Jest oczywiste, że po publikacji w naszym tygodniku wstrząsających zdjęć i relacji z prosektorium moskiewskiego w czasie przygotowywania ofiar katastrofy smoleńskiej do złożenia do trumien, na łeb na szyję polecą w dół notowania Platformy Obywatelskiej.
W niewielkim stopniu będą miały na to postawy, przebywających w tym czasie przedstawicieli naszego rządu w Moskwie. Zachowania naganne, bo nie wykazujące żadnej reakcji na oburzające rzeczy, jakich w części byli świadkami. Brak z ich strony było także jakiejkolwiek inicjatywy faktycznego dbania o nasze (a ściśle – ofiar i ich rodzin) interesy. Zamiast tego postawa Ewy Kopacz ówczesnej minister zdrowia, Tomasza Arabskiego szefa Kancelarii Premiera Donalda Tuska oraz Wojskowego Prokuratora Generalnego Krzysztofa Parulskiego była wiernopoddańcza i lękliwa wobec przedstawicieli swoich odpowiedników strony rosyjskiej. Pytanie Putina podczas wspólnego spotkania uczestników kierujących wówczas operacją sekcji zwłok i przygotowań do wkładania ciał do trumien, czy strona polska chciałaby zgłosić jakieś potrzeby bądź uwagi, spotkało się z milczeniem naszych przedstawicieli. Jedyną ich reakcją na skandaliczne traktowanie ciał ofiar było gorące podziękowania złożone na ręce Putina za ofiarność i dobrą współpracę specjalistów rosyjskich z grupą naszych fachowców.
Taki sam zafałszowany obraz przywieźli z Moskwy ci sami, którzy składali hołdy Putinowi. Ostatnie ekshumacje w pełni potwierdzają koszmar tego, co działo się w Moskwie nieco ponad 7 lat temu. Głównymi czynnikami, które dziś pogrążają Platformę Obywatelską są dwie rzeczy. Pierwsza, to znane powszechnie kłamstwa głównie Ewy Kopacz, ale także innych członków rządu Donalda Tuska, którzy przez lata manipulowali i wprowadzali w błąd zarówno rodziny ofiar smoleńskich, jak i opinię publiczną.
W tym miejscu muszę powiedzieć, że w jednej z poprzednich publikacji, do grona negatywnie ocenianych osób, zaliczyłem ówczesnego szefa obrony narodowej Bogdana Klicha, dziś senatora z ramienia PO. Obciążając Bogdana Klicha wszystkimi grzechami poprzedniej ekipy, zbyt zaufałem niektórym relacjom. Za bezkrytyczne i pochopne zaliczenie senatora Klicha do wspólnego zbioru osób fatalnie zasłużonych w sprawie smoleńskiej, przepraszam bardzo.
Wracając do głównego wątku, chcę dodać, że drugą rzeczą, która zapewne będzie miała równie ważny wpływ na obniżenie wyników sondaży PO, jest obecne utwardzenie swojej postawy, iż dzisiejsze wywołanie kompromitacji związanej z wynikami ekshumacji jest wyłącznie polityczną gra trumnami. Po to tylko, aby odciągnąć uwagę opinii publicznej od skandali, jakich dopuszcza się rząd PiS.
Swoistego rodzaju paradoksem jest sposób myślenia polityków Platformy. Określiłbym go, jako „paradoks zguby”. Zamiast rozsądku, jakim mogłoby być milczenie, lub nawet słowa pewnej skruchy, wyrazy przeproszenia, Platforma ruszyła do ataku. Nie chcę nawet wspominać o infantylnej groźbie Ewy Kopacz, która oznajmiła buńczucznie, zwracając się wprost do PiS: - chcecie wojny, to będziecie ją mieli. Tym prawdziwym atakiem jest zapowiedź zgłoszenia wniosku o dymisję szefa MSW Mariusza Błaszczaka. Pretekstem do zgranego chwytu, który rzekomo ma przynosić Platformie korzyści polityczne, a jak dotychczas przynosi straty, jest sprawa śmierci młodego mężczyzny, 25-letniego Igora Stachowiaka na komisariacie policji we Wrocławiu.
Platforma robiąc to, zapomina, że zarzuty Platformy, akurat w sprawie brutalnego, niemal bandyckiego zachowania policjantów wrocławskich uzasadnione, spotkają się z kontratakiem. Ten bilans patologicznych zdarzeń w policji, jaki miał miejsce w czasie rządów Platformy, w porównaniu do czasu, gdy policją kieruje ekipa Beaty Szydło, okaże się Platformy bardzo niekorzystny. Okaże się, jak łatwo wpaść samemu w pułapkę przygotowaną dla przeciwnika Ale to sprawa strategów tej partii.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/343148-pulapki-wniosku-o-dymisje-zamiast-rozsadku-jakim-mogloby-byc-milczenie-platforma-ruszyla-do-ataku
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.