Polska wtedy nie była wolna i obcy panowie w Polsce byli. Obozowi patriotycznemu nie udało się zwyciężyć, a król dołączył do konfederacji targowickiej, nazywanej zdradziecką.Skutkiem tej konfederacji było to, że RP zniknęła z mapy, rozdarta przez zaborców. Taka była nasza historia, ta z której jesteśmy dumni i na którą jesteśmy smutni, ta nad którą patrzymy, którą powinniśmy znać i z której powinniśmy wyciągać wnioski

— mówił prezydent.

Ale mamy powody do dumy: bo potrafiliśmy cały czas walczyć o silną i wolną Polskę, bo potrafiliśmy stworzyć konstytucję, która była druga na świecie i najnowocześniejsza w Europie. (…) Dlatego możemy być dumni z tamtej konstytucji, choć ciężko mówić, czy możemy być dumni z tamtej Polski. Możemy być dumni z praojców tej konstytucji

— dodał.

Jak to się działo, że się tacy Polacy znaleźli? Otóż ten duch patriotyczny zawsze w nich trwał

— mówił prezydent, wskazując na działania króla Stanisława Augusta i wychowanków Szkoły Rycerskiej, dzięki przykładowi których Polacy byli w stanie powołać legiony poza granicami Polski, walczyć o jej wolność, powstawać przeciwko zaborcom, aż ostatecznie wywalczyć niepodległość.

To ich jest ich wielka zasługa, przed którą wszyscy chylimy dziś czoła. I jesteśmy z nich dumni, jak patrząc porównawczo, powinniśmy być dumni z naszej dzisiejszej Polski - wolnej, która się rozwija, jest niepodległa, która broni swoich interesów, nie waha się głośno mówić o swoich o ważnych sprawach na arenie międzynarodowej, należy do największych międzynarodowych organizacji jest aktywna, nawet wtedy, gdy jej słowo jest niepopularne

— powiedział.

Ale na tym polega właśnie suwerenność, że jest myślenie propaństwowe i że jest nasz polski punkt widzenia, które nie obawiamy się przedstawiać

— podkreślił.

Dziś Polska jest zupełnie inna niż tamta wtedy, w 1791 r. Jest Polską wolną, demokratyczną, w której władze wybiera naród. Jest Polską, która należy do NATO, której naród jest światły, jest Polską, w której wszyscy się kształcą, a obywatele doskonale rozumieją otaczającą ich rzeczywistość. Nie jest idealna, jest wiele do zrobienia, jest wiele rzeczy, które powinniśmy odzyskać i odtworzyć, jest wiele rzeczy, które powinniśmy zbudować. Ale jest przede wszystkim bardzo dużo potencjału w nas Polakach niewykorzystanego, a którego wykorzystanie jest obowiązkiem polskich władz

— powiedział Andrzej Duda.

Polska jest dzisiaj państwem dumnym, polskie społeczeństwo jest dumne ze swoich barw narodowych, ze swoich zasług dla Europy i dla świata, o których nie wstydzimy się mówić

— mówił.

ak