Konstytucja ma służyć narodowi polskiemu a nie rządzącym, a jest odwrotnie. Dlatego też jesteśmy zdania – i obserwujemy to wyraźnie – że coraz więcej polityków, coraz więcej ludzi mówi o tym, że mamy rację, że od tego trzeba zacząć reformę państwa. Reformę państwa polskiego trzeba zacząć od reformy konstytucji

— mówi w rozmowie z „wPolityce.pl Marek Jakubiak, poseł Kukiz‘15.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ważna zapowiedź prezydenta Dudy: „Chcę, aby w przyszłym - 2018 roku - odbyło się referendum ws. konstytucji!”

Tyszka: cieszy nas zapowiedź prezydenta o debacie konstytucyjnej. „Kukiz mówił dokładnie to od dwóch lat”

wPolityce.pl: Prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że chciałby, aby w 2018 roku odbyło się referendum ws. zmian w konstytucji. Jak pan odbiera tę zapowiedź?

Marek Jakubiak, Kukiz‘15: Przyjmujemy tę zapowiedź z zadowoleniem. ChcĘ jasno powiedzieć, że Kukiz‘15, pierwszy od lat, mówi o potrzebie zmiany konstytucji Rzeczypospolitej. Konstytucja jest tak napisana, żeby minimalizować rolę obywateli w życiu społecznym państwa polskiego. Konstytucja ma służyć narodowi polskiemu a nie rządzącym, a jest odwrotnie. Dlatego też, jesteśmy zdania – i obserwujemy to wyraźnie – że coraz więcej polityków, coraz więcej ludzi mówi o tym, że mamy rację, że od tego trzeba zacząć reformę państwa. Reformę państwa polskiego trzeba zacząć od reformy konstytucji. Musi więc zostać powołana konstytuanta.

Już pojawiają się głosy krytyczne wobec tej inicjatywy. Chociażby Katarzyna Lubnauer skrytykowała ten pomysł mówiąc, że społeczeństwo jest zbyt podzielone na takie zmiany, że to nie jest konstytucyjny moment. Zgadza się pan z tym?

Przypominam sobie wypowiedzi – w kontrze - że społeczeństwo polskie, jak każde inne społeczeństwo, łączy się wtedy, kiedy następuje zagrożenie państwa, natomiast państwo polskie nie jest zagrożone. W związku z tym ludzie będą mieli różne poglądy, ale to właśnie z tych różnych poglądów ma powstać nowa konstytucja. Jej wartość dodana będzie taka, że wszyscy – w ramach i granicach konstytuanty – powinni wypracować konstytucję, która będzie dla wszystkich polaków, a nie tylko dla jednej grupy. Tutaj Nowoczesnej śni się taki oto obraz, że będzie, jak poprzednio, rządziła tylko Platforma Obywatelska i wtedy napiszemy europejską konstytucję, i tak dalej. Mi z góry się to już nie podoba. Ja chcę konstytucji nie dla Europy, tylko dla Polaków. Z naszymi tradycjami narodowymi, z naszymi przyzwyczajeniami, z naszymi wadami i zaletami.

Wierzy pan, że w tej sprawie uda się osiągnąć polityczny konsensus?

Jeżeli politycy Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej i trochę też Prawa i Sprawiedliwości zrezygnują z takiej politycznej głupawki i zaczną poważnie myśleć o państwie polskim, to wtedy konstytuanta może mieć rację bytu.

Idąc za ciosem, poza hasłem zmian w konstytucji szliście do wyborów z pomysłem jednomandatowych okręgów wyborczych. Jest szansa na na zmiany również w tej kwestii?

Tak, oczywiście. Będziemy składali nasze propozycje. Na rzecz nowej konstytucji powołany jest przez Kukiz‘15 zespół parlamentarny. Tam debatujemy na te tematy. Coraz więcej jest różnego rodzaju pomysłów na konstytucję, co nas bardzo cieszy. Jest także coraz większe zainteresowanie innych posłów z innych ugrupowań. Myślę, że tak ordynacja wyborcza, zapisana w konstytucji, jak i referenda obligatoryjne, przy niskim progu frekwencyjnym, to jest przyszłość tej konstytucji. Ona powinna tak brzmieć.

Rozmawiała Weronika Tomaszewska