Opozycja nie odpuszcza ministrowi obrony Antoniemu Macierewiczowi i w na tym posiedzeniu po raz kolejny na wniosek Platformy odbyło się głosowanie nad odwołaniem szefa MON. Po co takie działania są podejmowane przez opozycję? Przecież i tak nie mają szans na odwołanie szefa obrony.
Zaczynam domniemywać, że opozycja zaczyna odgrywać wyjątkowo szkodliwą i destrukcyjną rolę z dwóch powodów. Jeżeli chodzi o przetarg na caracale aktywny jest jeden z posłów, który być może w przeszłości miał związki ze spółką, która pracuje dla Airbusa. Możemy więc mieć do czynienia z działaniami o charakterze lobbystycznym, a gdyby okazałoby się to prawdą, byłoby godne potępienia. Ataki na ministra Macierewicza i rządowy programy modernizacji armii jest na rękę tym ośrodkom zagranicznym, które są zainteresowane słabą polską armią. Także w tym kontekście należy oceniać zachowanie opozycji. Jest prosta zasada – komu to służy? Wiadomo, że szef MON nie zostanie odwołany, ponieważ rządząca większość popiera pana ministra Macierewicza. Niewątpliwie służy to niektórym naszym państwom ościennym, zainteresowanym osłabianiem zdolności obronnych Polski.
Not. ems.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Opozycja nie odpuszcza ministrowi obrony Antoniemu Macierewiczowi i w na tym posiedzeniu po raz kolejny na wniosek Platformy odbyło się głosowanie nad odwołaniem szefa MON. Po co takie działania są podejmowane przez opozycję? Przecież i tak nie mają szans na odwołanie szefa obrony.
Zaczynam domniemywać, że opozycja zaczyna odgrywać wyjątkowo szkodliwą i destrukcyjną rolę z dwóch powodów. Jeżeli chodzi o przetarg na caracale aktywny jest jeden z posłów, który być może w przeszłości miał związki ze spółką, która pracuje dla Airbusa. Możemy więc mieć do czynienia z działaniami o charakterze lobbystycznym, a gdyby okazałoby się to prawdą, byłoby godne potępienia. Ataki na ministra Macierewicza i rządowy programy modernizacji armii jest na rękę tym ośrodkom zagranicznym, które są zainteresowane słabą polską armią. Także w tym kontekście należy oceniać zachowanie opozycji. Jest prosta zasada – komu to służy? Wiadomo, że szef MON nie zostanie odwołany, ponieważ rządząca większość popiera pana ministra Macierewicza. Niewątpliwie służy to niektórym naszym państwom ościennym, zainteresowanym osłabianiem zdolności obronnych Polski.
Not. ems.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/341567-nasz-wywiad-jackowski-o-atakach-opozycji-na-szefa-mon-sluzy-to-niektorym-naszym-panstwom-osciennym-zainteresowanym-oslabianiem-zdolnosci-obronnych-polski?strona=2