: Cała sytuacja pokazuje wprost, że KRS nie zajmuje się sprawami sądownictwa, tylko walką polityczną. Krajowa Rada Sądownictwa przyjęła 26 maja stanowisko prawie jednogłośnie, bo na 16 obecnych 15 osób było za tym nim, a następnie 6 czerwca przyjęła stanowisko dokładnie w tej samej sprawie, gdzie skreśliła kluczowy fragment. To wyraźnie pokazuje polityczne nastawienie KRS do  całej reformy.

Ze stanowiska wykreślone zostało jedno, ale najistotniejsze zdanie. Mówi ono, że „z perspektywy konstytucji dopuszczalne są różne warianty określania kadencji członków KRS”. To próba wpłynięcia na dzisiejsze głosowanie w Sejmie?

Na pewno. To pokazuje sposób myślenia członków KRS, że jednak sami stwierdzili w swoim stanowisku z 26 maja, ze z perspektywy konstytucji dopuszczalne jest, natomiast w kluczowym stanowisku później to wykreślili. Podjęcie tego drugiego stanowiska wprost obrazuje absurdalność tej sytuacji.

To jak bardzo potrzebna jest reforma KRS pokazują wypowiedzi zarówno samych jej członków, jak i opozycji, zarzucające obecnej władzy, że  chce upolitycznić sądy. Jak jest w rzeczywistości?

Reforma wymiaru sprawiedliwości jest konieczna i potrzebna, to pokazują nie tylko badania opinii publicznej, lecz również stanowiska właściwie już wszystkich środowisk. Wszyscy zgadzają się co do faktu reformy KRS twierdząc, że jest ona niezbędna. Nie można bowiem pozwolić na zawłaszczanie tej sfery przez korporacyjne interesy. Walka z zaproponowaną reformą, to próba obrony właśnie tych korporacyjnych interesów jednej grupy zawodowej.

Jak Pana zdaniem przebiegnie dzisiejsze głosowanie?

Ciężko wyrokować. Z pewnością totalna opozycja będzie próbowała działać ze szkodą dla państwa, ale my jako rząd zamierzamy wprowadzić dobrą zmianę.

CZYTAJ TAKŻE: Minister Wójcik: Wygaszanie kadencji członków KRS? „Interes państwa może w wyjątkowym przypadku o tym przesądzić”

Rozmawiał Piotr Czartoryski- Sziler