Wszystkie zmiany, które wprowadzamy w reformie sądownictwa są znane na Zachodzie, obecny polski system jest ukraiński
—mówił na antenie TVP1 Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.
Prezesi sądów mieli gigantyczną władzę, a my odbieramy władzę prezesom sądów i oddajemy ją sędziom liniowym. Najważniejsza jest niezawisłość sędziego, który mają stać w obronie obywateli
—podkreślił gość „Wydarzeń”.
Obecny również w studio rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec zarzucał Jakiemu, że PiS chce podporządkować sądy politykom.
Minister PiS będzie decydował, kto będzie sędzią, to podporządkowanie sądownictwa politykom
—mówił polityk PO.
Polskie sądownictwo trzeba odebrać grupie osób, które je sobie zawłaszczyła. (…) Chcemy, aby obywatel wiedział, że jak przychodzi do sądu, to w sposób uczciwy i transparentny zostanie wybrany skład orzekający. Chcemy wprowadzić obiektywne wybieranie sędziów, to się nie podoba korporacjom
—odpowiedział Jaki.
W programie została poruszona także atmosfera jaka panowała po katastrofie smoleńskiej. Dokładniej chodziło o atmosferę pojednania i wiarę w dobrą intencję Rosjan.
Rząd Platformy Obywatelskiej był oplątany ludźmi, którzy myśleli po rosyjsku, a nie po polsku. Prowadziliście grę na rozdzielenie wizyt, ponieważ śp. Lech Kaczyński na Westerplatte mówił twardo o rosyjskich błędach i Putin był tym oburzony, a wy chcieliście „zrobić dobrze” Putinowi
—zaznaczył Jaki.
Rzecznik PO odpierał zarzuty Jakie przypominając, że Jarosław Kaczyński wystosował odezwę do Rosjan.
Wszyscy mówili o pojednaniu i o żałobie. Kilka dni po katastrofie smoleńskiej prezes PiS wydał odezwę do przyjaciół Rosjan
—przypomniał Grabiec.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/337169-minister-jaki-do-grabca-rzad-platformy-obywatelskiej-byl-oplatany-ludzmi-ktorzy-mysleli-po-rosyjsku-a-nie-po-polsku