Absolutnie nie da się przesądzić, który z kandydatów wygra wybory we Francji
—powiedział we wtorek prezydent Andrzej Duda. Jednocześnie dodał, że to Francuzi decydują, kto będzie ich prezydentem. Będę czynił wszystko, żeby relacje polsko-francuskie układały się jak najlepiej - mówił .
Centrysta Emmanuel Macron w pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji zdobył 24,01 proc. głosów - wynika z oficjalnych rezultatów ogłoszonych w poniedziałek przez MSW. Szefowa skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen otrzymała 21,30 proc.
Przede wszystkim decyzja, jeżeli chodzi o wybór prezydenta należy do Francuzów, to Francuzi decydują, kto będzie ich prezydentem w przyszłości. Pierwsza tura wyborów za nami, zostało wyłonionych dwóch kandydatów, którzy będą ze sobą rywalizowali w drugiej turze
—powiedział we wtorek w Mieście Meksyk prezydent Duda pytany przez dziennikarzy o wybory we Francji.
Patrząc na ten wynik, który mamy dziś, absolutnie nie da się przesądzić, który z kandydatów wygra wybory
—ocenił prezydent.
Jak zauważył Francuzi dokonują „zdecydowanej zmiany, jeżeli chodzi o dotychczasową francuską scenę polityczną”.
Ten tradycyjny podział na dwa największe bloki polityczne, jaki był, jaki jest jeszcze cały czas we Francji, gdzie byli zawsze socjaliści i centroprawica, złamał się w czasie tych wyborów. Ani jeden, ani drugi kandydat nie pochodzi z tych ugrupowań, a więc będzie nowy prezydent we Francji. Ale tak jak powiedziałem, decyzja należy do narodu francuskiego
—zaznaczył Duda.
Mogę ze swojej strony powiedzieć tylko tyle, że jako prezydent Rzeczypospolitej będę czynił wszystko, żeby relacje polsko-francuskie, patrząc przez pryzmat mojej współpracy przyszłej z przyszłym prezydentem Francji, układały się jak najlepiej, będę tak się starał zawsze działać
—powiedział.
W pierwszej turze wyborów prezydenckich trzecie miejsce zajął konserwatywny kandydat Francois Fillon - zdobył 20,01 proc. poparcia, a skrajnie lewicowy Jean-Luc Melenchon 19,58 proc. Socjalista Benoit Hamon otrzymał 6,36 proc. głosów, a nacjonalista Nicolas Dupont-Aignan 4,70 proc. Kolejne miejsca zajęli: Jean Lassalle (1,21 proc.), Philippe Poutou (1,09 proc.), Francois Asselineau (0,92 proc.), Nathalie Arthaud (0,64 proc.) i Jacques Cheminade (0,18 proc.).
Francuscy konserwatyści i socjaliści już w niedzielę wieczorem zapowiedzieli, że poprą Macrona i apelowali do wyborców o odrzucenie skrajnie prawicowego, eurosceptycznego Frontu Narodowego.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/337164-prezydent-duda-po-i-turze-wyborow-we-francji-absolutnie-nie-da-sie-przesadzic-ktory-z-kandydatow-wygra-wybory