Dworczyk nokautuje posłów PO: "Jeżeli ktoś świadomie zgłasza nieprawdziwe zawiadomienie do prokuratury łamie prawo"

Pan Tomczyk i koledzy z PO, którzy skończyli konferencję twierdził, że minister obrony narodowej Antoni Macierewicz bezprawnie udostępnił klauzulowane dokumenty dr. Berczyńskiemu. To nie jest prawda- powiedział w Sejmie wiceminister obrony narodowej Michał Dworczyk, który odniósł się do zapowiedzi posłów PO złożenia do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z przetargiem na śmigłowce dla wojska.

PO złoży dziś w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z przetargiem na śmigłowce dla wojska

— poinformował w środę Marcin Kierwiński (PO).

Chcemy bardzo mocno powiedzieć, że wyjaśnienia MON-u, kolejne konferencje MON-u, których państwo także jesteście świadkami, pokazują, że w tej sprawie mamy do czynienia z mataczeniem, w tej sprawie mamy do czynienia z wielokrotnymi kłamstwami

—dodał Kierwiński.

Poseł stwierdził, że w ubiegły piątek posłowie PO widzieli w MON dokumenty dotyczące postępowania przetargowego. I na podstawie tej wiedzy składają to doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

Tą sprawą i rolą pana Berczyńskiego, ale też rolą pana Macierewicza, powinna się zająć prokuratura; szkoda, że pan minister Ziobro nie zdecydował się na to

— powiedział poseł PO.

Na zapowiedź Platformy natychmiast zareagował wiceszef MON Michał Dworczyk, który podkreślił, że „jeżeli to zawiadomienie zawiera nieprawdę, podejmiemy stosowne działania”.

Jeszcze kilka dni temu koledzy i koleżanki z PO mówili zupełnie co innego, że wniosek do prokuratury będzie dotyczył przekroczenia uprawnień w pełnieniu obowiązków przez ministra Macierewicza, w związku z ujawnieniem tajemnic polskiego wojska. To są słowa posła Tomczyka

—przypomniał Dworczyk.

Jego zdaniem dzisiejszy wniosek PO dotyczy zupełnie czegoś innego.

Dotyczy badania przetargu, który przypomnijmy bada prokuratura, bo parlamentarzyści PiS złożyli wniosek do prokuratury w związku z nieprawidłowościami na etapie wyłaniania śmigłowca wielozadaniowego dla wojska polskiego. Dr Berczyński nie miał żadnego kontaktu z dokumentacją i negocjacjami offsetowymi

—powiedział.

Minister stwierdził, że PO w ostatnich dniach wprowadzała w błąd obywateli i media mówiąc, że minister Macierewicz bezprawnie udostępnił dokumenty dr. Berczyńskiemu.

Powiedzieliśmy, że jeżeli tej treści zawiadomienie trafi do prokuratury, czyli kłamliwe doniesienie, będziemy zmuszeni jako urzędnicy państwowi zgłosić taką informację odpowiednim organom, bo taki obowiązek spoczywa na każdym urzędniku państwowym. Jeżeli ktoś świadomie zgłasza nieprawdziwe zawiadomienie do prokuratury łamie prawo. Niestety posłowie nie chcieli mi przekazać tego zawiadomienia

—podniósł Dworczyk.

Minister wyraźnie podkreślił, że dr Berczyński nie był pełnomocnikiem ministra obrony narodowej w sprawie przetargów na śmigłowce dla wojska polskiego. Miał natomiast dostęp do dokumentacji archiwalnej związanej z postępowaniem wyłaniana śmigłowca wielozadaniowego dla wojska polskiego, które zakończyło się we wrześniu 2015 r.

pc/Fakty Interia