Władysław Frasyniuk, były działacz „Solidarności”, a obecnie sympatyk KOD i opozycji totalnej, w swoim wpisie na Twitterze lamentuje na „pisowską telewizję” i zrównuje działania opozycji spod znaku Michnika, Geremka czy Mazowieckiego do bohaterstwa Żołnierzy Wyklętych.
W pisowskiej telewizji ciągle o zniewolonym narodzie, o klęsce, o komunistach. Tylko, że myśmy ich, ku***, po-ko-na-li! To nie jest temat na dobry film, równy „żołnierzom wyklętym”?
— napisał.
Można by powiedzieć, że już jeden film, przedstawiający wspaniałą mitologię lansowaną przez Frasyniuka et consortes, już istnieje. To „Wałęsa. Człowiek z nadziei” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Wałęsa jawi się tam jako bohater, który nie współpracował z SB pisząc donosy, ale jedynie „coś tam podpisał, bo mu kazano”.
Na wpis Frasyniuka zdecydowanie zareagował Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD.
Drogi Władysławie Frasyniuku! Żeście komunistów pokonali? No nie. Wyście się z nami, k…wa, przy Okrągłym Stole i 4 czerwca 1989 r. do-ga-da-li
— dobitnie odpowiedział Czarzasty.
Zdaje się, że Frasyniuk został, jak to mówią młodzi ludzie, „zaorany”.
as/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/342578-czarzasty-do-frasyniuka-zescie-komunistow-pokonali-wyscie-sie-z-nami-kwa-przy-okraglym-stole-i-4-czerwca-1989-r-do-ga-da-li