Audyt nie zajmował się sprawą moich faktur - wyjawił w programie na antenie Nowa TV lider KOD - Mateusz Kijowski. Tymczasem, jak ujawnia „Rzeczpospolita” Komisja Rewizyjna KOD ustaliła, że należąca do niego firma MKM-Studio nie wykonała żadnej usługi, za które wystawiła sześć faktur ujawnionych przez media na początku stycznia.
Tymczasem Mateusza Kijowskiego w przeddzień wyborów w rodzimej organizacji najwyraźniej nie opuszcza dobry humor. W programie „Bialo-czarne” (Nowa TV) -zapytany o swoje szanse na reelekcję tryskał optymizmem:
Tak czy inaczej będzie to nowy szef, bo wybrany w nowej sytuacji nowym mandatem. Jestem przekonany, że mam dobry program, ze pokazałem przez te półtora roku, że potrafię działać, że potrafię jednoczyć do działania i że mam dobre pomysły. U nas ważne są idee a nie stołki
— zapewniał. Najciekawsze były jednak jego odpowiedzi, gdy dziennikarz zapytał o wyniki audytu zamówionego po słynnej aferze fakturowej.
Tu nie ma żadnych rzeczy, które byłyby niejasne. To było wielokrotnie wyjaśniane - ostatnio z Danutą Kuroń długo rozmawialiśmy.. Był Zespół Dobrych Usług
— mówił Kijowski. Przyznał jednak, że wyniki audytu nie zostaną upublicznione:
Audyt był wykonany na potrzeby stowarzyszenia i jest do wglądu jego członków. Natomiast kontrakt z firmą audytorska zakłada, że on nie będzie przekazywany do mediów
— powiedział.
Dopytywany o szczegóły - ujawnionych przez media skandali finansowych - stwierdził;
Z konta stowarzyszenia żadne pieniądze nie zostały przekazane, tylko dwa razy przez pomyłkę przelane i zwrócone… Zresztą to nie było przedmiotem audytu. Przedmiotem audytu było sprawozdanie finansowe stowarzyszenia i tego wyłącznie dotyczy audyt. Ten audyt się tymi fakturami nie zajmował
— wyjaśnił.
Ja te faktury wyjaśniałem wielokrotnie… Zajmuje się nimi prokuratura. Tu nie ma tajemnic, wszystko jest wyjaśnione
— przekonywał.
Od jesieni 2016 roku już nie wykonuję [żadnych usług dla Stowarzyszenia - red.]. Znacznie wcześniej przestałem pobierać jakiekolwiek wypłaty. Podróżuje bez obciążania kosztami stowarzyszenia…
— zapewnił.
Tymczasem, jak ujawnia „Rz” Komisja rewizyjna KOD ustaliła że firma MKM-Studio nie wykonała żadnej z usług, za które zainkasowała ponad 91 tys. zł. W raporcie są wyszczególnione nazwiska wszystkich osób, które odpowiadały za obsługę informatyczną KOD i nie ma wśród nich Kijowskiego, ani żadnej innej osoby, która jest związana z firmą MKM-Studio
W dokumentacji Stowarzyszenia nie znalazła żadnych dokumentów świadczących o nawiązaniu współpracy pomiędzy Stowarzyszeniem a spółką MKM-Studio. B rak jest jednoznacznego określenia dat rozpoczęcia współpracy czy zakresu zadań do wykonania. W świetle oświadczenia XXX (nazwisko jednego z wykonawców usług-red.), trudno jest przyjąć tezę o nawiązaniu takiej współpracy, a przede wszystkim o świadczeniu przez MKM-Studio jakichkolwiek usług na rzecz SKOD”
— czytamy w dokumencie.
Raport zawiera też stwierdzenie, że jedna z osób, która wykonywała usługi informatyczne na rzecz KOD, wystawiła 10 faktur (od maja do grudnia 2016 r.) na łączną kwotę 18 614,19 zł. Dla porównania: firma MKM-Studio wystawiała co miesiąc (przez sześć miesięcy) faktury, których łączna kwota wyniosła 91 tys. zł.
Tymczasem Kijowski w programie „Bialo-czarne” - nie dostrzega problemu. Ani faktur, ani frekwencji. Pytany o coraz mniej liczne manifestacje KOD-u stwierdził, że to normalne, bo taka jest „dynamika ruchów społecznych”…
Półtora roku temu ludzie byli przerażeni i nie wiedzieli co ze sobą zrobić wyszli na ulicę, spotkali się zaczęli działać. Powstały struktury… W terenie praca wre. Nie mają potrzeby przyjeżdżać do Warszawy…
— mówił.
Ciekawe czy w świetle informacji finansowych - tych jawnych i tych tajnych ddziałacze „będa mieli potrzebę” - głosowania na Kijowskiego?
ansa/Nowa TV/Rzeczpospolita
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/341671-komisja-rewizyjna-kod-pograza-kijowskiego-nie-wykonal-uslug-za-ktore-wzial-pieniadze-a-ten-rznie-glupa-audyt-nie-zajmowal-sie-fakturami