We wtorek została dostarczona marszałkowi Sejmu opinia Biura Analiz Sejmowych dot. referendum ws. reformy systemu oświaty; po zapoznaniu się z nią marszałek Sejmu zdecyduje o przyszłości wniosku - poinformował PAP dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: ZNP twierdzi, że od 1 września straci pracę co najmniej 6 tys. nauczycieli. Rzecznik rządu: Nie wiem skąd związek ma takie szacunki

Jak dodał, opinia ekspertów Biura Analiz Sejmowych, „uwzględnia i ocenia skutki społeczne, prawne i finansowe przeprowadzenia referendum”.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz zaapelował w poniedziałek o niezwłoczne rozpatrzenie przez Sejm obywatelskiego wniosku o przeprowadzenie ogólnokrajowego referendum w sprawie reformy edukacji. Przypomniał, że minęło ponad 45 dni od dnia złożenia w Sejmie wniosku wraz z wymaganą liczbą podpisów osób popierających tę inicjatywę.

Z inicjatywą przeprowadzenia ogólnokrajowego referendum ws. reformy edukacji wystąpił Związek Nauczycielstwa Polskiego. Pod koniec stycznia zawiązał się komitet referendalny, w którego skład weszli przedstawiciele partii politycznych, stowarzyszeń, organizacji i ruchów społecznych. Pytanie referendalne, pod którym zbierano podpisy, brzmi: „Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?”.

Wniosek wraz z ponad 910 tys. podpisów obywateli złożono w Sejmie 20 kwietnia. Zgodnie z konstytucją, referendum ogólnokrajowe mają prawo zarządzić Sejm lub prezydent za zgodą Senatu.

W połowie maja ZNP apelował do marszałka Sejmu, by wniosek o referendum edukacyjne znalazł się w porządku obrad rozpoczynającego się w środę posiedzenia Sejmu.

wkt/PAP