Czy to wynik weekendowego uniesienia Kongresem Prawników Polskich, czy inny powód, ale byłą prezes Sądu Rejonowego w Siemianowicach wyraźnie poniosło. Po pijanemu spowodowała kolizję drogową w Chorzowie. Miała 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu!
Do zdarzenia doszło w niedzielę, kobieta jadąc prywatnym suzuki nie zatrzymała się przed znakiem „Stop” i zderzyła się z prawidłowo jadącym oplem.
– powiedziała PAP rzeczniczka śląskiej policji podinsp. Aleksandra Nowara.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:NASZ NEWS. Policyjny pościg za sędzią w Szczecinie. Zatrzymana nie zgodziła się na badanie krwi, bo chroni ją immunitet!
Na szczęście nikomu nic się nie stało i co zaskakujące, sędzia nie chciała zasłaniać się immunitetem sędziowskim
Gdy na miejsce przyjechali policjanci, była tam już straż pożarna i ekipa pogotowia, która poinformowała, że żadnemu z uczestników zderzenia nic się nie stało. Kierująca suzuki poinformowała, że jest sędzią, ale absolutnie nie zasłaniała się immunitetem i poddała wszelkim czynnościom.
– relacjonował aspirant Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej policji.
Badanie alkomatem dało wynik 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobiecie pobrano też krew do dodatkowych badań i zwolniono do domu. Krótko po kolizji o całej sytuacji chorzowska policja poinformowała telefonicznie prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach.
Prezes przekazał tę informację także prezesowi Sądu Apelacyjnego w Katowicach i wystąpił do prokuratury o pełne, pisemne informacje. Jeśli się potwierdzą, wobec sędzi zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne.
– powiedział PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Katowicach Jacek Krawczyk.
Sprawę będzie wyjaśniała prokuratura w Chorzowie. Sędzia Beata B. mieszka w Katowicach, od lat pracuje w sądzie w Siemianowicach. Orzeka w tamtejszym wydziale cywilnym.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/340801-pijana-sedzia-szalala-na-ulicach-chorzowa-miala-ponad-dwa-promile-i-spowodowala-stluczke