Małgorzata Gromala, wójt gminy Podegrodzie, która zachęca do wyjazdu nauczycieli i rodziców lokalnych szkół na jutrzejszą demonstracje Platformy Obywatelskiej w Warszawie i zapewnia im darmowy transport, w zeszłym roku, nie znalazła pieniędzy, by dofinansować dojazd niepełnosprawnego dziecka do wybranej przez rodziców szkoły. Czym, chętnie pomagająca Platformie Obywatelskiej pani wójt, tłumaczyła swoja decyzję? „Oszczędnością w dysponowaniu środkami finansowymi gminy” oraz gąszczem i dziwną interpretacją przepisów. O tej szokującej sprawie poinformowała portal wPolityce.pl posłanka Anna Paluch z Prawa i Sprawiedliwości.
Wczoraj portal wPolityce.pl ujawnił korespondencję, jaką z dyrektorami szkół prowadzą władze małopolskiego Podegrodzia, którego wójtem jest Małgorzata Gromala. W liście do rodziców i nauczycieli, władze gminy, zapraszają na marsz 6 maja w Warszawie i gwarantują darmowy transport dla chętnych. O podobnych formach wywierania presji na szkoły i lokalne urzędy informowali nas także czytelnicy z innych części Polski. W sprawie wójt Podegrodzia, ostre stanowisko, wystosowało Małopolskie Kuratorium Oświaty.
Tymczasem, jak informuje nas posłanka Anna Paluch z Prawa i Sprawiedliwości, pani wójt nie była taka otwarta na pomoc i ułatwienia dla niepełnosprawnego dziecka, którego rodzice prosili gminę o transport do wybranej przez siebie szkoły.
Rok temu na prośbę pewnej mieszkanki Podegrodzia podjęłam się interwencji w sprawie jej niepełnosprawnego dziecka. To dziecko powinno mieć refundowane koszta dojazdu do placówki, którą wybiorą rodzice, by mogła wypełniać obowiązek szkolny. Poleciłam napisanie listu interwencyjnego w tej sprawie do wójt Podegrodzia. Wójt nie chciała uznać argumentów prawnych. Tymczasem zgodnie z zapisami w Ustawie Oświatowej, gmina albo świadczy taki dowóz dziecka do placówki wybranej przez rodziców, albo taki dojazd refunduje. refunduje go.Pani wójt tego odmówiła.
– relacjonuje poseł Anna Paluch.
O tym jaką szkołę dla niepełnosprawnego dziecka mają wybrać rodzice, wójt Podegrodzia, podjęła sama. Tłumaczyła to faktem, że ośrodek wybrany przez rodziców znajduje si poza jej powiatem, a to w zasadzie kończy dyskusję. Co ciekawe, w piśmie do biura poselskiego Anny Paluch, napisała, że musi martwić się o fundusze gminy.
Koszt dowozu jednego dziecka niepełnosprawnego do Ochotnicy Dolnej (miejscowość, która znajduje się poza powiatem, do którego należy gmina Podegrodzie, a w której znajduje się szkoła wybrana przez rodziców dziecka - red.) jest bardzo wysoki i w sposób znaczący przewyższa możliwości finansowe Gminy Podegrodzie. Gmina powinna w sposób oszczędny dysponować środkami finansowymi (…).
– czytamy w piśmie wójt Podegrodzia przesłanego do biura poselskiego Anny Paluch.
ZOBACZ KORESPONDENCJĘ MIĘDZY WÓJT PODEGRODZIA, A POSŁANKĄ ANNĄ PALUCH Z PIS
Argument o„oszczędnościach”, podnoszony przez wójt Podegrodzia, bawi w kontekście faktu, że gmina Podegrodzie zapewniała bezpłatny transport chętnych na udział w tzw. „Marszu Wolności” organizowanym jutro przez Platformę Obywatelską. Kwestia wydawania publicznych pieniędzy na polityczne cele budzi poważne zastrzeżenia posłanki Anny Paluch.
Trzeba rozważyć, czy działania wójt Małgorzaty Gromali nie naruszają dyscypliny finansów publicznych. Prawo zobowiązuje ją do zadań i wydawania środków zgodnie z prawem. Do tego dochodzi kwestia apolityczności szkół i nieangażowania dzieci i rodziców w kwestie polityczne. – zauważa posłanka Paluch, która podnosi jeszcze jedną kwestię związaną z wójt Podegrodzia.
Zgodnie z oświadczeniem majątkowym, pani wójt zarabia ok. 181 tysięcy złotych rocznie. Oznacza to, że sama mogłaby zafundować transport chętnych na marsz Platformy Obywatelskiej.
– mówi posłanka Paluch.
Postawa wójt Podegrodzia oraz inne sygnały, płynące z całej Polski o współudziale lokalnych władz w politycznej imprezie Platformy Obywatelskiej, wskazują na pilną potrzebę zmian w prawie. Lokalne społeczności nie mogą stawać się zakładnikami politycznego lizusostwa władz gmin i powiatów.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/338520-ujawniamy-wojt-podegrodzia-wysyla-autobusy-na-marsz-po-do-warszawy-ale-na-transport-dla-niepelnosprawnego-dziecka-do-szkoly-pieniedzy-nie-ma