Ta sprawa pokazuje jak pilna i konieczna jest zmiana Konstytucji, która będzie precyzyjna na tyle, że w celu interpretacji jednego zdania nie będzie potrzebnych kilku sędziów, którzy będą pracować przez kilka miesięcy i nie będzie potrzeby odwoływania się do Konstytucji Marcowej. Polska demokracji, a nie sędziokracji

—podkreślił minister Krzysztof Łapiński, odwołując się na konferencji prasowej zorganizowanej po tym jak Sąd Najwyższy wydał orzeczenie wedle, którego prezydent Andrzej Duda nie mógł skorzystać z prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego.

CZYTAJ WIĘCEJ: Zaskakujące orzeczenie Sądu Najwyższego: Prezydent Andrzej Duda nie mógł skorzystać z prawa łaski wobec Mariusza Kamińskiego

Obecny również na konferencji prasowej Paweł Mucha podkreślił, że uchwała Sądu Najwyższego nie ma mocy prawnej.

Nie ulega wątpliwości, że prawo łaski jest prerogatywą prezydenta RP, która nie podlega żadnej kontroli. Sąd Najwyższy nie może ingerować w sferę prerogatyw prezydenta. W naszej opinii uchwała podjęta przez Sąd Najwyższy nie ma należytej podstawy prawnej. (…) W naszym przekonaniu stanowisko prokuratura generalnego był stanowiskiem właściwym. W zakresie prawa łaski mieści się kompetencja prezydenta do dokonywania prawa łaski przez akt abolicji

—tłumaczył.

Odpowiadając na pytanie, czy Mariusz Kamiński może nadal sprawować swoją funkcję i czy jest niewinny, odpowiedział:

Tak, Mariusz Kamiński jest osoba ułaskawioną. Nie ma żadnych przeszkód prawnych, aby minister Kamiński nie mógł pełnić swoich obowiązków.

W sprawie orzeczenia Sądu Najwyższego wypowiedziała się prof. Krystyna Pawłowicz. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z portalem wPolityce.pl podkreśliła, że „odpowiedź Sądu Najwyższego nie ma żadnego znaczenia ani dla prezydenta, ani dla Mariusza Kamińskiego ani dla pozostałych osób. Prezydent już podjął decyzję w tej sprawie i jest ona ważna”.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ WYWIAD. Prof. Pawłowicz: Odpowiedź SN ws. M. Kamińskiego nie ma żadnego znaczenia. „Sędziowie nienawidzący prezydenta chcą mu narzucać swoją wolę”

W podobnym tonie wypowiedział się karnista prof. Piotr Kruszyński, który zaznaczył, że środowa uchwała Sądu Najwyższego ws. stosowania prawa łaski przez prezydenta jest „całkowicie nietrafna, żeby nie powiedzieć że błędna”.

Akt łaski prezydenta jest w mocy, ale sąd odwoławczy musi wydać orzeczenie w sprawie apelacji Mariusza Kamińskiego

—ocenił z kolei Piotr Łukasz Andrzejewski, adwokat i sędzia Trybunału Stanu po środowej uchwale Sądu Najwyższego ws. ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i szefów CBA.

CZYTAJ WIĘCEJ: Sędzia Trybunału Stanu nie podziela wątpliwości SN ws. ułaskawienia M. Kamińskiego: Akt łaski prezydenta nadal obowiązuje

kk