Zazwyczaj po katastrofach lotniczych stosuje się zbiorowe mogiły, bo podzielenie szczątków jest niezwykle trudne. Tutaj, jak wiemy, silnik odrzucony wpadł do środka samolotu
– powiedział w wywiadzie dla Onet.tv Mateusz Kijowski.
Na te słowa zareagował prowadzący – Andrzej Stankiewicz, który zaapelował do swojego rozmówcy o nieepatowanie szczegółami.
Były lider KOD-u zapytany o to, czy uważa ekshumacje za polityczną zabawę, odpowiedział:
Z całą pewnością – oczywiście, że tak. Nie wiem, czemu miałoby to służyć i czemu miałoby to pomóc. Rozumiem oczywiście tragedię rodzin. (…), ale urządzanie takich politycznych igrzysk nad tym wszystkim i wyciąganie szczegółów, na które nie ma się wpływu, to tylko włączenie tej osobistej tragedii w jakąś rozgrywkę, które kompletnie niczemu nie służy poza polityką.
Trudno komentować słowa Mateusza Kijowskiego. Jak widać, wstrząsające wyniki ekshumacji nie zrobiły na nim żadnego wrażenie, skoro dalej traktuje działania prokuratury jako „polityczną zabawę”.
gah
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/342217-obrzydliwe-slowa-mateusza-kijowskiego-ekshumacje-smolenskie-traktuje-jako-polityczna-zabawe-nie-wiem-czemu-mialoby-to-sluzyc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.