Przerażające! Jeszcze w listopadzie 2016 roku Bronisław Komorowski bardzo lekko i kpiącym tonem wypowiadał się na temat ekshumacji i dodatkowych sekcji zwłok ofiar katastrofy Smoleńskiej. W obronie działań swoich i Platformy były prezydent przywołuje porównania o marsjanach.
Ekshumacje to przejaw szaleństwa politycznego i nieprawdopodobnej bezwzględności
—zaznaczył Komorowski.
**W 2010 roku czyniono różne zarzuty, także i mnie,np., że okazywałem za mało współczucia, empatii. Być może empatia ówczesnego rządu i empatia prokuratury polegała na tym, żeby oszczędzić rodzinom jeszcze dodatkowej sekcji zwłok w sytuacji kiedy wszystko wydawało się być absolutnie oczywiste…
—mówił były prezydent.
No właśnie tylko wydawało się, a to jednak za mało w stosunku do elity Polski.
W wielu przypadkach na świecie nikt nie robi żadnych sekcji zwłok ofiar samolotu, który spadł
—brnął Komorowski.
A dziś słyszę o chęci sprawdzenia wątku, czy nie było trotylu
—dodał Bronisław Komorowski i dorzucił, że teoria o zamachu jest obłędna.
Przerażająco słucha się tych słów teraz.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/342081-warto-przypomniec-komorowski-w-listopadzie-2016-empatia-w-2010-r-polegala-na-tym-zeby-oszczedzic-rodzinom-dodatkowej-sekcji-zwlok
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.