Smoleńsk był jedną z największych tragedii i trudno zrozumieć brak empatii wobec niej
— mówi psycholog społeczny i specjaliSta ds. marketingu politycznego prof.UKSW Norbert Maliszewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Wczoraj na miesięcznicy smoleńskiej został uderzony w twarz szef stołecznego klubu „Gazety Polskiej” Adam Borowski. Czy atmosfera nienawiści będzie się rozwijać i pogłębiać?
Norbert Maliszewski: Polacy deklarują, że są najbardziej podzielonym społeczeństwem. Wynika to z badania międzynarodowego przeprowadzonego w trzydziestu krajach. To może oddziaływać w bardzo niekorzystny sposób. Jeżeli patrzymy na to jak jesteśmy podzieleni i na to, że ktoś patrzy na osobę z drugiej strony jako na innego.
Jako na wroga.
Tak i wówczas wynikają z tego dwie konsekwencje. Pierwsza polega na tym, że człowieka się dehumanizuje, odmawia mu się podstawowych ludzkich potrzeb, jak odmawia się Jarosławowi Kaczyńskiemu możliwości pomodlenia się w rocznicę tragedii smoleńskiej. Komuś przeszkadza, że robi to, co miesiąc. Smoleńsk był jedną z największych tragedii i trudno zrozumieć brak empatii wobec niej. Druga konsekwencja jest taka, że jak się ludzi dehumanizuje i przestaje traktować jak ludzi, wówczas łatwo o zachowania wrogie i o przemoc. Miejmy nadzieję, że nie dojdzie do zbrodni politycznych, ale może dochodzić do skandalicznych zachowań. Tak działa propaganda w czasach wojny. Przeciwnika nie przedstawia się wówczas jako człowieka, odmawia mu się ludzkich uczuć, bo wtedy łatwiej taką osobę skrzywdzić i łatwiej można wobec niej zachowywać się agresywnie. Muszę panu powiedzieć, że bardzo negatywnie oceniam kontrmanifestacje przeciwko miesięcznicom smoleńskim.
Ich uczestnicy przychodzą z kwiatami.
Tak, ale kwiaty służą ich swoistej walce propagandowej. Twierdzą, że przychodzą w pokojowych zamiarach. Ale jakie są te pokojowe zamiary, skoro przeszkadzają innym ludziom w modlitwie. Jeśli prezes Jarosław Kaczyński mówi krytycznie o białych różach, to używa skrótu myślowego. Nie chodzi mu o białą różę jako symbol, ale o osoby, które protestują na miesięcznicy i trzymają te kwiaty w dłoniach. Użycie przez niego emocjonalnych słów to żywa reakcja na wrogie zachowania. Żartowanie z ludzi czczących pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie w Smoleńsku, robienie memów na ten temat jest nieodpowiedzialne.
Co w takiej sytuacji jest odpowiedzialnym działaniem i zachowaniem?
Odpowiedzialne jest uświadomienie sobie, że spór plemienny, w którym są oni, czyli obcy itd. jest dysfunkcjonalny, nie służy rozwojowi, a może zakończyć się tragicznie. Nie bądźmy naiwni, nie chodzi o to, że mamy mieć podobne poglądy, ale powinniśmy spierać się o kwestie programowe.
Czyli, o co?
Np. o cztery pytania, które zadał PiS PO, czy o kwestię podatków. Niech spór trwa, ale niech będzie funkcjonalny, niech dotyczy np. kwestii pomocy społecznej, jak ją realizować czy wysokości podatków.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Smoleńsk był jedną z największych tragedii i trudno zrozumieć brak empatii wobec niej
— mówi psycholog społeczny i specjaliSta ds. marketingu politycznego prof.UKSW Norbert Maliszewski w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
wPolityce.pl: Wczoraj na miesięcznicy smoleńskiej został uderzony w twarz szef stołecznego klubu „Gazety Polskiej” Adam Borowski. Czy atmosfera nienawiści będzie się rozwijać i pogłębiać?
Norbert Maliszewski: Polacy deklarują, że są najbardziej podzielonym społeczeństwem. Wynika to z badania międzynarodowego przeprowadzonego w trzydziestu krajach. To może oddziaływać w bardzo niekorzystny sposób. Jeżeli patrzymy na to jak jesteśmy podzieleni i na to, że ktoś patrzy na osobę z drugiej strony jako na innego.
Jako na wroga.
Tak i wówczas wynikają z tego dwie konsekwencje. Pierwsza polega na tym, że człowieka się dehumanizuje, odmawia mu się podstawowych ludzkich potrzeb, jak odmawia się Jarosławowi Kaczyńskiemu możliwości pomodlenia się w rocznicę tragedii smoleńskiej. Komuś przeszkadza, że robi to, co miesiąc. Smoleńsk był jedną z największych tragedii i trudno zrozumieć brak empatii wobec niej. Druga konsekwencja jest taka, że jak się ludzi dehumanizuje i przestaje traktować jak ludzi, wówczas łatwo o zachowania wrogie i o przemoc. Miejmy nadzieję, że nie dojdzie do zbrodni politycznych, ale może dochodzić do skandalicznych zachowań. Tak działa propaganda w czasach wojny. Przeciwnika nie przedstawia się wówczas jako człowieka, odmawia mu się ludzkich uczuć, bo wtedy łatwiej taką osobę skrzywdzić i łatwiej można wobec niej zachowywać się agresywnie. Muszę panu powiedzieć, że bardzo negatywnie oceniam kontrmanifestacje przeciwko miesięcznicom smoleńskim.
Ich uczestnicy przychodzą z kwiatami.
Tak, ale kwiaty służą ich swoistej walce propagandowej. Twierdzą, że przychodzą w pokojowych zamiarach. Ale jakie są te pokojowe zamiary, skoro przeszkadzają innym ludziom w modlitwie. Jeśli prezes Jarosław Kaczyński mówi krytycznie o białych różach, to używa skrótu myślowego. Nie chodzi mu o białą różę jako symbol, ale o osoby, które protestują na miesięcznicy i trzymają te kwiaty w dłoniach. Użycie przez niego emocjonalnych słów to żywa reakcja na wrogie zachowania. Żartowanie z ludzi czczących pamięć tych, którzy zginęli w katastrofie w Smoleńsku, robienie memów na ten temat jest nieodpowiedzialne.
Co w takiej sytuacji jest odpowiedzialnym działaniem i zachowaniem?
Odpowiedzialne jest uświadomienie sobie, że spór plemienny, w którym są oni, czyli obcy itd. jest dysfunkcjonalny, nie służy rozwojowi, a może zakończyć się tragicznie. Nie bądźmy naiwni, nie chodzi o to, że mamy mieć podobne poglądy, ale powinniśmy spierać się o kwestie programowe.
Czyli, o co?
Np. o cztery pytania, które zadał PiS PO, czy o kwestię podatków. Niech spór trwa, ale niech będzie funkcjonalny, niech dotyczy np. kwestii pomocy społecznej, jak ją realizować czy wysokości podatków.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/339359-nasz-wywiad-prof-maliszewski-miejmy-nadzieje-ze-nie-dojdzie-do-zbrodni-politycznych-ale-moze-dochodzic-do-skandalicznych-zachowan?strona=1