Portal wPolityce.pl dotarł do części dokumentacji, z której wynika, że działania Sławomira Nowaka w sprawie jego rzekomego nadzoru nad Urzędem Lotnictwa Cywilnego w czasie wybuchu afery Amber Gold były fikcyjne i spóźnione. To na podstawie tych dokumentów, w ubiegłym tygodniu, przedstawiciele komisji ds. wyjaśnienia afery Amber Gold, zadawali Nowakowi niewygodne dla niego pytania. W świetle zdobytych przez portal wPolityce.pl sprawa rzekomego zaangażowania Nowaka w wyjaśnianie nieprawidłowości w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego.
Jednym z najważniejszych dokumentów, do których dotarł portal jest pismo przesłane 14 czerwca do ULC. Pismo to zostało skierowane po niemal 3 tygodniach od wpłynięcia do kancelarii ministra Nowaka tajnej notatki ABW, która ostrzegała przed oszustem, który stał za spółką lotniczą OLT, czyli Marcinem P. Dlaczego Sławomir Nowak zwlekał przez wiele tygodni z reakcją na notatkę ABW?
Ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym uprzejmie proszę o bieżące informowanie o podjętych przez Urząd działaniach w ramach prowadzonej kontroli oraz przekazanie wyników tej kontroli. Jednocześnie uprzejmie proszę o przekazanie wszelkich posiadanych przez Urząd informacji, analiz praz wniosków dotyczących sytuacji finansowej spółki w kontekście przyznania koncesji na wykonanie przewozu lotniczego.
– czytamy w dokumencie, w którym Sławomir Nowak przypomniał sobie o ULC i OLT, a który przesłał do urzędu dopiero 14 czerwca 2012 roku, czyli na moment przed upadkiem spółki OLT i 3 tygodnie po otrzymaniu notatki ABW.
Portal wPolityce.pl dotarł też do zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązku przez funkcjonariuszy publicznych Urzędu Lotnictwa Cywilnego. To zawiadomienie urzędnicy Sławomira Nowaka przesłali dopiero 7 stycznia 2013, gdy już od wielu miesięcy nie działały spółki Amber Gold oraz spółki OLT. Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Ochoty przekazała to doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która nie przeprowadziła jednak żadnych czynności procesowych. Nikogo nie przesłuchano, a sprawę pospiesznie umorzono.
Kolejny dokument, który upubliczniamy jest wystąpieniem pokontrolnym Najwyższej Izby Kontroli, która badała działania ministra Nowaka w kontekście nadzoru nad Urzędem Lotnictwa Cywilnego. NIK nie pozostawiła na Nowaku suchej nitki. Kontrolerzy nie mieli wątpliwości, że nieprawidłowości w ULC i podejrzana nonszalancja urzędu w podejściu do Marcina P. wynikała z braku nadzoru resortu Sławomira Nowaka nad działalnością ULC.
Do istotnych przyczyn nieprawidłowości w procesie udzielania uprawnień przez Prezesa ULC podmiotom wykonującym w lotnictwie cywilnym należał brak nadzoru nad sferą funkcjonowanie ULC ze strony Ministra. W całym okresie objętym kontrolą, nie stwierdzono aby minister w sposób systemowy i planowy sprawował nadzór nad Prezesem ULC w kontrolowanym zakresie.
– czytamy w dokumencie, który jest swoistym aktem oskarżenia wobec Sławomira Nowaka i jego urzędników.
Czytaj na kolejnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Portal wPolityce.pl dotarł do części dokumentacji, z której wynika, że działania Sławomira Nowaka w sprawie jego rzekomego nadzoru nad Urzędem Lotnictwa Cywilnego w czasie wybuchu afery Amber Gold były fikcyjne i spóźnione. To na podstawie tych dokumentów, w ubiegłym tygodniu, przedstawiciele komisji ds. wyjaśnienia afery Amber Gold, zadawali Nowakowi niewygodne dla niego pytania. W świetle zdobytych przez portal wPolityce.pl sprawa rzekomego zaangażowania Nowaka w wyjaśnianie nieprawidłowości w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego.
Jednym z najważniejszych dokumentów, do których dotarł portal jest pismo przesłane 14 czerwca do ULC. Pismo to zostało skierowane po niemal 3 tygodniach od wpłynięcia do kancelarii ministra Nowaka tajnej notatki ABW, która ostrzegała przed oszustem, który stał za spółką lotniczą OLT, czyli Marcinem P. Dlaczego Sławomir Nowak zwlekał przez wiele tygodni z reakcją na notatkę ABW?
Ze względu na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa w lotnictwie cywilnym uprzejmie proszę o bieżące informowanie o podjętych przez Urząd działaniach w ramach prowadzonej kontroli oraz przekazanie wyników tej kontroli. Jednocześnie uprzejmie proszę o przekazanie wszelkich posiadanych przez Urząd informacji, analiz praz wniosków dotyczących sytuacji finansowej spółki w kontekście przyznania koncesji na wykonanie przewozu lotniczego.
– czytamy w dokumencie, w którym Sławomir Nowak przypomniał sobie o ULC i OLT, a który przesłał do urzędu dopiero 14 czerwca 2012 roku, czyli na moment przed upadkiem spółki OLT i 3 tygodnie po otrzymaniu notatki ABW.
Portal wPolityce.pl dotarł też do zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązku przez funkcjonariuszy publicznych Urzędu Lotnictwa Cywilnego. To zawiadomienie urzędnicy Sławomira Nowaka przesłali dopiero 7 stycznia 2013, gdy już od wielu miesięcy nie działały spółki Amber Gold oraz spółki OLT. Prokuratura Rejonowa dla Warszawy Ochoty przekazała to doniesienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która nie przeprowadziła jednak żadnych czynności procesowych. Nikogo nie przesłuchano, a sprawę pospiesznie umorzono.
Kolejny dokument, który upubliczniamy jest wystąpieniem pokontrolnym Najwyższej Izby Kontroli, która badała działania ministra Nowaka w kontekście nadzoru nad Urzędem Lotnictwa Cywilnego. NIK nie pozostawiła na Nowaku suchej nitki. Kontrolerzy nie mieli wątpliwości, że nieprawidłowości w ULC i podejrzana nonszalancja urzędu w podejściu do Marcina P. wynikała z braku nadzoru resortu Sławomira Nowaka nad działalnością ULC.
Do istotnych przyczyn nieprawidłowości w procesie udzielania uprawnień przez Prezesa ULC podmiotom wykonującym w lotnictwie cywilnym należał brak nadzoru nad sferą funkcjonowanie ULC ze strony Ministra. W całym okresie objętym kontrolą, nie stwierdzono aby minister w sposób systemowy i planowy sprawował nadzór nad Prezesem ULC w kontrolowanym zakresie.
– czytamy w dokumencie, który jest swoistym aktem oskarżenia wobec Sławomira Nowaka i jego urzędników.
Czytaj na kolejnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/341903-ujawniamy-jak-manipulowal-slawomir-nowak-przed-komisja-ds-afery-amber-gold-zobacz-dokumenty